reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2013

reklama
Melduję się Kobietki!

Krew oddana - teraz tylko oczekuję w napięciu na wyniki. Wieczorem powinny się pojawić w necie.
Byłam też na swojej budowie, moi 'fachmeni' ;-) nieźle zdziwieni moim wyglądem - ich miny po prostu bezcenne. Ostatnio mnie widzieli we wrześniu, czyli jakieś 22kg temu ;-).

A teraz po kolei (pewnie połowy zapomnę):

DMUCHAWIEC - u mnie po Nystatynie były plamienia, po Clotrimalozu z kolei krew się lała dosłownie. A po każdych chyba globulkach jest 'mokro' i dużo wydzieliny.

SARA - zaintrygowałaś mnie tym prezentem od braciszka dla Oliwiera. Muszę też o tym pomyśleć, ale raczej w symbolicznych kategoriach- jakiś ładny miś, albo lalka???hmmm

KORBA - trzymam kciuki za wizytę!!!!

MARCYSIOWA - jak urodziłam Natalkę to 3 m-ce później nasza znajoma urodziła bliźniaki (dwóch chłopców). Początkowe tygodnie to faktycznie mieli sajgon, ale jak chłopcy zaczęli raczkować i chodzić to byłam pełna podziwu dla ich zorganizowania i dyscypliny. My z Natalią obchodziliśmy się jak z jajkiem, cała procedura usypiania, noszenia itd., a oni luzik - jeden do jednego łóżka, drugi do drugiego, przyciemnili światło i spać - dzieci spały. Jedzenie - my z Darkiem jak głupki tańczyliśmy przed Natką, żeby coś zjadła, na siłę ją karmili, prosili - a oni po talerzyku jedzenia dla każdego - łyżka do ręki i kolacja zjedzona. Okazało się, że oni mieli więcej czasu dla siebie przy 2 dzieci niż my mieliśmy przy jednej Natalii.

TERI - cieszę się, że u Ciebie już lepiej!!!

MORENKO - pochwal się pokoikiem :)

SMILE - przykro mi z powodu autka. Niestety taka już jest złośliwość losu...


MISIANKA, AGUŚKA - udanych spacerków :-)
 
Paulunia, jeśli chodzi o mnie możemy jechać. Tylko dla Julci trzeba jakiś fotelik zorganizować, bo ja mam jedynie Mikołajowy - będzie za mały :sorry2:

Natis - jak będziesz miała wyniki koniecznie daj znać. Oby były niziutkie...

Ale doję wodę - 3 liter wlewam, a gdzie koniec dnia...
 
Ostatnia edycja:
Uwierzycie Kobietki, że od wczoraj znów wymioty do mnie wróciły???
Chyba na porodówce jeszcze pawia puszczę przed znieczuleniem :cool:.

Muszę lecieć do kibelka...
 
Natis - żeby tylko zamiast lewatywy nie zaproponowali Ci płukania żołądka.
Ale coś w tym jest, że wracają uroki I trymestru: ja mogę spać nawet w dzień i już mnie soki odsmaczyły się. Za to mleko wróciło do łask - pół litra dziennie...
 
Zaliczyłam zakupki . Zjadłam lody - to a propos powrotu zachcianek ;-). I padam z nóg. Gorąco .
Smile - to Ci niedobry samochód :no: . W taki fajny , słoneczny dzionek ....
Zabieram się za obiadek . Pomidorową zgapiłam od Palin ( chyba ) :tak:.
 
Zjadłam Mikołaja :-( Stał taki ładny, czekoladowy. Wiem, nie powinnam, ale już nie mogłam się powstrzymać... :no:
 
PALINDROMEA - ja dzisiaj też zaszalałam i zjadłam miseczkę płatków śniadaniowych z czekoladą od Natki, których nie mogę. Musiałam je oddać porcelance :-p. Chyba jednak ktoś mnie bardzo pilnuje :)
 
reklama
Do góry