forever_young
Niemłoda mama Młodej
Felkaa - ehhh.... Ja też mam z Matką trudno a z Ojcem jeszcze gorzej było. :-(
Kati83 - o rany....
dużo zdrowia 
Jak odebrałam Młodą wczoraj ze żłobka to miała 38 st. więc na basen nie poszłyśmy. Dziś, jutro w domu, w piątek Mikołaj w żłobku. A ja wczoraj wieczorem wymiotowałam. Czyli paskudnie. Dziś muszę wyjść po południu i Krysię zabiorę ze sobą - chyba, że do Mamy podrzucę, zaraz zadzwonię - bo nie ma z kim zostać.
Kati83 - o rany....


Jak odebrałam Młodą wczoraj ze żłobka to miała 38 st. więc na basen nie poszłyśmy. Dziś, jutro w domu, w piątek Mikołaj w żłobku. A ja wczoraj wieczorem wymiotowałam. Czyli paskudnie. Dziś muszę wyjść po południu i Krysię zabiorę ze sobą - chyba, że do Mamy podrzucę, zaraz zadzwonię - bo nie ma z kim zostać.