reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2011

doggi - i bardzo dobrze zrobiłas :tak::tak: chcialabym widziec mine tej babki hehe... :-D


własnie patrzyłam na ogłoszenia działkowe... qrwa ile bym nie zarabiala to i tak ciagle mało :baffled: musielibysmy z M spokojnie zarabiac ponad 10 tys. zeby nas bylo stac na kredyt...co za poje...ba..ne..ku..rwa mac panstwo :angry::baffled::no:


a tak chciałam sobie humor poprawic.. i h..uj bombki strzelił... :confused2:

i jeszcze sie tym suki...nmmm mezem moim prywatnym idiota pokłóciłam ghrr,.... :angry::angry::angry: mam ochote mu łeb rozłupac o sciane i patrzec jak krew sika :angry::angry::angry::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
reklama
Hejka :)
Asinka współczuję dnia dzisiejszego... mój były też zginął - pracował na budowie w czasie wakacji i spadł z rusztowania które było niezabezpieczone, zmarł w karetce w drodze do szpitala... miał wtedy chyba 22 lata...

Mrsmoon między sypialnią w której śpi Maja a dużym pokojem w którym szyję jest jeszcze przejściowa jadalnia, 2 pary drzwi skutecznie tłumią stukanie maszyny :) Kaska dotarła, zbliżam się powoli do końca szycia bo dziś jeszcze nie dotknęłam - byłam u gina... bllleeeee ...

No i u gina niby wsio ok poza tym że mam na lewym jajniku torbiel wielkości kurzego jajka prawie - ma 5 cm... gin od razu powiedział że całkiem to niegroźne i najpewniej po lekach się wchłonie a ewentulanie jak nie to wtedy laparoskopowo się usunie... no i tak mi jakoś nieswojo z tą wiadomością... leki czyli normalne piguły hormonalne anty nie napawają mnei radością bo kiedyś brałam i czułąm się tragicznie, odstawiłam po 2 m-cach. No zobaczymy, mam przyjść do kontroli 25 lipca czyli przed samym urlopem więc albo odetchnę albo będę mieć urlop z doopy...
 
czesc dziewuszki...
czytam ale weny brak
pogoda paskudna
jedyny plus to ze mam nowy program do zdjęć od brata hehehehe bede się nim bawic a wieczorem jak mloda posnie bede szyc... a tak u nas bez zmian.
Plamki u lodej schodzą, od rana mi psoci...
 
Hej, ja też niewyspana, ale nie przez Maję tylko przed burzę, tak waliło, że spać się nie dało, no i adrenalinka dała znać, bo ja z tych bojących się:zawstydzona/y:teściowa pojechała, jakoś to przeżyłam, dziś umyła za sobą podłogę w łazience, ja poprawiłam rzecz jasna i czekam aż mi podłoga w kuchni wyschnie, bo już głodna się robię.
Maja spała z nami, bo przez te grzmoty niania non stop się włączała. Burza Mai prawie nie ruszyła, tylko jak naprawdę mocno walnęło, to się wiercila przez sen.
A pewnie zaraz wróci, bo odwoził teściową.
Miłego dnia kochane!
Madzioolka mam nadzieję, że po lekach się wchłonie ta torbiel za co &&&&&& ja na anty konkretne może źle nie reaguję, ale za to na leki zbijające prolaktynę (które brałam przez 3 lata odkąd na mri wyszedł mi mikrogruczolak przysadki) reagowałam tragicznie. Obniżają ciśnienie, a ja normalnie mam 90-100/60-70, wiec po lekach ledwo żyłam, dodatkowo mnie mdliło. Przeszłam na branie przed spaniem i minus był tylko taki, że rano zwlec z łóżka się nie mogłam...teraz jeszcze nie badałam prl, ale aż się boję, że znów będę musiała brać to syfstwo za 150zł/mc
marta wszystkiego najlepszego!!!
larvunia, kati, zołza hej! zołzik mam nadzieje, że się na mnie nie obraziłaś?
Odezwę się jak Maja pójdzie spać
 
zołzik mam nadzieje, że się na mnie nie obraziłaś?

:confused: No coś Ty! :blink: Jak ktoś ma inne zdanie na jakiś temat, to ja się od razu nie obrażam :-p

Madzioolka
, nie dobudziłam się jeszcze i dopiero post Mrsmoon przypomniał mi Twojego posta. Domyślam się tylko, jak możesz się czuć. Też fatalnie reaguję na hormony, ale mam nadzieję, że pójdzie u Ciebie szybko i bezproblemowo, a za jakiś czas napiszesz, że po torbieli ani śladu :-)
 
Hej,
dzięki dziewczyny za wsparcie :*
Ta torbiel gin widział już jak przyszłam na pierwsze usg w ciąży, miała wtedy ok 2cm i powiedział że nic nei robimy bo może się w ciąży wchłonąć no ale się nie wchłonęła...

Martunia wszystkiego najlepszego dla Ciebie w dniu urodzin!!!! :*:*:*
 
reklama
no mlody usnal, nastawilam juz zupke i teraz jem drugie sniadanie:) dzis pieke sobie cistao trsukawkowe mrsmoon:-)
dziekuje wam za zyczenia:)

madziolka na pewno sie wchlonie, ja tez mialam 5cm torbieli sie wchlonela a juz mnie zabiegiem straszyli
larvunia dobrze ze mala teraz sie wychoruje i bedzie miala spokoj
asinka bardzo mi przykro, a limit pecha juz chyba wyczerpalas. widze siebie w jaka furie bym wpadla, ale ja tez czasami tak mam. a jak ptak obsra to szczescie cie spotka:-D
trasinka tulam, szkoda ze nie moge ci nijak pomoc:-(
kati trzymaj sie tam mocno

mialam dzis straszny sen, ze cos wlanelo w ziemie i zmiotlo wszystko z powirzchni a ja tylko tak mocno trzymalam norberta okropne to bylo, jeszcze mnie trzyma

na razie tyle, lece zrobie co mam zrobic i wpadne pozniej
 
Do góry