reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2011

Byłam dziś na rozmowie w sprawie pracy w lokalnej gazecie... i dostałam ją!!!!!!!!! :-)
zawsze chciałam pisać... uwielbiam to! A teraz będą mi jeszcze za to płacić
Gratuluje, super ze bedziesz robic to co lubisz no i jeszcze za to dostawac wypłate:-).

Nutria zapomniałam pogratulowac sukcesu wiec gratuluje. Zawsze zazdrościlam jak ktos mial jakis talent typu malowanie, spiewanie itp. Ja niestety z tych nieuzdolnionych:baffled:. Tzn spiewac owszem, ale raczej po drinku:-D.
Zainspirowana czytaniem i rozmawianiem o pieczeniu pysznosci oraz tym ze moja Jula dzis do przedszkola nie poszla z racji gorączki to upieklysmy sobie ciasteczka:tak:. Za chwilke kawka i bierzemy sie do palaszowania pysznosci:-D.

Anapi wspolczuje choroby. jula jakies 1,5 roku temu przechodzila szkarlatyne z ostra angina (bo to ta sama bakteria) i początkowo wlasnie z bardzo wysoka temp. 40 st. Na szczescie przeszla ja bez problemu, czego i wam zycze. Tyle, ze na 100% szkarlatyne mozna zdiagnozowac dopiero po dwoch tygodniach. Jezlei skora, ktora byla z wysypką, zacznie sie łuszczyc to znaczy ze to byla szkarlatyna. No i dobrze, ze kot sie odnalazł:tak:
 
reklama
Zeberko moja przygoda z zebrą zaczęła się właśnie od obrazu z zebrą z ikei .Kiedyś dostałam taki w prezencie i potem dokupiłam wazon, w zeszłym roku robiliśmy sobie sypialnie, więc dokupiłam pościel i kocyk :-D ogólnie uwielbiam ten wzór i planuje jeszcze dywan dokupić żeby było śmieszniej!


Nutria nie jestem długo na forum i jakiś czas też mnie nie było i chyba musiałyśmy się minąć bo na pewno bym Cię pamiętała! W takim razie witam się z Tobą i Tobie też gratuluję takiego szczęścia!!! Jak dzieciaczki nazwiesz?

Agatko bardzo się cieszę twoim szczęściem.Powodzenia w pracy i miłej zabawy dziś!!

Anapi oj biedne jesteście! jak dziecko choruje to nie ma gorszej rzeczy! z tego wszystkiego i tak dobrze że to szkarlatyna a nie coś gorszego!mam nadzieje że szybko mała z tego wyjdzie!

Silva mam nadzieje że jesteś już na izbie i że wszystko jest dobrze.Biedna jesteś z tymi krwawieniami! Wszystko będzie dobrze!

Byłam na bazarku i zjadłam 3 ogórki kiszone.Kupiłam też lody grycana i zaraz je zjem z moim Jasiem :zawstydzona/y:
 
Anapi współczuję,mam nadzieję,że z każdym dniem będzie lepiej:-:)tak:
agatka gratuluję pracy,fajne uczucie jak nam się coś udaje.a ty jesteś po jakimś dziennikarskim wykształceniu?

ja po "meczu"na orliku z małym,rozglądałam się tylko,żeby mnie jakaś zbłąkana piłka nie uderzyła:baffled:,ale obeszło się
cinamona koc masz?są fajne akrylowe ciepłe koce na allegro, z resztą na bazarach tez można dostać,ja ostatnio kupowałam taki znajomym na imieniny-ok 40 zł
 
No wiec dobrze macie dziewczyny...
Ja też bym coś poświętowała ale za bardzo nie mam co... hmmmmm może trzeba sobie znaleść powód do świętowania? :baffled:
Ale na to też nie mam pomysłów... ciąglę się zastanawiam w co lub czego dotyka mój brzdąć powodując wibracje w dolnej częsci mego ciała:-D:-) te prądy oczywiście. M się ze mnie nabija że może ja się w węgorza zamieniam... i nie długo zacznę razić prądem...
No to ja w odwecie się z niego nabijam że ciekawe czy mu tak wesoło będzie jak jego " Korzeń" zostanie porażony tym prądem:-D:-D:-D:-D:-D:-D ale oprócz tego moja wyobraźnia zaszalała i se to wszystko wyobraziłam... he he he jak mu się kopci... kurde wy też macie takie fantazje? he he he .... czy to mi odbija na mózg bo za dużo seriali oglądam i wychodzi moje skrzywienie:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D :-D:-D:-D:-D:-D
 
Nie Justynka, ja jestem po pracy socjalnej :-) ale "bawiłam" się w dziennikarstwo w szkole podstawowej, gimnazjum i średniej... Więc cieszę się, że i teraz mogę to robić... Tym bardziej, że póki co nie mam nic innego do roboty ;-)

dzięki za miłe słowa :happy2:
 
AgatkaT...gratuluję nowej pracy...najważniejsze to robić to co sie lubi, ale nie wszystcy mają taki komfort...ja też lubię swoją pracę

silva...daj znać co z Tobą...może Dagamit ma rację...ale dla świętego Twojego spokoju lepiej jak pojechałaś...3mam kciuki żeby było ok

Dzasitina...ale mam ubaw jak czytam te twoje posty o prądach

Mnie jakoś brzuch boli, ale jutro wizyta i może ujrzę Truskaweczkę i napewno posłucham serduszka...więc nie mogę się już doczekać jutra...teraz wypiłam kawusię z mężulkiem i podjadam migdały
 
:-D
No wiec dobrze macie dziewczyny...
Ja też bym coś poświętowała ale za bardzo nie mam co... hmmmmm może trzeba sobie znaleść powód do świętowania? :baffled:
Ale na to też nie mam pomysłów... ciąglę się zastanawiam w co lub czego dotyka mój brzdąć powodując wibracje w dolnej częsci mego ciała:-D:-) te prądy oczywiście. M się ze mnie nabija że może ja się w węgorza zamieniam... i nie długo zacznę razić prądem...
No to ja w odwecie się z niego nabijam że ciekawe czy mu tak wesoło będzie jak jego " Korzeń" zostanie porażony tym prądem:-D:-D:-D:-D:-D:-D ale oprócz tego moja wyobraźnia zaszalała i se to wszystko wyobraziłam... he he he jak mu się kopci... kurde wy też macie takie fantazje? he he he .... czy to mi odbija na mózg bo za dużo seriali oglądam i wychodzi moje skrzywienie:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D :-D:-D:-D:-D:-D

Dobre:-D:-D:-D:-D
Ja tez mam taką fantazję,ale mój małż nie zna sie na takich.
Nawet nie musi ona dotyczyć wiadomych tematów.......miałam w pracy taka fajna koleżankę że lubiłyśmy wolbrzymiać,do jednego prawdziwego zdarzenia doklejałyśmy jakąs paskudna historie i zrywałyśmy boki ze smiechu.
 
reklama
Hej dziewczyny.
Czy w ciąży można pić Melisę? Bardzo się dziś zdenerwowałam i potwornie bolał mnie brzuch. Musiałam wziąść 2 nospy, żeby ból mi przeszedł, bo strasznie brzuch mi się stawiał i miałam wrażenie, że mam skurcze. Ale nospa mi pomogła i dzidziuś też się rusza. Więc nie pojechałam na IP. Ale czuję jeszcze straszne nerwy i trochę się boję nocy. Dlatego chciałabym wypić herbatkę z melisy.
 
Do góry