reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czerwiec 2013

Zanim cokolwiek napiszę i odpowiem i przede wszystkim przeczytam to w zamkniętej galerii jest mała Zosia :)

Wieści od Korby ze szpitala:
Niestety nie obyło się od chwil grozy :( Gdy Korba dostała znieczulenie zaczęło mocno lecieć w dół ciśnienie, aż dolne osiągnęło zero :( Lekarze podawali coś na podwyższenie i dopiero po trzeciej dawce ciśnienie wzrosło.
Co Korba przeżyła nie muszę mówić ale jak mi opowiadała to aż zmarłam :(
Na szczęście teraz jest już dobrze. Co chwilę ma kontrolowane ciśnienie.
Gdy rozmawiałyśmy Zosia spała :)
Oczywiście brzucho obolały ale S mógł być z nią niemal cały dzień.


Teraz lecę Was czytać :)
 
reklama
Korba dobrze, że wszystko skonczyło się na strachu. Piersi to fakt liście kapusty ale mają być schłodzone i potłuczone i przystawianie w róznych pozycjach żeby mała ssała ze wszystkich gruczołów:na boku, spod pachy z brzucha.
Robaczku ja tez rycze na takie newsy
Animladris nie zrażaj sie i pisz z nami. Powiem ci, ze ja też dużo nie pisze a na zamkniety prawie nie zaglądam. Jestem starą formułką alepo prostu nie mam zbyt wiele czasu a często i siły na siedzenie przed kompem. Myślę, ze jak dasz nam się lepiej poznać to dostaniesz się na WZ, chociaz naprawdę to tu pisze się o wszystkim

Taka jestem zdechła, ze jak tylko Mila zasnie idę się kąpać i spać. Na razie słysze ją jeszcze z pokoju. Mam nadzieję, ze dziś będzie lepiej spała
 
A mi zaczął się brzuch stawiać. Wzięłam nospe i magnez i leżę czekam na rozwój akcji. Mam nadzieje ze przejdzie i nie bede musiała jechac na IP. Trzymajcie kciuki.
 
Po fenku i lezeniu skurcze zrobily sie nieregularne. Teraz odczuwam juz rzadziej, ale brzuch mnie troszke pobolewa na samym dole..... dzis juz 3 razy bylam w kibelku.....nie moze byc zeby to bylo oczyszczanie przed porodem:no:....mam nadzieje ze to poranne musli ze sliwkami ;)
Takze jestem w dwupaku....i nadaje sie wylacznie do lezenia....spac kompletnie nie moge. Dopiero nad ranem....od 5 bym spala.....do porodu jeszcze miesiac....chyba do tego czasu padne.....z bezsennosci...i wyczerpania...
Trzymaj się jeszcze Nika, mam nadzieję, że teraz już brzucho się uspokoił. Jeszcze choć 2 tyg !
Ogromne gratulacje dla dzisiejszych mam i malenstw:-) mam nadzieje,ze cz ujęcie się dobrze :-) ja juz czuje się calkiem Fajnie choć co nieco jeszcze boli. Super jest mieć swoje malenstwo juz kolo siebie :-) tylko dogadać się nie możemy co do karmienia :-( zupełnie mi to nie wychodzi, sutki juz mam pogryzione i krwawiące a mały siedenerwuje:-:)-( Pozdrawiamy cieplutko i jeszcze raz gratulacje dla dzisiejszych mam :-)

Mam nadzieję, żę z karmienia na karmienie będzie lepiej. Masz maśc bepanten lub maltan ? Są skuteczne.

Ależ się tu dzieje u nas dzisiaj :-)

Ja pomalowałam literki i teraz schną :-) Zobacz załącznik 558880

W międzyczasie zdążyłam popsuć mamie krzesło ogrodowe :-p przy okazji poobdzierałam się przy tym i teraz wyglądam jak kombatant :dry: dobrze że zdążyłam złapać sie stołu bo bym się w brzuch uderzyła.

A w ogóle to dzisiaj pierwszy raz spuchły mi stopy :szok: normalnie jak dwie banie :dry:
Cudne literki ! Kurcze zazdroszę zdolności. Ja też chcę imię z literek i mam już wypatrzone na necie ale najładniejsze są zrobione przez siebie.

Natis,
tak, zimne okłady pomagają i ciutek odciągaj. Za parę dni wszystko się ustabilizuje.

Marcysiowa
, nie strasz, jeszcze troszkę pobądź w 3 paku !

Palin fajny dzień miałaś. I szczęściara z tym zusem. Ja też czekam, w poniedziałek dostaję kolejne zwolnienie. Znów odwlekają :/

Wisieńska
, też jestem padnięta. Fakt cały dzień znów na wysokich obrotach.

Byłam dziś buty sobie kupić i oczywiście buty kupił S a ja nie. Za to nie mogłam się oprzeć i nic nie kupić Hubertowi :) Dostał mu się bodziak :)

Jutro idę do fryzjera :)

Mam jeszcze prośbę - pomóżcie mi wymyślieć prezent na 2-gie urodziny chrześniaczki. Nie mam pomysłu :(
 
Hej dziewczynki!
jestem w domu, dziś po południu wyszłam ze szpitala. Dzięki Sarze wiem, że natis i korba i teri urodziły. Dziękuję Sara!!!!
Świeżo upieczonym mamom GRATULUJĘ!!!! Teraz będę nadrabiać forumowe zaległości. :tak:
 
A tak prosiłam, żeby nie rodzić jak mnie nie ma:D Gratulację dla nowych mamusiek już złożone. Fajnie, że Daria i Zosia już na świecie:))) Sa_raa dziękuję, że pamiętałaś:) na szczęście wyświetliło mi się na FB zdjęcie Zosi i już wiedziałam:)))))

Ja od rana dopiero dotarłam do domu. W szpitalu wszystko załatwione, kwitek pozwalający mi na SN ze znieczuleniem mam!!!! Teraz mogę już rodzić:))))

Później spacerek z Madzią i reszta dnia na ogródku. Dziewczyny.... jestem SPALONA!!!! Wysmarowałam się filtrem i zasnęłam... a moje ciało i skóra same przyciągają słońce. I teraz mnie całe ręce i dekolt bolą:p Na szczęście Franuś był zasłonięty i jest blady:))))

Tak pobieżnie przeleciałam te tysiąc stron które naprodukowałyście, ale najważniejsze to chyba narodziny dwóch dziewczynek:)

Nika połóż się i odpoczywaj - limit porodów na dzisiaj się skończył! :)))) Marcysiowa Ty tak samo, nie szalej!!! Mam nadzieję, że po lekach wszystko minie...

Jestem padnięta....
 
Dziewczyny ile nospy na raz bierzecie? Ja na razie wzięłam jedna. Brzuch jeszcze się stawia i lekko boli. Poczekam jeszcze troche i chyba pojadę na IP. Przy stanie mojej szyjki to wszystko możliwe.
 
reklama
Marcysiowa ja biorę 2 normalne albo jedną forte

Anilek
cieszę się, że jesteś znów z nami. Nie opuszczaj nas przed terminem już !!!!

Smile, uważaj na słonko, opala niemiłosiernie ! Super, że wszystko pozytywnie pozałataiwłaś :)
 
Do góry