Paulunia8713
Fanka BB :)
nas to czeka w lipcu, teraz mam nadzieję że unikniemy kolonoskopii i skończy się na jakich rtg, usg czy testach alergicznych
w lipcu już na bank jest usunięcie migdałka
trzymam kciuki za twoją dziewczynkę i za ciebie - mi powiedziała anestezjolog ze szpitala gdzie będziemy usuwać migdałek że zabieg trwa do 30 minut - oni na sali operacyjnej usuwają i czekają aż przestanie krwawić, a potem wybudzają i jazda na pooperacyjną i po 2 godzinach na pooperacyjnej jest już po zawodach i dziecko jest wypuszczane do domu
więc najgorsze to te pół godziny
W Białymstoku bo tam Julcia będzie miała zabieg lezy się minimum 2-3 dni. Może się przeciągnąć jesli dziecko będzie miało gorączkę itp więc nie wiem jak ja wytrzymam tyle bez niej. Jeszcze sama w domku zostanę to już wogóle będę się bała i o nich i o siebie, żeby nic się odpukać nie działo.
No to trzymam kciuki, żeby kolonoskopii nie było Namęczą się te nasze skarbeńki
Palin a z miłą chęcią poproszę