reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2009

Chwile mnie nie bylo a wy tyle napisalyscie co bedzie po weekendzie jak nie bede miala czasu zajrzec ooo :-)
ewunia- to wez na siebie tego 9 bo mama mi grozi :-D
tricolor- dzis rano cos mi sie posaczylo nie mam pewnosci czy to wody narazie nic sie nie dzieje poza skurczami ktor mam juz od 21 maja wiec siedze w domu mam kontrole 2 razy w tyg w szpitalu wiec jestem spokojna :-)


A teraz spijcie dobrze :-)
 
reklama
Witam się w ten piękny słoneczny dzionek,
nadal samiuteńka i w dwupaku, ale trochę bardziej uśmiechnięta dzięki Słoneczku :laugh2::laugh2::laugh2:

Tricolor - modły trzeba wymyślić (najwyższy czas) !!! ;-)

Annya ja nie z Irlandii, ale dwa dni na urodzenie się w Polsce należą na 100%, nawet zwolnienie lekarskie się na żonę należy (14 dni); fakt ze wg przepisów to musi być jedną nogą na tamtym świecie, ale jak lekarz w porządku (internista) to wystawii mężowi :-)

Apropo czopu, to mnie też doszło zeby po odejściu postarać się powstrzymać od szaleństw :) ale weź i się powstrzymaj na sześć tygodni (jak dobrze pójdzie!)

Słonecznej i spokojnej soboty Boomowe Mamunie
 
Dzien dobry brzuchatki i nie brzuchatki tez :-)
Melduje sie 2w1 :-)
Robie sniadanko i w miedzy czasaie zajrzalam zobaczyc co u was :-)
A tak w ogole to sie nie wyspalam i o 6 rano jadalm juz truskawki to juz przesada :-D


Milego dnia kochaniutkie :-)
 
Witam nadal 2w1.
Dzis w nocy nie miałam skurczy-ale mały mnie tak przekopał-że czuje się jak po jakims maratonie.Czułam go tak nisko tez,że bałam się,że wyskoczy. Ale na szczęście zaczyna się weekend-a tym razem mój S nie pracuje. Jesli mały szukuje się do nas to idealny czas :)

Adapterek- ja wczoraj przygotowałam łożeczko. Bo jak trafię do szpitala to mój S,by sobie nie poradził. :)
Minutka- myślałam,że wczoraj nadszedł czas na Ciebie, a Ty co??Jak się czujesz??

Rozumiem Cię,bo ja też od jakiegoś czasu czuje skurcze- i gdyby nie wizyta w szpitalu-to myślałabym prawie codziennie,ze to już to. Mam nadzieje,ze jak przyjdzie co do czego-to odejda mi wody,żebym wiedziała,że się zaczeło.
 
Ostatnia edycja:
Witam nadal 2w1.
Dzis w nocy nie miałam skurczy-ale mały mnie tak przekopał-że czuje się jak po jakims maratonie.Czułam go tak nisko tez,że bałam się,że wyskoczy. Ale na szczęście zaczyna się weekend-a tym razem mój S nie pracuje. Jesli mały szukuje się do nas to idealny czas :)

Cześć Lenko
ale żeby te nasze dzieci choć troszkę słuchały tego co się do nich mówi :)))))
Ja w przeciwieństwie do Ciebie nadal się modlę aby do jutra Fasolka siedziała w ciepełku, bo mojego niestety nie ma :(
 
Po wizycie w szpitalu to pierwsze dni wolałabym być nawet lipcówką hehe. Ale dochodze do siebie i zapominam powoli. Będzie w porządku-jak trafię z akcją porodową. To przecież najprawdopodobniej długo nie posiedzę. Gorzej jak Adaś nie będzie chciał wyjść sam- i będą mu dopomagać.
 
Do mnie powoli dociera że własnie zbliża się TEN dzień ale tylko jak patrzę na suwaczek, bo przez całą ciążę czuję się tak samo - zajebiście! Robię wszystko co chcę choć z większym spokojem tylko coś ostatnie kilka dni to mi nogi szwankują a mianowicie chyba żylaki wewnętrzne mnie dopadły (genetycznie)
Wczoraj zadzwoniłam do szpitala, zeby się dowiedzieć kiedy mam się stawić, gdyby jednak moja Agatka postanowiła posiedzieć dłużej... i kazali mi 1go na ktg przyjechać... a więc tak też uczynię :)))
 
reklama
CZEŚĆ WSZYSTKIM.
mnie dziś w nocy dopadły moje pierwsze skurcze...........
bolały strasznie,aż się zwijałam z bólu i miałam takie dziwne uczucie,że chce mi się na kibelek... no wiecie... kupkę...:-D
czy Wy też tak macie moje miłe panie?
Bo może to nie skurcze tylko... chciało mi się do kibelka - sama już nie wiem??:eek:
Co godzinę lub pół tak mnie męczyło.
 
Do góry