reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2011

no ja tez kiedyś myślałam o tych z was,które przekroczyły juz 30 tydzień,że teraz to macie z górki jak trzeba i rzeczywiście za te torby można się pomału brać,choć wy się już popakowałyście:-D
 
reklama
No ja już doczytałam wczorajsze i dzisiejsze rozmowy :) właśnie poprasowałam stertę małych ubranek ale nie chce mi się kolejnej pralki wstawiać :), no, może z pieluszkami tym razem. Zniosłam ze strychu kolejną partię pajacyków i śpioszków a już czas zabrać się za obiad :szok: jak ten czas leci. z mojego suwaczka wynika, że do porodu zostało 67 dni a to już naprawdę niedużo ... Wstawię do piekarnika obiad i zmykam na zakupy, bo w lodówce światło zostało ;) po południu z mężem jedziemy na takie większe, bo chleb i masło doniosę ale gorzej z mlekiem, mąką, ziemniakami i paroma innymi ciężkimi rzeczami :)
 
Dziewczyny zaległam na kanapie i słoneczko tak błogo na mnie przez okno świeciło,normalnie bym zaciągneła rolety ale tym razem tak mi sie miło zorbiło:-) i przysnełam.
Młodemu też miło było bo usnął.
Teraz idę kostki rozprostować i jakieś zakupy małe.
 
Cześć dziewczynki! Ja jak zwykle ostatnio z doskoku, bo w domu mały poligon remontowy - wszystko z małego pokoju poprzenoszone do dwóch pozostałych, więc wiecie, jak się żyje na kartonach... I tak pewnie jeszcze przez ok.2 tyg. będzie, bo czekamy z malowaniem i skręcaniem mebli na gościa od okien!

Zazdroszczę, że już pierzecie, prasujecie i układacie - ja muszę z tym wstrzymać się do czasu urządzenia pokoiku. A czas leci jak oszalały - nawet nie patrzę już na suwak, żeby się nie stresować dniami do porodu.
A propos - nie wiem czy widziałyście ten filmik - pokazują go w szkołach rodzenia - to przebieg prawidłowego porodu, z polskim komentarzem:
Dailymotion - Poród prawidłowy - wideo z kanału Technologia i Nauka

Miłego dnia kobitki! My dziś idziemy ostatni raz na zajęcia w szkole rodzenia. Edukacji i teorii koniec - nie pozostaje nic innego jak czekać na koniec maja i sprawdzić wiadomości w praktyce!! :-)
 
wróciłam właśnie z zakupów i robię sobie pół godzinki przerwy na odpoczynek. A później obiad - zapiekanka makaronowa z łososiem i kolendrą, mniam:tak:
kurcze, dziś mega niewyspana jestem a tu 3h szkoły rodzenia wieczorem...chyba przed wyjazdem jakąś kawkę sobie strzelę...
 
Witajcie po przerwie, pranie powieszone, spacer zaliczony, drzemka też :-) a obiad sie gotuje.

Chyba ostatnio Katamisz pisała o tym, ze zasypia popołudniami bo ja też tak mam od kilku dni - szok...

Jeszcze tylko prasowanie-ciąg dalszy mnie czeka...
 
reklama
Ja tez mam jeszcze trochę prasowania, więc póki co zmykam :) obiad już w piekarniku i zaczyna pachnieć :D za niespełna 3 godziny przyjedzie mąż i zakupy czekają. Znowu uciekł mi dzień ;)
 
Do góry