reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2011

reklama
Hejka! Zaraz lecę prasować i wstawić pranie...znowu się uzbierało...potem jadę z synkiem na miasto...młody do fryzjera a ja po farbe do wosów do rossmana...my szczepienie mamy jutro ale chyba odroczę bo Malwinka ma dalej katarek więc chyba nie wolno szczepić jak dziecko ma katar...zobaczymy

Andrewa ja mam butelki z TT i jestem bardzo zadowolona...ja już podałam Malwinie moje mleko jak miała 2 tyg Żeby mogła z niej pić jak mnie nie ma w domu i od razu załapała

Agata życzę udanych zakupów i żebyś się wybawiła za wszystkie czasy na weselu :)...ja idę 22 października i ostro terenuję żeby potem kupić ocś fajnego na siebie :) no ale Ty pewnie nie masz problemwó z figurą

Doris u mnie są stałe rytuały a i tak nie prześpi całęj nocki...dzisiaj było tak 21,00 karmienie...00,00 karmienie...3,00 karmienie...5,00 karmienie, 7,15 pobudka...i ja jak zombii dzisiaj
 
Misialinko Zombiatko ;-) milego prasowania, ja wczoraj pol popoludnia prasowalam i mam juz z glowy.... choc nie na dlugo bo dzis wstawiam kolejne dwie pralki prania ;-)
dziewczyny milego dnia! W koncu mi zasnela... cos pojekiwac mi zaczela :baffled: i badz tu madry o co dziecku chodzi, sucho ma, najedzona, odbeknieta, nie prezy sie wiec nic chyba nie boli, tulenie zle, noszenie zle... eehhhh
 
moj tez nyna...ja zjadlam sniadanko i leze do gory brzuchem :D w domku wszystko zrobione na dzis :D wiec jak sie obudzi to cwiczonka na brzuszku zabawa i moze spacer gdzies niedalek obo na kuriera czekam :-)
 
hej kochane.
wczoraj po południu migrena mnie dopadła, młoda zasnąć nie chciała, w nocy się budziła, także nocka masakra. Jeszcze w nocy się paracetamolem ratowałam, na szczęście rano przeszło.

Jasio dziś ostatni dzień do żłobka poszedł, kupiliśmy dla pań po kwiatku i czekoladki. Oczywiście razem sobie z jedną panią popłakałyśmy, wyściskałyśmy się, a teraz ja siedzę i dalej sama ryczę :( Tak się rozkleiłam :( Pierwszy etap się skończył. Jutro idziemy do przedszkola.
 
reklama
Do góry