reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2010

wITAM:)

KASIEK a mial robione wogole badanie krwi?? może wartalo by przebadac...ale co on ma tylko w nocy gorączke???

żyrafko moj julus je wszytko oprocz pieczarek, grzybów. a majonec je albo w sałatce albo na jajku z cebulka zielona:) któa rosnie mi na parapecie:pPP

agast a moj lub parówki, i wcale mnie to nie cieszy:( jak jestesmy w sklepie to jak widzi parówke to jakby złoto ujrzał:pP ale zawsze prosze o przyniesienie opakowania z parówek i sprawdzam co i jak...mimo wszytko dostaja raz na 2 tyg, juz wole im kupic kiełbase np wiejską drobiową, aaaa jak lubia z dzika mięsa...
 
reklama
Dzień dobry :-).

kahna Ty od której nie śpisz :szok:.


jak mój teść mi działa na nerwy:wściekła/y:- prosiłam żeby nie kupował mu żadnych słodyczy, jak chce to moze jakiś owoc. Dzisiaj dał mu paczkę żelków rano:wściekła/y:, nawet się nie zapytał czy moze mu dać. Kuźwa i miałam awanturę i musiałam mu jedną dać przed śniadaniem. Rzadko daję mu słodycze jeśli już to jak zje cokolwiek i wtedy dostaje 2-3 żelki bo to najbardziej lubi albo jajko niespodziankę i zjada tą czekoladę z jajka.
 
Ostatnia edycja:
ZYRAFKO wstaje codziennie ok 4:30:) bo dzieciaki wstaja ok 6:) wiec musze sie wybrac do pracy, porobic jeszce w domu.

ja tez ostanio tesciom awanture zrobilam bo przynosili zelki, cukierki, a ja mówie ze zeby to bylo ostanni raz bo w tych zelkach same barwiki made in chine:((( i teraz przynosza owoce i joguurty....

kurcze ale ta pogoda do bani...wczoraj plecy dzis cosik serce mnie boli:(((
 
żyrafko kwestia przyzwyczajenia:)ale ja chodze wczesniej spac bo spie juz o 21-21:30:p

a ty jak sie czujesz? wstaw jakies zdjecie z brzuszkiem:)

eliza a jak twoje bobska?? zdrowe juz ?? do szkoly chodza??

aga to pełen szacun ze tak wytrwale pracujesz bez zwolnieN:)
 
Ostatnia edycja:
napewno kwestia przyzwyczajenia gdy musisz do pracy iść na 5:30 :-D u Ciebie to raczej niezła samodyscyplina jeśli rano jeszcze coś w domu robisz. Kiedyś co trzeci dzień zaczynałam prace o 6, to był ból (fakt ze plusem było kończenie o 14). Musiałam wstawać około 4:50:no:, cięzko było :-).

czuję się rewelacyjnie, brzuszek wstawię tylko najpierw trzeba zdjęcie zrobić, moze wieczorkiem poproszę męża.

muszę dzisiaj pochodzić po sklepach i poszukać kurtkę i czapkę wiosenną dla Łukaszka bo robi się coraz cieplej a zimowa już jest troszkę mała. Niestety mało u nas sklepów z ciuszkami dla dzieci :-(a nie chcę przez internet zamawiać bo nie chcę jak z kokmbinezonem nie trafić w rozmiar.
Kombinezon łukasz miał tej zimy może z 3 razy na sobie, dobrze że większy kupiłam, myślę ze za rok będzie idealny.


na tvp 2 o 9:30 będzie temat- jak nadążyć za dwulatkiem :-D
 
kochana na 7 ide do pracy:)))) ale lubie sobie rano poprasowac, pranie nasawic, sniadanie przygotowac:)
umalowac, wlosy zakrecic:)
i tak do 6 zleci i dzieciaczki wstaj;)moj julus ma z kaphall kurteczke niebeiska i buciki z nike za 119 zł na promocji hehehehe


to oglądaj i mozesz mi zrelacjnowac:)
 
Ostatnia edycja:
Witam:)

Zyrraffko ja tez nie lubie jak Amelia bez mojej wiedzy dostaje słodkie! ostatnio tesciowa jej Pirncesski przynosi;/;/;/ chowam,moj P. juz zwrocil jej uwage!

Kahna podziwiam ze wstawaniem;p ja bym tak nie potrafila hehe.

kasiek i jak byla dzis w nocy temperatura?

Wyobrazcie sobie wczoraj bylismy na wyjezdzie,bo P. dostal wezwanie do ZUSu czy nie sciemnia na l4 haha.ale wzielismy AMelie bo niemielismy co z nia zrobic,nudzilo jej sie juz wiec zrobilam zabawe AKUKU zaczela sie smiac na glos:) a tu podchodzi straszy Pan i do mnie z tekstem "ze to nie plac zabaw,ze tu chorzy ludzie sa"!!!!!!!!!!!!!!!:szok:
Komu przeszkadza smiech dziecka?! zeby to jeszcze ciagle sie smiala,ale doslownie trwalo to z 2 minuty a ten przylecial do mnie!!!!!Tak sie wscieklam to mu pocislam! ze to nie szpital tylko publiczne miejsce...wrrrrr
 
Hej witam się z rana.
Zyraffka ja kupiłam 2 kurteczki małemu przez net (używane, miały by do piasku, a jedna jest tak śliczna i w super stanie że jej szkoda) i zawsze trafiam z rozmiarem mierze jakiś ciuszek i porównuje, ale często i bez tego trafiam....a nową kurteczkę kupiłam małemu z Reserved zaraz zrobię fotki i się pochwale zakupami.
Kasiek jak tam Damianek??
Moje dziecko jednym okiem ogląda Miki na Disney Junior i bawi się autami a ja zaraz biorę się za przygotowywanie paczek bo sprzedałam 90% ciuszków po małym które mi w szafie zalegały (czysty zysk 800zł po odliczeniu przesyłek i opłat allegro) a jeszcze mam na sprzedaż letnie oraz sporą częśc rozmiaru 86 bo już mały.
 
reklama
Do góry