RobaczekII
Fanka BB :)
witam niestety ze szpitala. myslalam ze po swietach was nadrobie a tu moja gin kazala szybko do szpitala bo szyjka tak sie skrocila dzis od razu zalozyli pessar i co najmniej tydzien tu zostaje. mialam usg .dobrze ze z malym OK . sorry za brak polskich liter i chaos ale net w telefonie slabo dziala . trzymajcie sie i uwazajcie na siebie
Keks to ja jutro mentalnie do Ciebie dołączę. Jutro z powodu szyjki idę do szpitala na sterydy. Idę na 4-5dni jeśli wszystko ok będzie. Trzymaj się kochana.
Kochane, co jest grane, kolejne zagrożenia Trzymajcie mocno nogi zaciśnięte, jeszcze trochę, maluszki jeszcze za małe !!!! Zaciskam z całych sił kciuki !!!!
Kari, po trzęsieniach w aucie też mam skurcze. Mężuś jeździ ze mną jak z jajkiem a jak ktoś inny prowadzi to non stop zwraca uwagę, " wolniej, ostrożniej "
Łożeczko mam umyte. Jak dam radę skręcać sama to jutro to zrobię Choć mały coś w kierunku robienia wyprawki