zebrra
Potrójna mama :)
Dziękuję Kochane za kciuki!
Ja również trzymam kciuki za Wasze dzisiejsze wizyty!
Agata, rozmarzyłam się czytając opis Twojego wczorajszego wieczoru
Żeby mój od czasu do czasu wykazywał choć trochę romantyzmu... Cieszę się, że trochę się odprężyłaś i poczułaś wsparcie w mężu!
Iza współczuję nocy, biedny Igor... Ja też w tym tygodniu idę do poradni psychologiczno-pedagogicznej z Wiką. Chciałabym, zeby wydali jej orzeczenie, ale póki co dowiedziałam się, ze to zależy od tego czy Wiki dolegliwości są zawarte w ustawie - jeśli nie, to nie mogą wydać orzeczenia... Masakra...
Cinamonku, to Ci synuś zrobił psikusa! Przytulam Cię Kochana!
Kati, ja też w czasie weekendu słabo czułam ruchy, tzn czułam co jakiś czas, ale jakoś tak słabiutko i mało, ale dzisiaj się poprawiło, także poczekaj spokojnie! Będzie dobrze!
Dagamit, dobrze, że z uchem się poprawiło!
Silva poodpoczywaj Kochana!
Dziewczyny pozwólcie, że USG opisze tutaj, wątek wizytowy mam nie nadrobiony od powrotu...
No więc tak... Na ostatnim USG nerki były wyrównane i wszystko było ok, teraz znowu jest powiększenie.. Niby babka mówiła, że nie jest źle, ale wiecie, ze i tak będę się martwić... Wszystkie pozostałe parametry w normie. Waga ok. 700g
Ja również trzymam kciuki za Wasze dzisiejsze wizyty!
Agata, rozmarzyłam się czytając opis Twojego wczorajszego wieczoru
Iza współczuję nocy, biedny Igor... Ja też w tym tygodniu idę do poradni psychologiczno-pedagogicznej z Wiką. Chciałabym, zeby wydali jej orzeczenie, ale póki co dowiedziałam się, ze to zależy od tego czy Wiki dolegliwości są zawarte w ustawie - jeśli nie, to nie mogą wydać orzeczenia... Masakra...
Cinamonku, to Ci synuś zrobił psikusa! Przytulam Cię Kochana!
Kati, ja też w czasie weekendu słabo czułam ruchy, tzn czułam co jakiś czas, ale jakoś tak słabiutko i mało, ale dzisiaj się poprawiło, także poczekaj spokojnie! Będzie dobrze!
Dagamit, dobrze, że z uchem się poprawiło!
Silva poodpoczywaj Kochana!
Dziewczyny pozwólcie, że USG opisze tutaj, wątek wizytowy mam nie nadrobiony od powrotu...
No więc tak... Na ostatnim USG nerki były wyrównane i wszystko było ok, teraz znowu jest powiększenie.. Niby babka mówiła, że nie jest źle, ale wiecie, ze i tak będę się martwić... Wszystkie pozostałe parametry w normie. Waga ok. 700g