reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czerwiec 2009

Witam was po dlugiej przerwie,

nareszcie zaczynam miec czas dla siebie, a wszystko dzieki temu ze Mikolaj juz nie gloduje, odkad karmie go mieszanie, Wczesniej sie biedak nie najadal i caly czas na rekach chcial byc.

A jak to jest z lataniem, nie ma problemow z takim malym bablem? Jak to wyglada, trzyma sie dziecko w foteliku samochodowym w samolocie czy jak? Bo my z malym planujemy lot za miesiac do taty do Anglii, i tak sie troche tego boje. A wy dziewczyny jak to robicie?
 
reklama
Martusia dlaczego musicie jechać dwa razy na spotkanie z konsulem w sprawie paszportu? Z tego, co nam powiedzieli jedzie się raz złożyć wniosek + opłaconą kopertę zwrotną z Twoim adresem i czeka około 4 tygodni na przyjście paszportu:tak: My mamy umówione spotkanie na 4 sierpnia:-)
Bo u nas raz sie jezdzie zawiesc dokumenty, a drugi traz odebrac paszport. W obu przypadkach musza byc jednoczesnie obojga rodzice.

A z obywatelstwem z tego, co się orientuję, to jest różnie w zależności od kraju. Jedne kraje mają obywatelstwo krwi - czyli rodzice muszą być obywatelami kraju, żeby urodzone w nim dziecko miało obywatelstwo. Inne mają obywatelstwo ziemi, czyli wystarczy się tam urodzić i automatycznie dostaje się obywatelstwo. I na końcu są też kraje, w których obowiązuje i obywatelstwo krwi, i ziemi - tu zalicza się o ile mnie pamięć nie zawodzi Wielka Brytania. Tyle, że dziecko obcokrajowca nie dostaje tutejszego obywatelstwa automatycznie (jeśli rodzice nie są rezydentami), tylko bodajże po 3 latach mieszkania tu. Mam nadzieję, że niczego nie pomieszałam i Ci to trochę rozjaśniłam;-)
Dzieki wielkie :*
Rozjasnilas rozjasnilas :tak:

A jak to jest z lataniem, nie ma problemow z takim malym bablem? Jak to wyglada, trzyma sie dziecko w foteliku samochodowym w samolocie czy jak? Bo my z malym planujemy lot za miesiac do taty do Anglii, i tak sie troche tego boje. A wy dziewczyny jak to robicie?
kabaretka 14 dniowe malenstwo moze juz leciec.
Od 0 do 24msc dziecko lata bez biletu a jedynie za stala oplata. Dziecku nie nalezy sie miejsce siedzace (tylko u rodzica na kolanach, pas dziecka dopina sie do pasa rodzica, nosidelka nie mozna miec w samolocie jedynie w luku bagazowym) dziecku nie przysluguje bagaz. Dziecku nalezy sie jedynie za darmo wozek albo lozeczko turystyczne. Wozek albo od razu nadaje sie z bagazem glownym, albo sklada sie i zostawia przy samolocie.
 
Ostatnia edycja:
Witajcie kochane, ale tu puchy!!!!!!

przebywając z Anią w ciągu dnia zauwazyłam, ze ma całe zwalone ciałko w jakichś krostach zaniepokoiłam sie i wio do lekarza!!! okazało się że to trądzik niemowlęcy, który rozniósł się na ciałko wystraszyłąm się nie na żarty... miejsca chore mam smarować spirytusikiem, a małą kąpać w krochmalu. Póki co widze poprawę, bo jakby to trochę zbladło.

Byłabym chora, jakbym nie poprosiła pana doktora o zważenie Ani. On ją waży a tu... 3850g nawet nie wiecie, jaka jestem z siebie dumna, bo jest wyłącznie na piersi. W ciągu 2 tyg przybrała 500 g prawie

teraz obie królewny sobie smacznie śpią. u nas strasznie parno, w nocy zapowiadali 23 stopnie jest bardzo duszno, pootwierane okna mamy na oścież. Ale mam nadzieję ze coś lunie to się powietrze oczyści.

udanej nocki kochanieńkie Wam życzę!


PS, nie wiem jak to jest z tymi położnymi... dziwne jest to, że patronaż u lekarza zaliczony, a położnej brak. I jeszcze Ania ma inny ośrodek zdrowia... ja tu nic w tej biurokracji nie rozumiem. A co tam... raz już była przy Julce i starczy ;-) a wypisywałam protokół jak Ania miała 2 tyg...
 
Ja od wtorku z Piotrusiem i psem sama w domu bo K. w delegacji. Jestem wdzięczna mojemu synusiowi bo grzeczniusi bardzo nawet kolek nie ma. Bardzo mnie to cieszy. :tak::tak:
A ponieważ mamy jeszcze pieska to dziś o 6 rano mielismy spacerek.
Obiecałam sobie, że nie będę narzekać i narazie dotrzymuję obietnicy :rofl2:

Oj my tez mamy psiaka,ale u mnie na tyle dobrze ze maz kolo 6 rano przed praca z nim wychodzi,no a nam zostaje reszta dniatroszke ciezko bo deszcz nie deszcz,trzeba wyjsc nie ma wymowki,ale tez damy rade;-);-)
 
Martusia_78 dzieki za pomoc. Czyli jak bede z Mikolajem leciec to musze go na kolanach trzymac caly czas, tak? A jak te pasy bezpieczenstwa dzialaja? Nie krepuja ruchow maluszka? A co w sytuacji gdy musze do toalety wyjsc jak lece sama z malenstwem? Hmm... widze, ze taki lot to bedzie mega stresujace przezycie. A jak twoja starsza corunia, jak bylo mlodsza znosila latanie?
 
Kabaretko - jako ze ja latajaca tez jetem to powiem Tobie ze - pasy nie krepuja ruchow maluszka.Ten pas do maluszka wyglada jak np pasek do spodni, tylko ze jest przyczepiony do Twojego pasa.Dzidziek moze siedziec, albo lezc na Twoich kolanach, ja Stasia zawsze karmilam przy starcie czy ladowaniu.. Z wyjsciem do toalety rzeczywiscie problem, takze radze duzo nie pic i pojsc do ubikacji przed wejsciem do samolotu, albo trzeba poprosic stwardesse o pomoc... Ja zazwyczaj z mezem latalam takze tn problem mi nie znany, zreszta to nie dlugi lot, zatem wytrzymasz.
Aaa i z takimi malymi dziecmi latanie jest latwiejsze niz ze starszymi bo one zazwyczaj wiekszosc lotu przesypiaja... A takiego 3 latka utrzymac w miejscu przez 3 godziny to jest jazda bez trzymanki :)
 
czesc

dzis jakas zmienna pogoda u nas,raz slonce raz chmury.badz madry jaj malucha ubrac.Oliwka ma chyba dzis ciezki dzien przy cycu spi a jak ja odloze do lozeczka to oczy jak 5 zl i krzyk.przechwalilam chyba ja ostatnio.moj maz dzis w delegacje wyruszyl,jestesmy same,moze jakos to lepiej wplynie na nasz zwiazek bo jak ostatnio 3 tyg w domu siedzial to mnie szlak trafial mialam juz go dosc.
 
Oj my tez mamy psiaka,ale u mnie na tyle dobrze ze maz kolo 6 rano przed praca z nim wychodzi,no a nam zostaje reszta dniatroszke ciezko bo deszcz nie deszcz,trzeba wyjsc nie ma wymowki,ale tez damy rade;-);-)
U mnie też K. wychodzi rano i wieczorem ;-), tylko te cholerne wyjazdy jego :wściekła/y: wtedy muszę radzić sobie sama.

Dziś dzień mija super Piter cały czas śpi :-) no z małymi pobudkami, jak psu się nudzi. Siada koło łóżeczka i zaczyna auuuauuuuauuuu...:wściekła/y::wściekła/y:no i wtedy jest pobudka ku wielkiej radości psa :-D:-D
Nie muszę dodawać że mojej nie. ;-)
 
reklama
Martusia_78 dzieki za pomoc. Czyli jak bede z Mikolajem leciec to musze go na kolanach trzymac caly czas, tak? A jak te pasy bezpieczenstwa dzialaja? Nie krepuja ruchow maluszka? A co w sytuacji gdy musze do toalety wyjsc jak lece sama z malenstwem? Hmm... widze, ze taki lot to bedzie mega stresujace przezycie. A jak twoja starsza corunia, jak bylo mlodsza znosila latanie?

Michasia przespała cały lot w tą i spowrotem, przy starcie i lądowaniu karmiłam ją z piersi, a trzymałam ją na kolanach owiniętą w cienki kocyk, pas założyłam na ten kocyk zeby ją przez przypadek nie obtarł. Wyjście do toalety mi się nie zdarzyło...
Mi pozwolili wziąść do samolotu przenośna gondolę od wózka, mała spędziła w niej czas oczekiwania na samolot.
 
Do góry