reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2010

zdec- bardzo często tak jest, że w przedszkolu dziecko jest całkiem inne niż w domu.
Często jest też tak, że w przedszkolu/szkole, dziecko tak się "spina" żeby być grzecznym, że w domu musi odreagować i jest hiperaktywne :-)

agast- bardzo słabo pamiętam, jak przez mgłę :sorry2:;-)

anecznik- : Elvis:: Ninja2: :-D od jogurtów dopiero bym mdłości miała :-D
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dziewczyny trzymajcie kciuki bo jutro robię testa (nie wytrzymam do niedzieli). Chciałabym żeby się historia powtórzyła i byłby prezent na dzień chłopaka :-) a jeśli nie to przynajmniej przestane się łudzić przynajmniej w 80% bo nadzieję pewnie będę mieć do końca :-D
 
Koriander - bleeee :baffled: jeszcze nigdy się tak nie czułam... tragedia... nie wiem jak ja w pracy 8 godzin wytrzymuje bo to katorga dla mnie... dziś pierwszy raz wymiotowałam, więc się zaczęło, a myślałam że będą tylko mdłości :wściekła/y:... oby się poprawiło bo chcę się już cieszyć z dzidzi :tak:

Anecznik - trzymam mocno kciuki!!! ;-)
 
nie żebym Cię nakręcała,ale mi przy bliźniakach pokazało jedną kreskę...i to po więcej niż 7dniach...także ja nie wierzą w testy:-Dsmacznego:-D
 
reklama
Anecznik - cierpliwości... wszystko w swoim czasie, a może bardziej jak nie będziesz na to liczyła... ;-)

Dziewczyny, czy powinnam się martwić? jest mi strasznie źle... okropnie się czuję, mdli mnie niesamowicie, nic nie mogę jeść bo mnie odpycha, słaba tak że kręci się w głowie i są momenty że ledwo stoję... czy to jest normalne? czy może coś się dzieje nie tak???
 
Do góry