reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2011

JoL może nie jest to duzo,alew w porownanaiu z koleżankami ktore waga wzrosla o co najwyzej 12 kg to ja pobilam rekord:-)Jedna kolezanak przytyla tylko 7 kg:tak:ciaza zdrowa dziecko 2950.


prettyWoman Tulę cie mocno ,i napisz jesli możeszcoś wiecej.
 
reklama
Magda36:) dobrze ci napisala lavrunia:) o tym watku zamknietym:)


magda 36 to moze ja powiem Ci tak na moj rozum ;-)
na innym watku tak samo mam. Tu na ogolnym piszemy na codzien "o p.i.e.r.d.o.ł.a.c.h" i nie tylko... o tym co nas boli, cieszy itp... a tam.... na tajnym to jak sie wstydzimy o cyms opowiedziec albo wygadac sie ktoras potrzebuje to co by caly swiat nie czytal np moich smetow fajne jest sie wygadac "znajomym" :sorry2: No i tam fotki tez sie daje..... Wiesz czasami sie foto intymne chce dac.... co by po calej sieci nie latalo po to tajne ;-)
to moje rozumowanie ;-)

edit:
dobra zeby bylo jasniej wzielam w "" i podreslilam ;p
 
co moge napisac wiecej....

Moj Maz nie akceptuje ciazy.....:( rodzinka tez dziwnie do tego podchdzi:( szkoda gadac

To strasznie, nie wiem co napisac:no::no::no:
Może potrzebuje troche czasu,a może jest w szoku....nie wiem nie chce ganic i nie chce usprawiedliwac ale mam nadziej ze z czasem dojdziecie do porozumienia.
Teraz musisz myslec o sobie i o dziedzku a czas pokarze i napewno wszytko dobrze sie ulozy.Trzeba byc dobrej mysli:tak::tak::tak:
 
prettyWoman kochana wspolczuje sytuacji... jak mozna nie cieszyc sie dzieckiem... eehh moze jeszcze potrzebuje czasu jak pisze tusenfry :tak:

kochana a czy ten nasz tajny juz jest tajnym?? :confused2:
 
co moge napisac wiecej....

Moj Maz nie akceptuje ciazy.....:( rodzinka tez dziwnie do tego podchdzi:( szkoda gadac
O matko, nawet nie jestem w stanie wyobrazić sobie co czujesz. Ja miałam kłopoty kilka lat temu, żeby przekonać męża do tego, aby zacząć się starać. On miał z tym wielki kłopot i były o to ciągłe walki. A dla mnie stres. No ale nie wyobrażam sobie, co możesz czuć teraz, nosząc już kruszynkę pod sercem. Nie stresuj się tylko. Dbaj o siebie. A rodzince może jakoś czas wyprostuje myślenie. Ściskam mocno!
 
Witajcie babeczki:)
Shalimar- dzięki za tego posta, tak mnie jakoś wzmocnił i uspokoił:)
prettywoman- trzymaj się ciepło a ja będę trzymać kciuki żeby sytuacja w domu się poprawiła. Czasami trzeba czasu żeby oswoić się z nową sytuacją- jedni potrzebują go więcej, inni mniej. Dbaj o siebie i maleństwo, wszystko będzie dobrze:)
 
Witam Kobiety
prettyWoman - trzymam kciuki za Ciebie!!! Trzeba być dobrej myśli!!!

To już dziś o 15.30. Wizyta i USG. Nie mogę sie doczekać, ale czas szybko zleci, bo mam trochę rzeczy do załatwienia dzisiaj i ok 12 wychodzę z domu.
 
reklama
czesc babeczki:)

u mnie sytulacja w domku nie ciekawa:( boje sie zeby cos sie dzidzi nie stalo:(:(

dostalam duzo wiadomosci na PW:) wiec te laseczki wpisuje na LISTE do do KLUBU naszego:)

przepraszam ze malo sie odozywam
Jeśli można również proszę o dopisanie:
zebrra, Kasia, 2 dzieci na stanie ;), lat 30, termin na 20/06 to chyba wszystko?

JoL może nie jest to duzo,alew w porownanaiu z koleżankami ktore waga wzrosla o co najwyzej 12 kg to ja pobilam rekord:-)Jedna kolezanak przytyla tylko 7 kg:tak:ciaza zdrowa dziecko 2950.
Tusenfryd18 moja bliska koleżanka w pierwszej ciąży schudła 15kg, a teraz w tym roku, w drugiej schudła 20... Ciąża zdrowa, dzieci donoszone, tyle, że ona miała z czego zrzucać...

co moge napisac wiecej....

Moj Maz nie akceptuje ciazy.....:( rodzinka tez dziwnie do tego podchdzi:( szkoda gadac
Współczuję i mocno wspieram, wiem, że to bardzo ciężka sytuacja, chociaż nigdy nie doświadczyłam. Przytulam Cię mocno, może pisz z nami, jakoś wtedy łatwiej Ci będzie. Życzę Ci, żeby mąż szybko zmienił zdanie, żeby przekonał sam siebie, że dziecko do cud!

Ja mimo, że mam 30 lat odczuwam strach przed powiedzeniem mojej mamie. Nie cieszyła jej żadna moja ciąża, chociaż kocha moje dzieci z całego serca, ale nie mogę liczyć na to, że się ucieszy....

To już dziś o 15.30. Wizyta i USG. Nie mogę sie doczekać, ale czas szybko zleci, bo mam trochę rzeczy do załatwienia dzisiaj i ok 12 wychodzę z domu.
Trzymam kciuki i czekam na relację :)

 
Do góry