Palindromea
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Listopad 2012
- Postów
- 4 644
Paulunia - gratulacje wyników
Kari - a nie mogłabyś nam jakoś przesłać trochę tej pogody?
Oj Biedule cierpiące - współczuję. Zamiast cieszyć się, że to już niedługo to Wam jeszcze musi coś dokuczać. Niech już Wam da spokój i da nacieszyć się końcówką...
Na SR było fajnie - trochę mi się humor poprawił. Trochę teorii. Gimnastyka na wesoło - ubaw nie wiem czy większy z panów czy z naszych prób utrzymywania równowagi i nieporadnych ruchów Na koniec relaksacja kierowana - z Aro prawie zasnęliśmy przy tej muzyce. Myślę, że ta szkoła to był dobry pomysł...
Na każdym spotkaniu dostajemy jakieś prezenciki - reklamówkę pełną ulotek, gazetek, próbek i gadżetów. Poprzednio były np czapeczki, sudokrem. A dziś proszek do prania, oliwka, herbatka dla karmiącej mamy, wkładki laktacyjne i butelka. Może to i nie wiele, ale zawsze przyjemne. A te próbki przydadzą się, zeby zabrać do szpitala, gdyby było potrzeba coś mieć do pielęgnacji maluszków (albo siebie) ;-)
Macie jakieś domowe sposoby na zgagę? Bo już mi gardłem wychodzi to palenie :-(
Kari - a nie mogłabyś nam jakoś przesłać trochę tej pogody?
Oj Biedule cierpiące - współczuję. Zamiast cieszyć się, że to już niedługo to Wam jeszcze musi coś dokuczać. Niech już Wam da spokój i da nacieszyć się końcówką...
Na SR było fajnie - trochę mi się humor poprawił. Trochę teorii. Gimnastyka na wesoło - ubaw nie wiem czy większy z panów czy z naszych prób utrzymywania równowagi i nieporadnych ruchów Na koniec relaksacja kierowana - z Aro prawie zasnęliśmy przy tej muzyce. Myślę, że ta szkoła to był dobry pomysł...
Na każdym spotkaniu dostajemy jakieś prezenciki - reklamówkę pełną ulotek, gazetek, próbek i gadżetów. Poprzednio były np czapeczki, sudokrem. A dziś proszek do prania, oliwka, herbatka dla karmiącej mamy, wkładki laktacyjne i butelka. Może to i nie wiele, ale zawsze przyjemne. A te próbki przydadzą się, zeby zabrać do szpitala, gdyby było potrzeba coś mieć do pielęgnacji maluszków (albo siebie) ;-)
Macie jakieś domowe sposoby na zgagę? Bo już mi gardłem wychodzi to palenie :-(