reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2013

Przespałąm się półtora godziny i obudziłam się w strasznym stanie. zawroty głowy, mdłości i dreszcze. Trzeba było się nie kłaść. Zjadłam obiad i zrobiąłm sobie słaba kawę , może przejdzie to się odezwę:-(
 
reklama
hihi dziewczyny nawet nie wiecie ile sie razy w jezyk gryzlam :-D

Na pewno jest latwiej jak sie jest daleko, bo mnie nikt nie widzi. Na poczatku bylo nam jakos nie teges przez telefon wiadomosc przekazywac, potem peklam i mielismy wszystkim powiedziec skladajac zyczenia bozonarodzeniowe. Tylko doslownie na 3 dni przed Wigilia zaczelam plamic i bolalo mnie podbrzusze jak na @, pojechalismy do szpitala i lekarka stwierdzila, ze wszystko jest ok, ale mi mimo to przeszla chec na przekazywanie wiesci rodzinie. W sumie mielismy potem jeszcze troche przebojow i niepewnie sie czulam, a teraz jak jest juz dobrze, to tyle wytrzymamy :-D

Dodam jeszcze, ze o pierwszej ciazy wiedziala od poczatku tylko tesciowa i siostra m. ale wtedy reszta dowiedzala sie w 17-18 tygodniu (tez jak bylismy na urlopie). Teraz dopiero bedzie zaskoczenie ;-) Szczegolnie pewnie szwagierka bedzie mnie chciala udusic, bo ciagle mi gadala, ze mamy drugie robic (oczywiscie smiejac sie i zartujac) odkad skonczylam studia w pazdzierniku :-D A ja juz w pazdzierniku w ciazy bylam ;-)

natis - super pozytywna wiadomosc :-) Najbardziej bedzie sie cieszyla Lenka ;-)

Palindromea - super, ze remont tak szybko poszedl, tylko uwazaj na siebie! Przepakowywanie to tez duzo pracy.

dmuchawiec - wspolczuje nocki i duzo zdrowka dla Marysi - mam nadzieje, ze dziadostwo szybko pojdzie precz. 100 kartek - WOW, podziwiam niezmiennie. Jak bedziesz miala pozniej troszke czasu koniecznie pochwal sie swoimi dzielami sztuki :tak:

wisienka
- trzymaj sie, oby sily wrocily!
 
Witam . Ja dziś od ranka zrobiłam sobie wypad zakupowy z mamą :tak:. Pojechałyśmy do nowego CH w Gliwicach i kupiłam prezent dla chrześniaka - w niedzielę skończy 2 lata . Posiedziałyśmy u Grycana na lodach i pysznym soku min. z truskawek :-D. No i wróciłam do domku zmęczona . Czytałam wyrywkowo - wybaczcie . Rano produkcja jest największa:tak:.
Czekam na wieści z wizyt .
 
Hej kobitki!

Duuużo napisane.
natis: rozbawiłaś mnie tekstem, że malujesz się praktycznie tylko dla gina- dobre! Ja chodzę do babki, więc i to odpada. ;-)

dmuchawiec: ale z ciebie pracuś maualny! :tak:

minnie: :szok:to będzie rodzinka miała niezły prezent na zajączka! :-D

saraa: mi na zgagę zimne mleko pomaga, ale ostatnio- odpukać- mniej mnie nawiedza ta cholera.;-)

Piszecie o zakupach... Tez bym chciała, ale póki co- kasy brak. Mam już nieco po starszych synach: łóżeczko, pościel, wanienkę, leżaczek, laktator, ręczniki, kocyki, jakieś tam ciuszki, ale nie za wiele.
Od siostry dostanę fotelik, ale taki dla już siedzącego dziecka, mówiła, ze kupi łóżeczko turystyczne na prezent.
Dla mnie mam jedną koszulę do karmienia, szlafrok i tyle.
Zostaje mi wózek, rożek, ciuszki, butelki,p ieluchy tetrowe, wkładki laktacyjne, muszle laktacyjne, staniki do karmienia, koszula minimum jeszcze jedna, jakieś ubranko na chrzciny... Nie wiem co jeszcze. :confused:
 
anilek, ja wzięłam listę z wątku skopiowałam do excla i sobie pozaznaczałam co mam, co kupić
teraz mam już taką tylko do wydrukowania na kartce, podzieloną na sklepy: apteka, real, allegro
jak będę się wybierac do konkretnego sklepu [to już takie zakupy koniec kwietnia, początek maja] to sobie wydrukuję i tyle
a w excelu zaznaczam, co mam, a co jeszcze do zakupienia, do sprawdzenia [wózek] do pożyczenia i od kogo...
 
Natis odpoczywaj, bo tak Cię wymęczyli wczoraj, więc Ci się należy odpoczynek i relaks

Kari trzeba cieszyć się z każdego małego postępu, małymi kroczkami do celu… zatem gratulacje dla synka

MamaWikusi trzymam kciuki, aby się okazało, ze jednak nic nie będziecie musieli płacić

Kingusia91 ta gałązka magnolii wygląda jak żywa, na prawde fajnie
:-)
_anula też miałam kiedyś problemy z nosem, wystarczyło ze kichnęłam i trzeba było tamować, ale na szczęście w ciąży nie mam takich przygód z czego się bardzo ciesze

Minnie1 super prezent zrobicie rodzince na wielkanoc

Nie dawno zjadłam obiad i się ruszyc nie mogę tak się napchałam frytkami i de volaille, normalnie chyba zaraz pęknę:szok:
Piszecie o wyprawce, ja ciuszki dostane ale reszte przyborów bede musiała kupic, troche muszę się wstrzymac bo maz jeszcze jest na urlopie bezpłatnym, czekamy tylko az sie mrozy skończa i pojdzie do pracy, bo z jednej pensji to cięzko coś kupic.
 
Uff, nadrobiłam Was
divers2241.gif
Ale z tego wszystkiego nie pamiętam już, co której miałam napisać
divers2311.gif
wstydek1.gif


Dziewczynki, cieszę się, że fajnie czyta Wam się moje wypociny
divers2278.gif
chociaż zdaję sobie sprawę, że to zasługa emotek, a nie moich wypowiedzi
divers2346.gif


Fioletowa - najłatwiej znaleźć kozła ofiarnego
divers2248.gif
Dobrze, że odrazu zareagowaliście.

Kingusia niezła z Ciebie artystka
wzruszenie1.gif


Minnie to będziecie mieć super wiadomość dla rodzinki!
brawo2.gif


Palindromea szybciutko uporaliście się z remontem, ale mimo że już finishujecie to uważaj na siebie i nie przemęczaj się
divers2236.gif


Dmuchawcu
ilość kartek imponująca
divers2306.gif
My wysyłamy - uwaga, aż 2
wstydek1.gif
, do reszty dzwonimy, bo blisko mieszkają

anilek pocieszę Cię - my nie mamy jeszcze nic, a dla siebie też nic jeszcze nie kupiłam
deprim2.gif


natis to miałaś miłą niespodziankę
radocha2.gif


Zmykam na resztę wątków Was nadrobić
2936.gif
 
Wisieńka dużo sił ci życzę.
Minnie to rodzinka będzie zaskoczona :)
Kingusia gałązki cudowne :)
Ja już po wizycie, relacja w odpowiednim wątku. Siostra już pojechała:) Byli z małą na spacerku, ta się tak z wujem wyszalała że już mi mówi że chce myju myju i spać :) Idę ją wykąpać :)
 
reklama
Kingusia śliczne te gałązki:)
Minnie a to będzie miała rodzinka niespodziankę;-)
Wisienka tulę cieplutko i mam nadzieję, że bóle przeszły:tak:

My już w domku. Na bilansie wszystko dobrze. Potem wybraliśmy się na małe zakupy spożywcze i .... mam truskawki:-) Potem kąpiel małej, kolacja i czas zleciał. Teraz mężuś czyta jej bajeczki a ja lecę do wanny;-)
 
Do góry