reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2009

reklama
dzięki śliczne za miłe słowa :) generalnie bardzo dobrze znoszę ciąże więc na pewno mi to ułatwiło sprawę :) ale na szczęście już po wszystkim :)

ale chyba i mała wyczuła bo właśnie odczuwam swoje pierwsze skurcze (chyba te przepowiadajace) choć nie mam pewności co to :)

buziaki
 
Witam kobietki!
A co tu tak pusto śpicie jeszcze?
Mi noc minęła tak sobie często się budziłam do toalety a tak poza tym w nocy zaczęły mnie łapać pierwsze skurcze przepowiadające:szok: czasem tak bolało, że ruszyć się nie mogłam najbardziej bolało na samym dale mały chyba obsuną się w duł takie bynajmniej miałam wrażenie zrobiłam se o g.6 kąpiel i po skurczach nie ma śladu.
Ale mimo krótkiego snu czuję się wyspana zaraz zacznę prasowanie min. pieluszek tetrowych a jest ich 40szt.
Miłego dnia ja zmykam do prasowania odezwę się później.
 
A u mine wczorajsze skurcze pozostawily tylko zludne nadzieje:-:)-:)-(.
Wyglada na to ze podziele los mojej mamy kiedy to musiala dostac konska dawke oksytocyny a potem dwie polozne wyduszaly mnie z niej lokciami. No nic ja stawialam opor to teraz moj synek mi sie odwdziecza....:sorry:
 
Anavel-liczę,że twój maluszek jednak sam zechcę się wydostać.

Ja jestem wystraszona tą oksytocyną i nadal liczę,że u mnie ruszy samo. Choc zaczynam tracić nadzieje.
Ile można być w ciąży- czuje się jak słoń. Już sama nie wiem co mogłabym zrobić,aby popędzić maluszka. Ledwo funkcjonuje-a jednak codziennie zapewniam mu sporo ruchu.
Wczoraj chciałam kupić tę herbatę z liści malin-ale nie dostałam jej w aptece :( Próbowałam też pomocy mojego S- bezskutecznie.
Termin z usg minął 30 maja. Z tym z OM- to dobrze nie wiem, czy nie był przesadzony-ponieważ miesiąc wcześniej mi się miesiączka poprzestawiała.
 
:sorry:Lenka ja jestem pewna co do prawidlowosci daty bo moj maly byl "robiony" z testem owulacyjnym w reku. Do tego sprawdzalam i dni i temperature. Efekt byl taki ze udalo sie przy pierwszym podejsciu do zajscia w ciaze.
Ja juz nie martwie sie nawet ta oksytocyna, tylko tym ze nikt nie bada mi lozyska. Dwa miesiace temu stwierdzono u mnie cukrzyce ciazowa, a wiem ze to wplywa na starzenie sie lozyska i to mnie przeraza. Kazali mi teraz przyjsc w piatek popoludniu i stwierdzili ze zobacza jak tam szyjka. Jak mnie beda chcieli odeslac do domu to sa dwie mozliwosci: albo zaczne wrzeszczec i rzadac dokladniejszych badan (co moze sie zle skonczyc bo jak ja moge wiedziec wiecej niz lekarz) albo sie rozrycze i bede ich brala na litosc. Wszystko zalezy jaki bede miala nastroj w ten dzien.

Mam nadzieje, ze Ty tez juz sie dlugo nie pokulasz i nie bedziesz zdana na oksytocyne.
Co do seksu i lisci malin to tez mam wszystko przerobione:sorry::sorry::sorry:.
 
Ja też nie wiem jak moje łożysko. Miałam mieć wizytę ponad tydzień temu-ale trafiłam do szpitala. A tam nie robili usg. Dzis będe dzwonić do mojego ginekologa i moze mnie wcisnie na dzis,albo jutro. Byłabym spokojniejsza po usg i przy okazji sprawdziłby co z moją szyjką, czy coś ruszyło.
 
reklama
Do góry