Madzioolka
Moja Maja 09.06.2011
Andariel w banku parcuje moon, ja w ubezpieczeniach (zmieniamy się na dobre - nowe logo
)
Martadelka zdecydowanie najważniejsze żebyście sie dogadywali z mężem, to Wy tworzycie rodzinę i to Wy macie być zadowoloeni i robić po swojemu a nie pod teściową i ją zadowalać - filozofia Zozły i jak najbardziej podpisuję się taką postawą!!!![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Zozła nie dziwię Ci się że jesteś zadowolona z siebie - ja ogólnie też wolno się zbieram, no nie chce mi się zazwyczaj i już ale jak czasem wezmę doope w troki i się szybko ogarnę to od razu energia jakas tak przybywa i wszystko szybciej i łatwiej mi idzie![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Ironia, dubeltówka zazdroszczę przytulaśnych dzieci - Maja się przytula jak nieobudzona jeszcze do końca albo bardzo śpiąca, a tak to zapomnij - jak widzi że się zbliżam z buziakiem to leje po twarzy (brutalna wersja 'głasiu, głasiu', tudzież 'cacy, cacy' w innych rejonach polski), w najlepszym wypadku tylko głowe odwraca...
A ja tam lubię letnie burze - lubię się bać :-)
tylko że u mnei sie nie zanosi nawet nadeszcz póki co, choć dzis jest i tak juz chłoniej niż w ostatnie dni, więc może nawet wyjdę z Mają o ludzkiej porze na spacer...
W kwestii dzisiejszego obiadu - ja juz zamówiłam i zjadłam w pracy sałatke z kurczakiem a T jajecznicę... u nas od niedzieli nie był oobiadu, ani nam się nie chce jeść w te upały ani robić, jedynie jedliśmy zupę jarzynową która ugotowałam w sobote ale już zjedzona.
Martadelka zdecydowanie najważniejsze żebyście sie dogadywali z mężem, to Wy tworzycie rodzinę i to Wy macie być zadowoloeni i robić po swojemu a nie pod teściową i ją zadowalać - filozofia Zozły i jak najbardziej podpisuję się taką postawą!!!
Zozła nie dziwię Ci się że jesteś zadowolona z siebie - ja ogólnie też wolno się zbieram, no nie chce mi się zazwyczaj i już ale jak czasem wezmę doope w troki i się szybko ogarnę to od razu energia jakas tak przybywa i wszystko szybciej i łatwiej mi idzie
Ironia, dubeltówka zazdroszczę przytulaśnych dzieci - Maja się przytula jak nieobudzona jeszcze do końca albo bardzo śpiąca, a tak to zapomnij - jak widzi że się zbliżam z buziakiem to leje po twarzy (brutalna wersja 'głasiu, głasiu', tudzież 'cacy, cacy' w innych rejonach polski), w najlepszym wypadku tylko głowe odwraca...
A ja tam lubię letnie burze - lubię się bać :-)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
W kwestii dzisiejszego obiadu - ja juz zamówiłam i zjadłam w pracy sałatke z kurczakiem a T jajecznicę... u nas od niedzieli nie był oobiadu, ani nam się nie chce jeść w te upały ani robić, jedynie jedliśmy zupę jarzynową która ugotowałam w sobote ale już zjedzona.