reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2013

witam niestety ze szpitala. myslalam ze po swietach was nadrobie a tu moja gin kazala szybko do szpitala bo szyjka tak sie skrocila :( dzis od razu zalozyli pessar i co najmniej tydzien tu zostaje. mialam usg .dobrze ze z malym OK . sorry za brak polskich liter i chaos ale net w telefonie slabo dziala . trzymajcie sie i uwazajcie na siebie

Keks to ja jutro mentalnie do Ciebie dołączę. Jutro z powodu szyjki idę do szpitala na sterydy. Idę na 4-5dni jeśli wszystko ok będzie. Trzymaj się kochana.

Kochane, co jest grane, kolejne zagrożenia :(:( Trzymajcie mocno nogi zaciśnięte, jeszcze trochę, maluszki jeszcze za małe !!!! Zaciskam z całych sił kciuki !!!!

Kari, po trzęsieniach w aucie też mam skurcze. Mężuś jeździ ze mną jak z jajkiem a jak ktoś inny prowadzi to non stop zwraca uwagę, " wolniej, ostrożniej "

Łożeczko mam umyte. Jak dam radę skręcać sama to jutro to zrobię :) Choć mały coś w kierunku robienia wyprawki :)
 
reklama
Keks trzymaj się kochana. Obyś szybko wyszła do domku

A ja nadal nie do życia. Ciągle myślę o tej mojej kruszynce. Jutro po 9
ma już mieć zabieg ale niestety jest tak żle, że będą też podcinać boczne
migdałki. Boję się tak strasznie o nią. W takim wypadku wyjdzie najwcześniej w sobotę. Jakby tego było mało brzuch
często robi się twardy. Nie wiem już czy to maluszek tak się wypina,
rozciąga czy coś się dzieje. Mam nadzieję, że jutro już będzie lepiej, że sen
pomoże mi się uspokoić

A teraz wypije herbatkę i zmykam do łózka
 
Paulunia trzymaj się, staraj się nie stresować ( choć wiem jak jest ). Najgorsze mienie wraz z operacją. Pamiętaj, że to tylko rutynowy zabieg, że będzie wszystko w porządku a rany szybko, bardzo szybko się goją !!
 
Madzia, Natis, MatkaEwa mnie oczywiście pasuje:))) już sobie zapisuję 10.04 / 10:00 SCC :)

Ja dopiero dotarłam do domku... szkoła rodzenia całkiem całkiem, przynajmniej się pośmiałam:))) Piękny chichotał cały czas bo pierwszy raz widział tyle brzuchatek w jednym miejscu:D Ogólnie cieszę się, że poszłam, trochę ruchu i nowych ludzi dobrze mi zrobiło:) a teraz padam na cycki... męczący dzień.

Robaczku nie przemęczaj się tak...
Keks, Marcysiowa kciuki za Was... mam nadzieję, że szybko wyjdziecie!!!!
 
Hej dziewczyny.
Ja na pełnych obrotach. Wiem już, że mój P jedzie 16-25 kwietnia. Dokładny termin jeszcze nie znany. Cóż teraz wszystko na wysokich obrotach. Muszę obkupic siebie i dzieci wiosennie, zakupić całą wyprawkę dla małego i dla siebie. Kupić meble małemu i wymyslec jak to wszystko teraz pogodzić bo na remont nie starczy czasu:sorry:. Bedzie dopiero po powrocie P czyli w ...listopadzie. Dobrze, ze do tego czasu będzie mógł być w kołysce bo na łóżeczko miejsca nie starczy. Jestem na razie przerazona tym wszystkim a najbardziej to...cenami...obłęd.
Pozdrawiam wszystkie mamusie
Keks Marcysiowa &&&&&&&&&&&&&&

Mam nadzieję, ze uda mi się wpadać do was choć na chwilę
 
hej kobietki

marcysiowa keks wszystko bedzie dobrze a w szpitalu bedziecie pod dobra opieka

kari tule i wspólczuje dolegliwosci

a ja mam doła totalnego maz jest dla mnie jakis dziwny nie chce mnie przytulac ani nie powie nic miłego wiem ze wygladam grybo ale to nie powoó pogadac z nim nie mozna
całe dnie z synkiem w domu siedze bo mamy bardzo sliskie schody i obje sie schodzic bo raz juz fikłam na szczescie na obolałym tyłku sie skonczyło
przepraszam ze smece

mielgo dnia wam zycze
kiedy ta wiosna przyjdzie :)
 
Witam porannie;-)

Wisienka, Uważaj na siebie przy tej całej bieganinie i w miarę możliwości zaglądaj do nas

Ja niewyspana, to sikanie mnie wykończy :crazy: wstaję i chodzę do WC tyle razy , że już mnie nogi bolą , całe szczęście , że brzuszek ok od rana :tak:

Dzisiaj w nocy zastanawiałam się która z nas pierwsza się rozpakuje ;-)

Miłego dnia kobietki, u nas wczoraj słonko świeciło a dzisiaj ciemno :szok: chyba będzie śnieg sypał :wściekła/y:
 
reklama
Keks kochana dobrze że gin zareagował w porę. Teraz uważaj na siebie.
Marcysiowa pewnie też już w szpitalu albo na izbie czeka na przyjęcia.
Paulunia ja wiem że masz teraz ciężki okres ale Mała jest z tatusiem a córeczki to księżniczki tatusiów i uwierz mi że mimo zmartwień on się nią b.dobrze zajmie a zabieg minie szybko.
Kari ty też uważaj na siebie mamy jeszcze troszkę czasu.
Wisieńka to długo go nie będzie, szkoda.
Korba też się nad tym ostatnio zastanawiałam, i uwierz mi że bardzo się cieszę że Majka jest troszkę większa bo wiem że w razie ''W'' jest dużą i silną kobitką :)
Miłego dnia
 
Do góry