reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2011

To może gdzieś koło Was? Michał by mnie z mały podrzucił, bo Miesio też po chorobie, to autobusami nie będę go wozić. A do kawiarni jakiejś możecie czy Olek dalej kwarantannę ma? Bo to musiałoby być dłużej coby michał zdążył nas przywieźć- pojechać do domu projekt zrobić i wrócić po nas... A może taksówka... Są takie z fotelikami??
 
reklama
łee my MOM - mówimy nie... kiedys bylam u znajomych robili hamburgery i mowili ze lidla wiec MoM --- no ale nie wypadało odmówić...ale zmuszałam sie eh...


my tej zasady 1 łyżeczke a potem wiecej to tylko w 4 mc stosowalismy...a tak to raczej nie...dajemy jak je to spoko jak nie to odpuszczamy :) poki co zero alergi
 
Witam się , u nas zima za oknem na całego :) dzieciaki korzystają bo u Nas są akurat ferie.
Madzia śpi, żurek się gotuje a ja czytam Was i pisze tak jak obiecałam:)
 
Witam po dwóch dniach ciężkich robót :-)

W środę byłam u teściowej żeby posprzątać, bo zadzwoniła że już drugi dzień odkurza i chyba jeszcze nie da rady. Szkoda mi się zrobiło kobieciny i spakowałam dzieci, w samochód i na Bielany. Zeszło nam się do wieczora, ale porządek będzie miała na długo, zakupy zrobione więc z czystym sumieniem wróciliśmy do domu. A w domu mój kochany M mnie opierniczył, że wyszukuje sobie dodatkowe zajęcia:szok::szok::szok:
Bo przecież on w niedziele miał jechać i mamie posprzątać a z dziećmi miał zostać Młody( ja w niedziele mam zajęcia).; zakupy też by jej zrobił, a tak to ja narażam dzieci na kontakt z dodatkowym źródłem infekcji( miałam się zapytać czy tym dodatkowym źródłem infekcji jest jego mama ale parsknęłam śmiechem i tyle). M tłumaczył się tym, że jego mama siedzi w domu i sobie wymyśla a ja i tak mam pełne ręce roboty, więc na drugi raz mam wysłać Mlodego albo babcia ma spokojnie czekać, aż ktoś do niej przyjedzie. To była środa, a czwartek???? a no to było wczoraj to stałam w garach bo na 16 przyszli goście bo M miał imieniny, więc czasu na BB też było brak.

Dzisiaj już ogarnęłam kuchnie po tornadzie. Antoś śpi, Franio robi wyklejanki a ja piszę do Was, mieszam zupki i rzucam okiem na Frania czy aby napewno kleju używa tylko do papieru czy też okleja co popadnie.

To zdałam raport co u mnie.

Ja Franiowi daję parówki z sokołowa, które mają 93% mięsa wieprzowego z szynki. Jak dla mnie to chyba są najbardziej mięsne, bo nawet w sklepach eko parówki mają od 70% do 80% mięsa.

Co do jogurtów to ja kupiłam deserki po 6 m-cu chyba Nestle, są o różnych smakach tylko cena spora jak nie duża bo prawie 10 zł za cztery. Antoś jednak nie zasmakował się w tych deserkach.
Franusiowi kupuję jogurt typu grecki i dokładam łyżkę dżemu truskawkowego, jagodowego, gruszkowego , wiśniowego bo tylko takie udało mi się w ubiegłym roku zrobić. Wydaje mi się, że zmniejszam ryzyko do minimum unikając "ulepszaczy" ale jak długo uda mi się tak postępować nie wiem, pewnie któregoś dnia Franio krzyknie że chce coś co reklamują w telewizji, zobaczymy.

Miłego dnia bo czas na karmienie, a raczej "kluskowanie" Antka.

MGORDON trzymam kciuki za koniec remontu:-)

IRONIA dobrze, że Benio wraca powoli do jedzenia, trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia:-)

AESTIMA wierzę, że sprawy z pracą M ułożą się po waszej myśli:-)

MAMUSIU odnalazłaś się już w nowym mieszkanku???;-)

...... zapomniałam co jeszcze???

 
Ostatnia edycja:
Agata, może on tak z troski o Ciebie? Wiesz, mężczyźni mają jakieś pokrętne myślenie i czasem ciężko pojąć o co im tak naprawdę chodzi:baffled:
Kate- u nas też żurek będzie ale w naszej ukochanej knajpce ' pod aniołami', bo ogłosiłam strajk obiadowy.Na całe 3 dni. Będziemy jadać w knajpkach:-) Tam jest taki pyszny w chlebie i pierogi ze śliwkami na drugie, mniam! Znając siebie za 2 dni stwierdzę, że jedzenie w knajpkach niezdrowe i wrócę do gotowania eko marchewki :-D
 
hejka
jaki ruch dzisiaj ;-)
witaj Kate fajnie że do nas wróciłaś, a my już po zakupach, kupiłam Tymciowi niekapek z miękką końcówką aventu i Tymek jest zachwycony :-):-):-)
o taki tylko że mocno niebieski
[video]http://www.cefarm24.pl/9886,avent-kubek-niekapek-z-uchwytami-200-ml.html[/video]
 
ja kupiłam ten z lovi 250 ml z miękkim ustnikiem i dostaje z niego mleczko na npc ( smoczek od butelki zamontowałam) a jeszcze od mgordon mam aventa i też mu smoczek tam zainstalowałam i w nocy z tego wodę dostaje ( odzwyczajamy od jedzenia w nocy). Ale i tak niekapek z nuka wymiata- dla nas najlepszy!
 
u nas juz sami zostalismy :-) paula była do 12 ja sie obrobiłam z pracą i mogła już iść :-) Super dziewczyna naprawdę ! w domu codziennie podłogi się błyszczą i kuchnia też :) obiadki są - często robimy razem jak juz nie chce mi się pracować :tak:

ro była chyba najlepsza decyzja bo mam wszystko pod kontrolą a i jej jest łatwiej jak jej pomagam np przy przewijaniu kupy :-)



Beni śpi :) a ja czekam na obiadek bo nie chce mielic pieczarek na zapiekanki zeby sie młody nie obudził :tak:


mamusia - jak mieszkanko??

aestima - tez bym chciała do knajpek - ale roboty tyle ze nawet do toalety nie mam kiedy wyjsc :( ostatnia "knajpka" to był stolik w CH koło KFC bo tylko tam było duzo miejsca zeby wózek zaintalować hehe

agata
- facetowi to niedogodzi !! a jakbyś nie poszła to by było..ze mama stara schorowana i nie może sie doczekać pomocy... jak tam miłość Młodego? :-)

A Zeberka to gdzie jest? - ciekawa jestem jak tam piękny dres Wiki :-)


kurcze nikt nic nie wie co u Cinamon
- w ogóle co było Anulce bo chyba nie doczytałam dlaczego miała operację :-(
 
reklama
Aestima
Wymysliłam plan taki, ze Amela zostanie z M. a ja pojde z Olkiem z Wami na spacer, potem mozemu wrócic do nas - kuchnia w trakcie malowania ale pokoje uzytkowe.:-) Na spacerze mozemy tez wejsc gdzies na kawe czy ciasto. Niestety obiadu w domu nie gwarantuje, chociaz chetnie bym cos zrobiła:-( Miesiowi bedziesz mogła bez problemu zrobic bo kuchenke mikrofalowa w pokoju narazie mamy.
Sobota czy niedziela?
 
Do góry