mamolinka90
Fanka BB :)
No wasnie ta oponka jest najgorsza... Nigdy nie mialam z tym problemow moglam nosic co chcialam z pod bluzki nie odznaczala sie zadna faldka, a teraz masakra :/
Ja jak bylam wciazy sama wrozylam sobie z obraczki i wyszla mi dziewczynka i jest dziewczynka A teraz jak bylam tez probowalam i nic mi nie wychodzilo, ale teraz juz poprostu wiem czemu ....
A co do tego synka moj M tezmowi, ze jego synek bedzie i synek a ja sie upieram, ze coreczka. Mojego M ciotka kiedys powiedziala, ze jak juz sie ma jedno dziecko i ono wypowie pierwsze slowo mama to bedzie dziewczynka a jak tata to chlopiec. I z tego akurat wychodzi nam chlopiec bo Zuzia nasza najpierw Tatowala Tak jak z chinskiego kalendarza wychodzil mi chlopak a urodzila sie niunia, teraz niby w tym miesiacu do konca roku ma byc dziewczynka hehe i to akurat mam nadzieje, ze tak zostanie Ja w pierwszej ciazy nie moglam uwierzyc, ze bede miala corke. Bardzo pragnelam miec mala ksiezniczke, a wszyscy mi mowili, ze bedzie chlopak i tak przez 15 tyg wmawialam to co mi wmawiali, czyli syna. Jak poszlam na USG w 15 tyg i powiedziala, ze bedzie dziewucha to wstalam i niewiedzialam co mam robic i sie rozplakalam... Ze szczescia, ale tez niedowierzalam tyle czasu nastawialam sie na syna a tu nagle moje marzenie na przekor tego co wszyscy mowili sie spelnilo
Ja jak bylam wciazy sama wrozylam sobie z obraczki i wyszla mi dziewczynka i jest dziewczynka A teraz jak bylam tez probowalam i nic mi nie wychodzilo, ale teraz juz poprostu wiem czemu ....
A co do tego synka moj M tezmowi, ze jego synek bedzie i synek a ja sie upieram, ze coreczka. Mojego M ciotka kiedys powiedziala, ze jak juz sie ma jedno dziecko i ono wypowie pierwsze slowo mama to bedzie dziewczynka a jak tata to chlopiec. I z tego akurat wychodzi nam chlopiec bo Zuzia nasza najpierw Tatowala Tak jak z chinskiego kalendarza wychodzil mi chlopak a urodzila sie niunia, teraz niby w tym miesiacu do konca roku ma byc dziewczynka hehe i to akurat mam nadzieje, ze tak zostanie Ja w pierwszej ciazy nie moglam uwierzyc, ze bede miala corke. Bardzo pragnelam miec mala ksiezniczke, a wszyscy mi mowili, ze bedzie chlopak i tak przez 15 tyg wmawialam to co mi wmawiali, czyli syna. Jak poszlam na USG w 15 tyg i powiedziala, ze bedzie dziewucha to wstalam i niewiedzialam co mam robic i sie rozplakalam... Ze szczescia, ale tez niedowierzalam tyle czasu nastawialam sie na syna a tu nagle moje marzenie na przekor tego co wszyscy mowili sie spelnilo