Hello :-)
Pielęgniarka ze szkoły rodzenia, mimo że dwa razy starsza ode mnie, kąpie dzieci tak, jak ja ;-)
Martuś, to gratki, bo wiele młodych mam panikuje i nie potrafi rozpoznać, kiedy dziecko czego się domaga. A ja zamierzam właśnie tak, jak Ty robić
Larvuniu, super, że zdrowiejecie! Nareszcie! Oby na dłużej teraz!
Blusia, he he, w takim razie życzę, żeby córeczka w razie czego zakumała szybciej ;-)
Aaga, bo to właśnie wszystko zależy od dziecka! Ja też już do szpitala biorę smoka, bo nie wiem, jaki będzie ten mój mały urwis pod tym względem. A ja muszę się wyspać ;-)
Kati, cudne dziełka! :-)
Trasia, ale jak CI się tak wszyscy zwalili wczoraj, to będziesz miała teraz przez jakiś czas spokój! Oby...
Hi hi, dzięęęki!
Narzekacie na pogodę - a my akurat wczoraj, jak nie mieliśmy auta, w taką pogodę musieliśmy autobusami jechać na sr. Na szczęście, do domku podrzucili nas znajomi z sr - fajna para, która mieszka niedaleko. Mają termin na 27 czerwca :-)
Andariel, jejku, trzymam kciukasy, żeby młody się uspokoił! Trochę za wcześnie na poród, niech się ogarnie!
A nas wczoraj pielęgniarka z sr uczulała, żebyśmy darowały sobie sprzątanie przed Świętami, bo dziewczyny szaleją i oddział ma teraz pełne obłożenie - laski w 33-36tc. Bo szalały ze sprzątaniem... Lepiej zrobić mniej i poczekać z porodem, niż przegiąć i rodzić wcześniaki.
Mam nadzieję, że Ty nie przeginasz kochana! Ale jak coś nie czekajcie i jedźcie do szpitala - nie ma co. Choć mam nadzieję, że jednak nie będzie takiej potrzeby!
Misia, odpoczywaj i wcinaj brzoskwinki!
AgatekR, ja większość rzeczy kupiłam przez internet - najciężej było się przemóc pierwszy raz, ale potem poszło już z górki. Powodzenia!
Papa Zołza, miłych zajęć Czekamy jutro na relację jak to jest z tą kąpielą
Pielęgniarka ze szkoły rodzenia, mimo że dwa razy starsza ode mnie, kąpie dzieci tak, jak ja ;-)
ja zaczelam smoczek podawac jakis tydzien po porodzie i z niczym nie mialam zadnych poblemow, uzywalam wlasnie jak wiedzialam ze mala jest najedzona a chce sobie po prostu possac
Martuś, to gratki, bo wiele młodych mam panikuje i nie potrafi rozpoznać, kiedy dziecko czego się domaga. A ja zamierzam właśnie tak, jak Ty robić
Larvuniu, super, że zdrowiejecie! Nareszcie! Oby na dłużej teraz!
Blusia, he he, w takim razie życzę, żeby córeczka w razie czego zakumała szybciej ;-)
Aaga, bo to właśnie wszystko zależy od dziecka! Ja też już do szpitala biorę smoka, bo nie wiem, jaki będzie ten mój mały urwis pod tym względem. A ja muszę się wyspać ;-)
Kati, cudne dziełka! :-)
Trasia, ale jak CI się tak wszyscy zwalili wczoraj, to będziesz miała teraz przez jakiś czas spokój! Oby...
Zołza - mogę dać Ci powozić wózeczek
Hi hi, dzięęęki!
Narzekacie na pogodę - a my akurat wczoraj, jak nie mieliśmy auta, w taką pogodę musieliśmy autobusami jechać na sr. Na szczęście, do domku podrzucili nas znajomi z sr - fajna para, która mieszka niedaleko. Mają termin na 27 czerwca :-)
Andariel, jejku, trzymam kciukasy, żeby młody się uspokoił! Trochę za wcześnie na poród, niech się ogarnie!
A nas wczoraj pielęgniarka z sr uczulała, żebyśmy darowały sobie sprzątanie przed Świętami, bo dziewczyny szaleją i oddział ma teraz pełne obłożenie - laski w 33-36tc. Bo szalały ze sprzątaniem... Lepiej zrobić mniej i poczekać z porodem, niż przegiąć i rodzić wcześniaki.
Mam nadzieję, że Ty nie przeginasz kochana! Ale jak coś nie czekajcie i jedźcie do szpitala - nie ma co. Choć mam nadzieję, że jednak nie będzie takiej potrzeby!
Misia, odpoczywaj i wcinaj brzoskwinki!
AgatekR, ja większość rzeczy kupiłam przez internet - najciężej było się przemóc pierwszy raz, ale potem poszło już z górki. Powodzenia!