cudowny dzień
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Wyszłam z Marysią na spacer i pomyślałam, że podjadę sobie kawałek autobusem w ramach atrakcji spacerowej. No i jak już wsiadłam to dojechałam do Czechowic do teściów, po drodze kupiłam Marysi jakiś obiadek (mam nadzieję, że jej po tym nie obsypie...) Marcin przyjechał tam po pracy i posiedzieliśmy w ogrodzie do wieczora.
zołza dawałam Marysi soczki ale chętniej pije jednak wodę. Chciałam spróbować z jakąś herbatką ale boję się, że uczuli Marysię. One mają tyle dziwnych skłądników i pełno cukru... dlatego pytałam czy znacie jakąś "prostsza" herbatkę dla dzieci? A może mogłaby wypić jakąś normalną ziołową?
Aestima fajnie, nie wpadłąbym na to że można już podać kaszę gryczaną.
Misia dzięki
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Dziś Marysia już sobie nieźle radziła z raczkowaniem na parkiecie
mgordon współczuję...
tesiak warto przejść się do sklepu pooglądać co nieco, wtedy może się troszkę rzeczy rozjaśnić.