A i jak byłam teraz w szpitalu i zobaczyłam jak te maluszki zawijają w kocyk i tetrę to aż mnie zamurowało. Dziecko jak w kokonie. U mnie jak Julcia się urodziła to ubranko, rożek i wystarczy a tutaj aż w szoku byłam. Chyba za młoda jestem bo jeszcze się z takim czymś nie spotkałam.
bo to uspokaja dziecko, jest mnóstwo filmików na youtubie z infstrukcją jak zawijać dziecko
sama kiedys pokazywałam tego linka
Szkoła Rodzenia - Szczęśliwe Niemowle - YouTube