reklama
traschka
Mama Marysi
katamisz ja miewam od czasu do czasu lekkie skurcze i z nimi nic nie robię poza np położeniem się na chwilkę, bo z reguły pojawiają się np po maratonie po sklepach czy szorowaniu wanny Ale miałam też mocne skurcze i twardnienie brzucha które sa już niepokojące i wtedy mam nakaz nospy. Jeśli nic takiego ci nie dolega to nie musisz po nią sięgać i oby tak było dalej! ))
Silva ja kupiłam gofrownicę na promocji w tesco za 39zł Uważam że jest całkiem fajna, choć wieki jej nie używałam. Służyła mi za czasów studenckich
Silva ja kupiłam gofrownicę na promocji w tesco za 39zł Uważam że jest całkiem fajna, choć wieki jej nie używałam. Służyła mi za czasów studenckich
Hej Mamuśki
Dzastina, ja miałam skierowanie na toksoplazmozę, więc coś lekarz kręci
Larvunia, ja mimo że chodzę na nfz dostałam sporo badań do zrobienia. Usg miałam do tej pory 3 + 1 w szpitalu. Teraz mimo, że dostałam skierowanie na kolejne idę prywatnie do poleconej lekarki. Może poproś o listę badań, które musisz zrobić skoro i tak robisz je prywatnie.
Ulcia, witaj
Ale tu dziś smakowicie na forum A obiecałam sobie wczoraj, że zero słodyczy i chleb tylko na śniadanie Póki co zjadłam galaretkę w czekoladzie. A kawusię popijam jedną dziennie, rozpuszczalną z jednej łyżeczki z mleczkiem i cukrem
Ooo dziś 20 tydzień zaczynam. Już półmetek, jejku jak to zleciało
Dzastina, ja miałam skierowanie na toksoplazmozę, więc coś lekarz kręci
Larvunia, ja mimo że chodzę na nfz dostałam sporo badań do zrobienia. Usg miałam do tej pory 3 + 1 w szpitalu. Teraz mimo, że dostałam skierowanie na kolejne idę prywatnie do poleconej lekarki. Może poproś o listę badań, które musisz zrobić skoro i tak robisz je prywatnie.
Ulcia, witaj
Ale tu dziś smakowicie na forum A obiecałam sobie wczoraj, że zero słodyczy i chleb tylko na śniadanie Póki co zjadłam galaretkę w czekoladzie. A kawusię popijam jedną dziennie, rozpuszczalną z jednej łyżeczki z mleczkiem i cukrem
Ooo dziś 20 tydzień zaczynam. Już półmetek, jejku jak to zleciało
Doris:-)
Moderatorka Mama super Czwórki :-)
Ale piszecie, czytam i czytam i jak jedno przeczytam to na innym temacie już nie nadążam :-)
Ja dziś przez parwie cały dzien poza domem byłam, mąż do pracy poszedł dziś na 19 i tak sobie łaziliśmy dziś. Niedawno wróciłam, zjadłam dwa hamburgery.....i zaraz pęknę.
Ale Twojego gofra ZEBRRA to na pewno jeszcze bym zmieściła!!!
Marta - jeśli chodzi o twardnienie brzucha to mi raczej napinał się w pozycji leżącej, jak wstawałam bądź zmienilałam pozycję było ok.
Wczoraj przeczytałam na "lutówkach 2011" że jedna dziewczyna synka urodziła a miała być Paulinka. Ale jaja!
Ja dziś przez parwie cały dzien poza domem byłam, mąż do pracy poszedł dziś na 19 i tak sobie łaziliśmy dziś. Niedawno wróciłam, zjadłam dwa hamburgery.....i zaraz pęknę.
Ale Twojego gofra ZEBRRA to na pewno jeszcze bym zmieściła!!!
Marta - jeśli chodzi o twardnienie brzucha to mi raczej napinał się w pozycji leżącej, jak wstawałam bądź zmienilałam pozycję było ok.
Wczoraj przeczytałam na "lutówkach 2011" że jedna dziewczyna synka urodziła a miała być Paulinka. Ale jaja!
zebrra
Potrójna mama :)
Wiem, wiem okropna jestem, ale przyznam szczerze zrobiłam to z premedytacją.... wstyd mi teraz...
Przepis podaję tutaj, a za moment wrzucę na kulinarny
Gofry wg Michela Roux
Składniki:
W tym czasie rozgrzać gofrownicę i ubić białka z odrobiną soli na gęstą pianę. Za pomocą trzepaczki delikatnie wymieszać pianę z ciastem. Piec gofry około 3 - 4 minut.
Smacznego
Przepis podaję tutaj, a za moment wrzucę na kulinarny
Gofry wg Michela Roux
Składniki:
- 160 g mąki pszennej
- 15 g drobnego cukru
- szczypta soli
- 50 g stopionego masła
- 2 jajka (żółtka i iałka oddzielnie)
- 270 ml mleka
- kilka kropel esencji waniliowej lub pomarańczowej lub trochę startej skórki z cytryny
W tym czasie rozgrzać gofrownicę i ubić białka z odrobiną soli na gęstą pianę. Za pomocą trzepaczki delikatnie wymieszać pianę z ciastem. Piec gofry około 3 - 4 minut.
Smacznego
Doris:-)
Moderatorka Mama super Czwórki :-)
Blusia - to fakt czas leci i już połowa za nami ale z drugiej strony jak sobie pomyślę, że jeszcze połowa to wtdaje mi się że to tak dłuuuuugo!
no bol i napiecie w brzuchu minelo...a trzymalo mnie dlugo bo jakies2-3godziny a to chyba srednio normalne. teraz brzuch leciutki i mieciutki.wczesniej tak nie mialam.wlasnie sobie poplakalam, bo jestem ciagle glodna i nie moge na tym zapanowac, dzis caly dzien jadlam i jestem dalej glodna i juz z tym nie wyrabiam:-(
traschka
Mama Marysi
Zebrra wielkie dzięki, jak tylko skończę oglądać kolejny odcinek "Mamo to ja" od razu zabieram się za gofry!
reklama
zebrra
Potrójna mama :)
ZapraszamAle Twojego gofra ZEBRRA to na pewno jeszcze bym zmieściła!!!!
Kochana, jak byłam w ciąży z Jasiem, to na naszym wątku, koleżanka poszła rodzić dziewczynkę, a urodził się Konrad Byłysmy w szoku, tym bardziej, że to był pierwszy poród nas lipcówekWczoraj przeczytałam na "lutówkach 2011" że jedna dziewczyna synka urodziła a miała być Paulinka. Ale jaja!
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 100 tys
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 19
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: