zyrraffka
Szczęśliwa mama
nadika- po pierwsze zdrówka Natankowi!! Po drugie dziwne, ze kaze CI jechać taki kawał do Poznania przecież CI (chyba) nie wywołają tego porodu żeby akurat odbył się na dyżurze lekarza,
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
zyraffka no właśnie się go pytałam taka zdziwiona o wywołanie porodu to on stwierdził że nie będzie czego wywoływać bo wystarczy pożądne badanie i urodzę szybko.
dzwonię dzisiaj do niego i powiem jak wygląda sytuacja, że nie będę mogła jutro przyjechać i mam nadzieję że mi powie konkretnie dlaczego chce bym przyjechała na "wywołanie". Może on cos ukrywa,może z dzieckiem coś nie tak i chce mi wywołać? już mnie takie myśli dopadają;/
zyraffka no właśnie się go pytałam taka zdziwiona o wywołanie porodu to on stwierdził że nie będzie czego wywoływać bo wystarczy pożądne badanie i urodzę szybko.
dzwonię dzisiaj do niego i powiem jak wygląda sytuacja, że nie będę mogła jutro przyjechać i mam nadzieję że mi powie konkretnie dlaczego chce bym przyjechała na "wywołanie". Może on cos ukrywa,może z dzieckiem coś nie tak i chce mi wywołać? już mnie takie myśli dopadają;/