FIOLETOWA - też macie niezłą sytuację i oby na tym się skończyło. Czasem jak patrzę na to nasze prawo to słów brakuje.
SARA - to była dopiero pierwsza rozprawa. Przypadkiem mnie przesłuchał, bo widział, że jestem, a okazało się, że za późno wysłali zawiadomienia do świadków i rozprawa kolejna dopiero 15 maja. 15 maja kolejne przesłuchania świadków i nie wiem kiedy koniec. Dobrze, że wczoraj się udało, bo tak kolejne stresy by mnie czekały i nie wiadomo czy do tego 15 maja bym dotrwała.
I masz racje - troszke sie rozruszalam za bardzo - musze przystopowac
ANISIAJ, PAULUS - widzę, że my wszystkie tak odliczamy te tygodnie. Ja jutro zaczynam 30-tkę. Moja pierwsza granica osiągnięta - 28tyg. Teraz kolejna 32, potem 34 pewnie będzie. A potem mam nadzieje wiekszy spokoj.
WISIENKO - ja w domu tez ani mysle sie doczlowieczac ;-) chodze jak pizamowa MONSTER HIGH
SARA - to była dopiero pierwsza rozprawa. Przypadkiem mnie przesłuchał, bo widział, że jestem, a okazało się, że za późno wysłali zawiadomienia do świadków i rozprawa kolejna dopiero 15 maja. 15 maja kolejne przesłuchania świadków i nie wiem kiedy koniec. Dobrze, że wczoraj się udało, bo tak kolejne stresy by mnie czekały i nie wiadomo czy do tego 15 maja bym dotrwała.
I masz racje - troszke sie rozruszalam za bardzo - musze przystopowac
ANISIAJ, PAULUS - widzę, że my wszystkie tak odliczamy te tygodnie. Ja jutro zaczynam 30-tkę. Moja pierwsza granica osiągnięta - 28tyg. Teraz kolejna 32, potem 34 pewnie będzie. A potem mam nadzieje wiekszy spokoj.
WISIENKO - ja w domu tez ani mysle sie doczlowieczac ;-) chodze jak pizamowa MONSTER HIGH