Czerwiec 2011

[ironia]

Agatka - ja próbuje mame przestawić już powoli, zen ie będziemy tyle plotkować po porodzie bo nie będe miała czasu...kiedyś było tak że meldowalam się jak jechałam gdzies, jak dojechałam, jak wysiadłam z auta, jak wsiadłam... hehe ah te nadopiekuńcze mamusie teraz umowe na komorke mamy jeszcze pol roku i pozniej nie bede miala juz minuty za grosz do mamy to odetchne od telefonów :-)

trasia - i do krakowa powoli przychodzi wiatr i deszczyk super !!

A słyszałyście dzisiaj takie info? :

Deszcz, grad i silny wiatr – to zjawiska atmosferyczne, których możemy spodziewać się w nocy i w piątek. Victora meteorolodzy określają jako cyklon, już jest on nad zachodnią Polską i przesuwa się na wschód. Może przynieść gwałtowne burze, a nawet trąby powietrzne.

 

[Marta6nz]

poleżałam i zagladam do Was czy all OK.u nas burze chyba przejdą bokiem,ale słyszałam w radio czego można się spodziewać...

Ironia nie strasz Brzuszków bo jeszcze, któraś urodzi ze strachu

 

[ironia]

hehe no mam nadzieje że moze Beniu sie przestraszy i wyskoczy :-)

ponoc w Warszawie jakies burze są? to prawda? :-)

 

[traschka]

szkoda, że Marysia strachliwa nie jest i nic sobie nie robi z takiej wiadomości...

 

[ironia]

oj coś mi niedobrze... chyba czas coś zjeść...dzisiaj pewnie juz wiele pisać nie będę bo lecimy na zakupy a potem posiedziec u sasiadów.. w końcu to ostatni piątek we dwójke !!!

 

[Marta6nz]

no tak Ironia ostatni piątek;-) przyjemnego więc weekendowania i dziś i jutro w ostatnią sobotę i pojutrze w niedzielę :-)
..ja tez wyłaczam kompa bo mi się zagrzeje od rana;-) do wieczorka lub juterka...miłego weekendu..

 

[Silva]

ponoc w Warszawie jakies burze są? to prawda? :-)

nie, ale zbiera się...

w końcu to ostatni piątek we dwójke !!!

ale to niesamowicie brzmi...


dobra lecę już teraz na serio! pappapa

 

[Doggi]

hej brzuszki..

Poleżałam, lpeiej jakos super mi nie jest... skurcze osłabły i się spowolniły :/ Lekko wkurzające to jest cholera...

Spac tez nie spałam bo kurde nie umiem jakoś w ciągu dnia...

Ironia tak ci zazdroszczę straszliwie tego, że wiesz kiedy benek bedzie z Tobą... W moim zaplanowanym życiu taki brak precyzji jest morderczy dla mego umysłu !! nie ma to tamto

Zjadłam kurna chyba z tonę truskawek z bitą śmietaną i jest mi dobrze z tym chociaz jakaś przyjemnostka

Teraz ide pzepakowac torbę, bo chce wziąc inna niż tą, która leży już spakowana... tak jakoś odwidziała mi się (boszzzz co za łeb, torba do szpitala jej sie znudziła, a coooo)
No i poprasowac jakieś ciuszki małej... bo ostatnio zrobiłam pranie ale jeszcze go nie wyprasowałam... może tymi dwiema czynnosciami sie zmęcze i zasne

Ironia o Victorze wczoraj w faktach mówili... normalnie jakby jakiś kataklizm się szykował A tymczasem w poznaniu troszkę wieje ale bez szaleństw, nawet się zaczęły chmurki rozchodzic
Trasiu moja Olcia to samo, zero strachu... tyle burz sraszliwych przesiedziała w brzuszku bawiąc się w najlepsze, że jakieś cykloniki to dla niej kolejna frajda

 

[saffi]

U mnie słońce się pokazało A miała być burza...
Silva powodzenia na ktg..

 

[Doggi]

ej czy was też tak cycki napierdzielają? Mnie od wczoraj bolą tak strasznie mocno jak na początku ciąży, że dotknąc ich nie moge :/ Myślałam, że obolałe cycki już za mną.... Błagam tylko nie mówcie, że znów rosną !! !! !!