reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2011

Mrsmoon - weź przestań z tym gryzieniem...:szok: Młoda jakk widać pojedyńczo zęboli - i dzięki temu letko - całkiem fajnie tak :-D A ja właśnie sp pastę z bakłażanów za mało ich dałam a dużo za dużo majonezu :wściekła/y:
Larvunia - w pracy piszę, wiem nawet nie między wierszami że nigdy się nie obrobię na zero bo się fizycznie nie da i już a pomocy do spraw durnych i bezsensownych nie ma a ich coraz więcej będzie :crazy: P..... :crazy: Dokonuję selekcji według wagi i pilnuję aby się coś nie rypło.
Ironia - z tym dobrym pracownikiem to przejdzie Ci, też kiedyś taka byłam no i teraz mam - wszystkie trudne pasztety do mnie... :szok: A ja już do 22 siedzieć nie zamierzam ani w weekend przychodzić aby nadgonić jak to kiedyś bywało...
 
Ostatnia edycja:
reklama
forever - spoko teraz to ja nie mam zbytnio nikogo nas soba wiec mi zalezy zeby to szybko pchnac i ponegocjowac od wrzesnia o nowych warunkach finansowych :tak: chcialabym odrzucic te wszystkie małe płotki i skupic sie na wiekszych klientach - tak zeby miec ich max 3 . w innym przypadku pomysle nad powrotem na etat + zlecenia...ale nie bardzo mi się póki co chce :tak:
 
Hej
ja oczywiście wczoraj zasnęłam Mateusz nie chciał iść spać i poszliśmy dopiero przed 10
w związku z tym mam pytanie ile śpią wasze maluchy? w kwestii ile razy za dzień i jak długo?
moze Mateusz śpi za dużo w dzień
 
dzień dobry. Dziś pobudka o 5.30, Marysia już spi. Chyba sama czuje, że przegięła i zasypiała na dywanie.

Kati to chyba bardzo indywidualna sprawa. Marysia spia w dzień 2-3godzin. Czasami mniej, ale nigdy więcej. Był taki czas, że spała dłużej, miała w ciągu dnia dwie drzemki które coraz bardziej sie pzedłużały i wstawała mi o 4.30:szok: wybudzałam ją wiec w dzień i szybko jej się poprzestawiało. Śpi coraz częściej tylko jeden raz, w okolicach południa. Ale dziś bedą dwie drzemki po godzince-póltorej.
Wieczorem kapiemy się o 19.30, o 20 czytamy bajkę już w łóżeczku i ok 20.30 Marysia śpi. Wstaje zwykle ok 7.
 
Dzień dobry!

Chce mi się spaaać... Wczoraj, jak debile, siedzieliśmy i oglądaliśmy z K. film do drugiej... :-p Coś chciałam napisać i nie pamiętam... o rety...
A wichura u nas niesamowita - duje, jak nie wiem co. A jak u Was?
 
hejka
u nas tez wieje, w ogóle humor podły, nienawidzę rodzinnych spotkań... ja chyba w ogóle nie jestem rodzinna:baffled:
kati o spaniu gdzieś ostatnio pisałyśmy, bo Aestima zastanawiała się czy Miesio nie śpi teraz za dużo, moja śpi 21-22 do 6,30 i w ciągu dnia jedna drzemka 1,5-2godz
 
witam wszystkie
u nas swieci słonce, niby termometr wskazuje mi 26 stopni na dworzu, ale tez strasznie wieje i o spacerze nie ma mowy
kati juz było gdzies pisane o spaniu, mój Mati spi od 21 do 6-6:30 i w dzien różnie od 12:30-13 do 15-15:30 ale tez różnie czasem krócej czasem wiecej ale chyba nigdy w dzien nie spał dłuzej niz 3h
ostatnie wybudza sie około 4 nad ranem, musze go przytulic i potem spi dalej, nie wiem co mu sie porobiło...
traschka a jak takie pogody zmienne działaja na twoje samopoczucie?
martadelka ja tez kiedys inaczej traktowałam spotkania rodzinne, a teraz po prostu mi sie nie chce i tez zrobiłam sie nierodzinna
zołza poszaleliscie wczoraj z filmem, chociaz ciekawy?
 
reklama
witam
ciekawe czy mnie jeszcze ktoś pamięta? Niestety brak czasu daje mi w kość całkowicie, a do tego ostatnio szczątkowy wolny czas pochłaniają mi poszukiwania wczasów w sensownej cenie, o co trudno, bo jak fajne warunki to cena kosmiczna. Postaram sie cokolwiek zorientowac co u Was, ale nie teraz bo w pracy jestem, a zapierdziel mam ostry ostatnio... niestety
 
Do góry