reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czerwiec 2009

Hej :-)
U mnie jak zwykle bez zmian !!! Męczą mnie skurcze i ból w kroczu i krzyzu nadal mi niedobrze mam mdlosci ale nic sie oczywiscie nie dzieje nocka z glowy bo nie moglam sobie miejsca poszukac tak mnie bolal krzyz, oczywiscie jak juz wtsalam to wszystko oslalblo :-( ide zaraz bede sparzatc prac i co tylko mozliwe bo zostaly mi 4 dni i jak nie ruszy to wywolanie !!!!!!

Gumisiu- oczywiscie trzymam kciuki !!!!!


Milego dnia kochaniutkie !!!
 
reklama
Cześć dziewczynki,

Pogoda dziś marna, mogło by się zrobić w końcu lato....
Dziś się nawet wyspałam. Chyba zaczynam się wczuwać w ten 3 godzinny tryb nocny mojego szkraba.

Gumisia - trzymam mocno kciuki!!
 
Pamiętacie MISIE 83_83 mama czerwcowa z Irlandi ale zaglądała do nas urodziła synusia wczoraj o 23:50 waży 3560g i ma 53cm.. :-) A ja mam wywoływany poród niestety w poniedziałek o 8rano mam się wstawić na rozpakowanie :tak:

Pewnie że pamiętamy :-D wielkie gratulacje MISIU dla Ciebie i małego królewicza!!! kawał chłopa jeszcze raz gratulacje!!!

Emili, powodzonka!!! w środę może podzielę Twój los, jak nic nie ruszy, choć rusza, więc zobaczymy...
 
Witajcie :-):-):-).
U mnie też nadal cisza,niby jakieś małe skurczyki są ale nie regularne i się nie nasilają,więc czekam :-).
Miłego dnia życzę :-).
 
Cześć dziewczynki,

Pogoda dziś marna, mogło by się zrobić w końcu lato....
Dziś się nawet wyspałam. Chyba zaczynam się wczuwać w ten 3 godzinny tryb nocny mojego szkraba.

Gumisia - trzymam mocno kciuki!!
ech mój sie budzi co dwie godzinki ale też już powoli sie przyzwyczaiam tylko niestety mam mało mleczka i musze go dokarmiać :no::no:a tak sie nastawilam ze tylko piersią będę karmiła a tu lipa:zawstydzona/y:
 
Moni_ju nie poddawaj się.
Jeżeli tylko chcesz karmić tylko piersią to laktacje da się podkręcić. Nie trwa to może 1 dzień, ale zawsze butelke w takiej sytuacji można odstawić :tak:
Herbatki laktacyjne, piwo karmi czy laktatory dają naprawde dobre wyniki...
 
Cześć dziewczyny. Widzę że jeszcze sporo mamy was nierozpakowanych , trzymam mocno kciuki , szczególnie za gumisie81.
U nas było by wszystko ok gdyby nie po pierwsze ochydna pogoda , co już samo w sobie pogarsza mój nastrój, a po drugie starszy synek jest okropnie złośliwy, nie słucha. W stosunku do Dawidka jest w porządku ale dla reszty rodzinki jest niemożliwy. Już pare razy ryczałam, wydzierałam się na niego. Taka chyba jego reakcja na nowego członka rodziny, poza tym męczy go też jakaś infekcja, ma nos zawalony więc to go jeszcze podkręca.
Dawidek za to przekochany, prawie ciągle spi i musze go wybudzac na jedzonko. Na razie nie mamy żadnych problemów. Ja mam pełno pokarmu, moge do mleczarni odsprzedawac :-)
Dziś przychodzi do nas położna. Ciekawa jestem co powie.
 
dee nie martw sie przerabiam to po raz kolejny niestety starsze dzieci takie sa boja sie o swoja pozycje traca zainteresowanie mamy na rzecz malucha przejdzie mu zobaczysz tylko nie pytaj kiedy bo niewiem Najstarsza probowala udusic syna poduszką pół roku walczylam i nie moglam spuscic syna z oka, Wiktor małą wyrzucił z wózka naszczescie złapałam,teraz mała daje tak w kość ze szok jest złośliwa płacze bez powodu wymusza histerią wszystko rozrabia a potem zgania na starszych lub psa czasami mam dosc i chcialabym zniknać niestety nie da sie a jedynie nasza cierpliwość moze nas uratowac ;(
 
reklama
Moni_ju nie poddawaj się.
Jeżeli tylko chcesz karmić tylko piersią to laktacje da się podkręcić. Nie trwa to może 1 dzień, ale zawsze butelke w takiej sytuacji można odstawić :tak:
Herbatki laktacyjne, piwo karmi czy laktatory dają naprawde dobre wyniki...
pije herbatki i sciągam laktatorem ile się da:tak: wierze że mleko sie pojawi:tak:
 
Do góry