Czerwiec 2011

[aaga1407]

skoro juz jesteśmy przy temacie proszków i prania. dziewczyny czym się czyści plamy na dziecięcych ubrankach? Wiadomo, kupka, ulewanie, marchewka itp. Jakoś nie wierzę, że to zejdzie w takim najzwyklejszym proszku do prania.

bo raczej nie zejdzie... niestety ale trzeba sie z ym liczyc ze czesc rzeczy bedzie nadawała sie praktycznie do wyrzucenia, zwlaszcza te zaplamione po owocach, marchewce

kati oj tak, w Piekarach jest najlepszy oddział ortopedii i urazowy na południu Polski. Wszystkie najcięższe przypadki tam trafiają.

tez mialam ta "przyjemnosc" bycia w tym szpitalu. ale to juz bylo dawno temu. Jako dziesieciolatka mialam bardzo powazny wypadek i dzieki Bogu udało sie ze rodzice załatwili mi tam miejsce to mnie tam poskładali i moge teraz chodzic na dwóch nogach. gdybym tam nie trafila to nie wiem jak by sie to skonczyło

Co do służby zdrowia muszę stanąć w obronie zwykłych lekarzy i służb medycznych. To nie ich wina, że kontrakty z NFZ są takie a nie inne i nie ma pieniędzy na zatrudnienie dodatkowych pracowników. Mam znajomych pracujących w szpitalach czy poradniach, którzy do domu wracają padnięci, nie mają siły, żeby zająć się czymkolwiek. Ciągle biegają od pacjenta do pacjenta, a do tego i tak obrywa im się, że czegoś na czas nie zrobili. To nie konkretny szpital czy lekarz (chociaż zdarzają się wyjątki) są źli, to system jest chory i nawet najlepszy pracownik nie jest w stanie tego zmienić.

Co do lekarzy widaomo, ze sa rózni... jak w kazdym zawodzie. Nie mozna powiedziec ze wszyscy sa zli i licza na łapówki

to samo dotyczy innych zawodów, np. urzędników, piszę z własnego doświadczenia, ustawy i system jest chory. A urzędnik urzędnikowi nierówny, niektórzy pracują dla ludzi a niektórzy dla przepisów - niestety!

I tutaj tez sie zgodze i to tez z wlasnego, urzzedniczego doswaidczenia

To poradźcie dziewuszki co w takim razie spakować? Ja mam trochę spakowaną (stoi w przedpokoju i czeka) spakowałam: ręcznik, koszulę, klapki, zel pod prysznic, szampon, chusteczki do hiegieny intymnej, skarpetki, majtki, zwykłe wkładki (bardziej myślałam o ewentualności trafienia na patologię ciąży niż o porodzie...), balsam, pastę i szczoteczkę ewentualnie dopakuję w ost. chwili, dokumenty też- co dalej?

Polecam jeszcze wziasc reczniki jednorazowe, do osuszania krocza bo niestety ale krew leci dosc mocno wiec po jednym uzyciu normalny recznik bedzie juz nie do uzytku.

położna mówiła, że brać tamtum rosa+ ten płyn co się ostatnio używało.

A te podpaski, podkłady, majtki jednorazowe to jakie konkretnie macie i ile sztuk? Może ktoś napisać w zakupowym konkretnie jakie ma i ile? Wiem, że o tym już była mowa na zakupowym, ale jakoś nie mogę ciagle rozkminić o co w tych wszystkich podkładach chodzi i ile tak naprawdę trzeba tego mieć... taka ze mnie gapa

Ja mam podklady bella 1 op. czyli 10 szt. Ostatnio zuzylam 2 op. ale jak beda potrzebne to dokupie. majtek na razie mam 3 pary.

Dziewczyny mysle zeby zrobic jakis watek osobny z lista rzeczy do szpitala bo temat ten jest wałkowany czesto, a bedzie coraz czesciej. raz piszemy tutaj raz na zakupowym, a i tak jak ktorejs dziewczyny nie ma i pojawia sie po jakims czasie to do tematu sie znowu wraca. Moim zdaniem dobrze byłoby gdyby wszystko było w jednym miejscu.

 

[ja-zolza]

Ciocia Zołza jak zwykle pomocna wkleiła gotowa listę prawie

Prawie ;-)

no ja jestem praktyczna i jak na wakacje wezme kilka czystych woreczków foliowych np. na zużyte skarpetki, bo gdzie je dam z czystymi

Też zawsze tak robię :-)

Silva, hellooooooooooooooooooł

Dziewczyny mysle zeby zrobic jakis watek osobny z lista rzeczy do szpitala bo temat ten jest wałkowany czesto, a bedzie coraz czesciej. raz piszemy tutaj raz na zakupowym, a i tak jak ktorejs dziewczyny nie ma i pojawia sie po jakims czasie to do tematu sie znowu wraca. Moim zdaniem dobrze byłoby gdyby wszystko było w jednym miejscu.

zgadzam się z Tobą!

 

[kati83]

Dziewczyny mysle zeby zrobic jakis watek osobny z lista rzeczy do szpitala bo temat ten jest wałkowany czesto, a bedzie coraz czesciej. raz piszemy tutaj raz na zakupowym, a i tak jak ktorejs dziewczyny nie ma i pojawia sie po jakims czasie to do tematu sie znowu wraca. Moim zdaniem dobrze byłoby gdyby wszystko było w jednym miejscu.

ja popieram

 

[mysia23]

Ja zmykam, bo fatalnie się czuje, położę się chyba zaraz do łóżeczka...tylko maż znowu wróci...bo dziecko mnie dziś wykańcza ponad normę, a jutro to chyba padnę sama z nim będę caluteńki boży dzień...
do tego boli mnie w podbrzuszu ciągle, mała się wierci jak nie wiem co, a do tego mam podły nastrój, płakać mi się chce, buuuu

I nie produkujcie tyle już...
dobranoc dziewczyny!!!

 

[katamisz]

Cześć lasencje

Ja już po wizycie.Wszystko zaraz opiszę na wątku wizytowym.
A tu widzę temat "torba do szpitala"-kurcze załóżmy nowy wątek-co zabrać do szpitala.Bo wtedy byłoby w jednym miejscu wszystko.

traschka mam podobny problem-chyba będę musiała kupić torbę do szpitala bo moja też jakaś taka obciachowahehe
A co do pakowania rzeczy do szpitala to zostawiam to raczej na ostatnią chwilę bo większość rzeczy używam więc bez sensu byłoby ją teraz spakować bo co ja tam włożę...ręcznik?

 

[Izabela34]

Mężowi się dostało, że tak późno chodzi spać a rano sobie smacznie śpi. Powiedziałam, żeby się przeniósł na kanapę, będzie mógł się kłaść o której zechce i nie budzić przy tym innych domowników.
Położyłam się, bo brzuch znowu się napina. Teraz mąż sobie wziął za punkt honoru zrobienie dziecku naleśników na kolację Nadmienie, że w życiu tego nie robił, wiecznie mówił, że nie umie... Aha i jeszcze jedno usłyszałam - że dziecko ma je zjeść bez względu na efekt końcowy Ależ jestem ciekawa, czy to biedne dziecko będzie miało co zjeść, czy tylko się smakiem obejdzie ;-)

 

[agabre]

A ja się dzisiaj już pożegnam mąż wrócił z pracy i trzeba trochę czasu z nim spędzić Dobranoc brzuchatki

 

[eZOJA]

ja tez moje brzuchatki sie juz na dzis zegnam...
mozecie jeszcze dlug przy kompie wsiedziec Ja mam dosc nisko stol i mi ciezko juz sie wyginac do lapka a to dopiero 27 tydz

DOBRAJ NOCY kochane moje ciezaroweczki ;-)

ps.
Izabela bez zwgledu na efekty pochwal meza, to dziala mowie Ci ;-)
Bedzie chetniej i czesciej robic nalesniki nawet jak mu nie beda wychodzic tro sie w koncu nauczy ;-)

 

[Misialina]

Hej...moja druga połowa ma wyrwaną ósemkę i cierpi biedactwo...muszę się nim zaopiekować;-)
Mysia...hehe...fajnie że moje przepisy Ci pasują...naprawdę jest mi miło dziewczyny...ale ja jakoś nie uważam żeby były jakieś wyszukane i specjalne...lubię prostą ale smaczną kuchnię...a że jest możliwość podzielenia się z Wami przepisami chętnie to robię niech Wam wyjdą na zdrowie

Iza....nie zapomnij o magnezie

Widzę że szpitalna torba idzie w ruch...ja też muszę się zaopatrzyć bo nie mam nic, jedynie koszulę kupiłam a tak poza tym jestem w czarnej d....

 

[aaga1407]

siedze sobie i biadole nad soba jaka to juz słonicą jestem i ze siedziec jedynie w pozycji odchylonej moge, a moja Jula tak patrzy na mnie, włacz sie do dyskusji i mowi: "no... juz masz takie wielkie cycusie, tam tez chyba sie jakis dzidziuś kręci". Padłam