reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2011

oj trasiu... przykro mi kochana... a nie da się w dużym pokoju jakoś poprzestawiać, żeby ta szafa się zmieściła, albo w przedpokoju? albo część rzeczy dać do piwnicy (np letnie schowac na zimę?), pewnie głupie pytania zadaję, bo pewnie już nie raz myślałaś jak to logicznie zmieścić...:zawstydzona/y:
 
reklama
martadelka no ale wybrażasz sobie przy niemowlaku, że masz jego ubranka w jednym pokoju a przewijak, kosmetyki i łóżeczko w drugim? Ja nie bardzo, bo przecież malucha przebiera się co chwilę, ubranka muszą być gdzieś pod ręką. Zresztą w dużym pokoju nie zmieści się już absolutnie nic. Jedynie podwieszane szafki pod sufitem, z wiadomych względów mało użyteczne przy niemowlęcych ciuszach. W szafach mam tylko to co na teraz, rzeczy letnie są w kartonach w pawlaczu i na strychu u rodziców.
 
Martadelka - co Ci miałam pisać o fajnym awatarku skoro to wiesz a Andariel przynajmniej mogła być miła....:-D Fajnie, że "babciny wtorek" udany no i przykro, że z drugą Babcią niekoniecznie masz kontakt.....:-(Liścia powiadasz.... Skan jakiś ?
Traschka - no to zeznawaj szybko jakich ciuszków potrzebujesz bo już skołowana jestem.... :shocked2:
 
buuuu spać...

trasiu ja wiem, że ja mało rozumna, ale w duzym pokoju mozesz mieć swoje rzeczy i o to mi chodziło, ale jak wspomniałam wyżej głupie pytania zadaję więc sie zamknę...
moon czekam:tak:
forever buahahaha andariel zawsze jest miła (i wcale mi sie nos nie wydłuża od kłamstwa:-D), liśc-skan jak najbardziej:tak: coś sie miałam Ciebie zapytać i zapomniałam...

edit: trasiu robiłaś Marysi zbożówkę? ja próbowałam kakao (nawet posłodziłam trochę miodkiem) - ale Emi odmówiła, anatol kupiłam.
andariel jak Ty robisz kakao dla maluchów? bo o zbozówce wiem, że pisałaś, że lepszy anatol niz inka i jak robisz? bo nie pamiętam...
 
Ostatnia edycja:
hej z rana :-)

trasia widzę ze naprawde cie ta wyprawka wiele sił i przemysleń kosztuje :-( i mi sie smutno zrobiło ze tak musisz kombinowac...
nie wiedziałam ze mieliscie z Marysia problemy z karmieniem, u nas karmienie to była totalna porażka i skończyło sie po miesiącu, zabiegiem chirurgicznym i przejsciem na mm
a wogóle jak teraz spanie Marysi? sama usypia? nie budzi sie w nocy?

co do zwrotu kosztu za rozmowe z CP to raczej watpie, to ja mam sprawe wiec ich to nie obchodzi, ale juz nie mam zamiaru dzwonic niech teraz oni dzwonia i wyjasniają, ja teraz tylko e-maile bede im pisac

martadelka super ze Emilka tak dobrze czuje sie u twojej babci, no i potrafi usnąć a dzieki temu wczesniej wam chodzi spac
zastanawiajace ze u dziadków (tesciów) spanie nie jest mozliwe a u twojej babcie jak najbradziej, oj cos oni kręcą :no:

no ja sie troche nie dziwie e-mailem z windykacji bo to niby zaległośc z czerwca, ale do jasnej ch.....y wczesniej nie raczyli dac znac ze cos jest nie zapłacone, na zadnej fakturze nie było zaległości, wszedzie saldo na 0,00 a na ich stronie obsługi klienta nie było takiej faktury az do wczoraj (pokazała sie po rozmowie z tym gościem) :eek:

co do Matiego to jak to Mati raz sie pieknie bawi a za chwile buczy i wszystko go złości, zebole mu wychodza i czesto jest rozdrazniony byle czym, a jak dorwie cos do gryzienia to jakby w szał wpadł tak gryzie i nie wazne co ławe, fotel czy zabawki :szok:

forever pokaz, pokaz dzieło Krysi

mrsmoon pewnie ze pisz w wolnej chwili co u was i jak Maja?

miłego dnia babeczki
u nas znowu strasznie wieje, pada i znowu ze spaceru nici :-( a ja na poczte musze isć, ta pogoda mnie denerwuje :-(
 
witam sie i ja :)

rozwiozłam chłopaków i siadam do pracy bo obiecałam Beneczkowi że wcześniej dzis wyjdzie.. wczoraj bidulek troche popłakał bo juz chciał do domku a ja moglam byc dopiero o 16 :( :-:)-( strasznie mi z tym źle
-
a jak pojde od 8-16 to nie wiem jak to będzie :( na pewno michał go zawiezie ale czy da rade byc wczesniej po niego nie wiem :(


:-:)-( teraz to mi dopiero smutno :-:)-(
 
mamoM o jakim zabiegu chorurgicznym piszesz??? piersi...? :eek: Matiemu teraz trójki idą? u nas też pochmurno i wieje, oczka mi się kleją a tu pracować trzeba... co do spania u tesciów, tno to bardzo różnie wyglada, ale nie ma mowy o rutynie a moja siostra wychodzi z Emi dwa razy na spacerek, zasypia w wózku bez problemu (zawsze tak zasypiała, nigdy nie chciała spać w domu) i spi na dworze:tak: teściowie nauczyli a raczej oduczyli Emi jeżdżenia z nimi w wózku, noszą na rękach więc u nich nie ma mowy o spaniu w wózku i zasypia w domu, ale oni zamiast ją wyciszyć przed snem to (sami mi to opowiadali) dostarczają rozrywkę, chuśtająć w ręczniku...:eek: ja nie mogę tematu teściów rozpoczynac, bo mogłabym pisać i pisać...
forever już wiem: miałam się zapytać jak tam planowanie życia towarzyskiego? bo coś pisałaś i mnie zaintrygowałaś:tak:
 
ironia bedzie dobrze, ale wyglada na to ze od 8 do 16 dla Beniego troche za długo w żłobku?

martadelka tak, Matiemu teraz 3 ida i to wszystkie cztery na raz :szok:

co do zabiegu to po 3 tygodnia karmienia dostałam zapalenia piersi, lekarka mnie źle pokierowała, miałąm antybiotyk ale ostatecznie z tego zapalenie zrobił sie ropień, który chirurgicznie musiałam miec wycinany, oczyszczany, miałąm założony dren w piersi i codziennie jezdziłam na przemywanie tego... takze karmienia piersai nie wspominam zbyt dobrze :baffled:
co do tesciów to widze ze oni maja mega swietne pomysły, bujanie w reczniku? :eek: noszenie na rekach zamiast jezdzenia w wózku? :eek: to oni mocni ludzie...
ehhh dziwne maja podejscie do Emi,dobrze ze bedac u babci i twojej siostry Emi troszke "odsapnie" i pozna inna opieke
 
reklama
Witam się i ja :)

Brrry zimno:baffled:

mama MATIEGO myslę że wszystko się wyjaści,wiesz u nich też sie musi wszystko zgadzać jak się okaże że to pomyłka to napewno się tego dowiesz.Posprawdzaj wszystkie rachunki i czekaj albo żądaj wyjaśnienia.
Dla pocieszenia,ja miałam podobną sytuację.Tzn.wszystkie rachunki płacil nam bank,do momentu kiedy okazało sie że płacimy przez prawie pol roku podwojnie za telewizje.Rozszyfrowanie tej zagadki nie było łatwe.Płaciliśmy za kolesia ktory mieszkał gdzieś na północy Norwegii.Bank tego wogóle nie sprawdzał,rachunki przychodzily do nich a oni automatycznie sciagali z kąta.Troszkę mineło zanim sprawę odkręciliśmy ale się udało.Ale od tej pory zrezygnowałam z dyspozycji i wszystko płacę sama i ma pod kontrolą.
Trasia stresa masz pewnie ,to przejściowe.Napewno znajdziesz rozwiązanie problemu.Tych ciuszków na takiego maluszka nie musisz mieć dużo,przecież szkrab rośnie bardzo szybko więc pomyśl że może częściej zrobisz pranie kosztem mniejszej ilości rzeczy.Z tego co chyba zrozumiałam nie masz jeszcze łóżeczka,to może przy zakupie pomyśl żeby może miałao jakąś szufladę w ktorej mogłabyś pomieścić takie ubranka na co dzien.
 
Do góry