Czerwiec 2011

[Misialina]

Hej Kochane! Dzisiaj trochę pracy przede mną, więc ostatnie sprzątanie mnie czeka i reszta zakupów, jeszcze stroik na stół musze zrobić....więc za bardzo nie będę miala już dziś czasu żeby do Was zaglądać...
Kati...dobrze że poszłaś do lekarza...teraz napewno będzie dobrze
Larvuniu...super że robisz takie rzeczy z dzieckiem...jak mój był tez taki mały to też robiłam a dziecko ma tyle frajdy i doskonali swoja sprawność manualną...to nic że mu nie wychodzi...i tak to będzie najpięknięjszy prezent, bo zrobił go sam
Narazie uciekam, bo głód mnie ssie a mężulek pojechał po bułeczki...

 

[traschka]

Kati, marta, odnośnie np sinupredu i kulki innych leków (wcześniej wspominałyśmy tu np o engystolu) - jakiś czas temu były dopuszczone w ciąży i masa kobiet je brała. Ale od niedawna zmienili wszystkie ulotki i teraz żaden z tych leków nie może być w ciąży podawany...wg ulotki i producenta, bo sam skład leku się nie zmienił. DLatego jest wiele dyskusji - jedna brała, drugiej lekarz zabronił, w aptece nie sprzedali itp. Moja mama (farmaceutka) mówiła mi wczoraj jaki mają z tym problem. Przychodzi ciężarna do apteki i prosi dla siebie engystol, a oni nie za bardzo chcą sprzedać bo wg przepisów ponoszą za to odpowiedzialność. Nawet oscillococcinum teraz nie można, które kiedyś się brało.
Ciekawa jestem skąd te zmiany na ulotkach, czy były jakieś straszne przypadki czy o co chodzi?

 

[Misialina]

Ha a ja skończyłam 4 miesiąc...śmiało mogę mówić że jestem już w piątym...ale się cieszę

 

[traschka]

Misialina gratulacje! A jak liczysz? Bo ja stwierdziałam, że zaczynam 5 miesiąc jutro licząc wg tygodni...

 

[zebrra]

Cześć Kochane!

Najpierw najważniejsze- wczoraj dostałam sms-a od Aestimy: "Hej, milcze na bb, bo trafiłam na patologię ciąży. Tak się zaczął mój pobyt u rodziców ale wszystko ok z Małym, szyjka też ładnie trzyma.Trafiłam tu na super lekarzy, chociaż nie znajdują przyczyny moich bólów brzucha. Miałam też mini skurcze, ale raczej niegroźne. Generalnie jestem b. pozytywnie nastawiona - najważniejsze, że malutki zdrowy oby tylko puścili mnie na święta."

Ja wczoraj spędziłam pół dnia na lotnisku czekając na moją siostrę, która leciała z Australii z 4 przesiadkami... Jak już doleciała, to okazało się, ze połowa bagażu została w Helsinkach... No, ale najwazniejsze, że dotarła! nie widziałyśmy się ponad rok...

Od kilku dni codziennie budzę się z zaropiałymi oczami, dzisiaj nie mogłam otworzyć...ale wiem już, że to zatoki, ropa wyłazi... Też wezmę sinupret - tyle, że ja mam w kroplach...

Dzisiaj dopiero przystroję domek, wcześniej nie było kiedy.

 

[traschka]

Zebrra, dzięki za info od Aestimy! Biedna...ciekawe czemu trzymają ja na patologii skoro wszystko jest ok? Ale najważniejsze, że to nic poważnego i wróci niebawem do domku
Zebrra masz siostrę w Australii? Odwiedziałaś ją kiedyś? Zawsze marzyłam, żeby tam pojechać! Niestety z tymi samolotami i przesiadkami dziwne rzeczy zdarzają się bardzo często. Odtąd zawsze się boję krótkiego czasu przesiadki, bo oni nie zawsze zdąrzają przełożyć wszystkie bagaże. Ale dobrze, że doleciała, bo teraz nieciekawe rzeczy dzieją się na lotniskach.

 

[tusenfryd18]

Witajcie

Aestima ważne że nic poważnego,leż i odpoczywaj i wracaj jak najszybciej.
Zebrra skąd ja to znam,te wyczekiwanai na lotniskachsiostra dotarła njważniejsze że wświęta bedziecie razem.

Ja w zasadzie wpadłamna chwilkę ,bo chyba później braknie mi czasu żeby Wam złożyć życzenia


Zdrowych,wesołych Świąt spedzaonych w rodzinnym gronie.Mnustwa prezętów pod choinką.
A dla Waszych maluszków co sa w brzuszkach, żeby sprawiły radośc tym mamą które nie otrzymałyjeszcze prezętu,czy jakiś mały kopniaczek w wigilijny wieczór.



Dzisiaj jeszcze ide na usg ,może wpadne i pochwale sie płcią i wogóle.

 

[zebrra]

Ojj tak, masakrycznie dużo ludzi, śpią, leżą gdziekolwiek itd... Straszne... Widziałąm wypowiedź kogoś z parlamentu europejskiego "zima w zachodniej europie nie jest niczym szczególnym, jak pokazują ostatnie lata, więc lotniska muszą nauczyć się pracować w takich warunkach.." Moim zdaniem święta racja, tym bardziej, ze własnie lotnisko w Helsinkach jako jedyne działało cały czas według planu. U nich zima nie jest niczym nadzwyczajnym po prostu...

Tak Traschka, moja siostra mieszka w Australii, wyprowadziła się w zeszłym roku w październiku, jeszcze nie zdążyłam jej odwiedzić, bo perspektywa 28h lotu (to najszybsza opcja) z 2 dzieci mnie przeraża... A bez dzieci nie było możliwości...
Poza tym bilety 4000 za jeden... Masakra...

Tusen, koniecznie napisz jak tam po usg!!!

 

[kati83]

kati bardzo dobrze ze poszlas widze ze masz brac sinupret a mnie nastraszyla z tym sinupredem, ale kupe dziewczyn wlasnie to bralo w ciazy wiec i ja chyba sobie bede brala- a ile bierzesz tych tabletek????

marta ja biorę sinupret 3 razy po 2 tabletki, a antybiotyk 2 razy po jednej.
Jeszcze nie czuje różnicy ale może jutro będzie mi lepiej

Cieszę się, że z aestimą wszystko ok, oby była w domku na święta.

zebrra super masz z wizytą siostry, mój m marzy żeby pojechać do australii

 

[ewelina28]

Aby Święta były wyjątkowymi dniami w roku,
by choinka w każdych oczach zalśniła blaskiem,
By kolacja wigilijna wniosła w serca spokój
a radość pojawiała się z każdym nowym brzaskiem.
By prezenty ucieszyły każde smutne oczy,
by spokojna przerwa ukoiła złość
By Sylwester zapewnił szampańską zabawę,
a kolędowych śpiewów nie było dość!​