reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2009

reklama
A jakie to lody dla cukrzyków ???
Jestem bardzo zainteresowana bo lodów nie jadłam już ponad miesiąc czyli odkąd jestem na diecie.

Madziumba - ja od czasu do czasu zjem sobie Magnum ( najlepiej ciemnej czekoladzie) i cukier ok. Tak samo jak 3-4 kostki ciemnej czekolady. Polecam lody na patyku, bo przy takich w pudełku łatwo przedobrzyć, bo nie ma odmierzonej porcji i przeważnie zje się za dużo. Mi najbardziej cukier skacze po ryżu, makaronie i chlebie! No cóż ,jakoś trzeba wytrwać do końca. Dobrze, że to już niedługo :tak:
Mi już choróbsko przeszło ( mam nadzieję, że na dobre), troszkę mnie jeszcze gardło pobolewa, ale kupiłam sobie spray na ból gardła i muszę powiedzieć, że chyba działa. Ale Blumetka ma rację, wy sobie darujcie takie samopoczucie, bo to wykańcza okrutnie!
Dzisiaj nawet się przetoczyłam do miasta na chwilkę, ale teraz muszę to chyba odchorować, bo ciągnie mnie jak cholera. No i udało mi się zmoknąć:wściekła/y:
Oczywiście nie mogłam się powstrzymać, żeby nie zajrzeć do szmateksów z dzieciowymi rzeczami, no i znów cała reklamówka :szok::sorry2:
I od nowa pranie, prasowanie......Chyba jestem uzależniona :-)
 
ewuniu- ja sie zapchalam truskaweczkami mniam mniam ale pomidorowke tez bym zjadla z checia :-)

Minutka, mówisz - masz :-D


Annya, ale jakie to przyjemne uzaleznienie, jak BB hehe :-D:-D

mnie coś brzusio znowu pobolewa, kuje mnie w kroku i chyba dostałam upławów, bo mnie wszystko swędzi cholera jak ja tego nie lubię :angry::angry: jak myślicie, można stosować clotrimazol? stosowałam z Julką i nic nie było... muszę sobie tam nasmarować, bo mnie cholera weźmie zaraz...
 
Ostatnia edycja:
Ewunia mi w tej ciąży ginka przepisała clotrimazol, jak byłam w Polsce - tyle, że nie maść a tabletki. Ale może się lepiej skonsultuj z lekarzem.

Tusieńko, ja też miałam przepisane tabletki i infekcje przechodziły jak ręką odjął... a tak przpisał mi maści pimafucort i clotrimazol... a tak mnie swędzi że się chyba zaraz wścieknę!!!:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
jak mi nie przejdzie, to do niego zadzwonię, nie będę się męczyć kurde
 
Hej kobitki

W sobote pojechalismy z corcia do bawilandii, milion razy tam byla i ok a w sobote skoczyla i przewrocila sie na prawa raczke, zaczela ja bolec pojechalismy do lekarza i okazalo sie ze zlamana, peknieta :baffled: na rtg widac kreseczke w poprzeg raczki na dlugosci 3-4mm zaraz nad nadgarstiem po zewnetrznej stronie raczki. Lekarz stwierdzil, ze trrzeba dac gips. No i mala chodzi od sobty wieczor w gipsie, juz sie przyzwyczaila i macha raczka na wszytskie srony ale na poczatku nic nie chciala ta raczka robic. Dobrze, ze lokcia w gipsie nie ma to przynajmniej nie ejst az tak bardzo unieruchomiona. Gips ma trzymac od 4 do 6 tygodni, a 4 czerwca wizyta u lekarza. Normalnie tak sie denerwowalam ze tylko poridu mi brakowalo :baffled: Dobrze, ze synus jeszcze sie nie spieszy na swiat.Obiecalismy corci ze jako rekompensate za to co sie stalo i za toze dzielan byla pojedziemy do sklepu zabawkowego no i wczoraj pojechalismy do innego miasta do swiata zabawek :tak: Cora szalala i wybierala co tylko chciala ;-) wybrala wozek dla lali, domek z konikami, jakis komplet malych zwierzatek little pet shop czy cos i pisaki :-) juz zostala obkupiona na wszyustkie okazje ;-)Kolejny prezent na urodziny dopiero dostanie :-p;-) Dzis ma imieninki wiec caly dzien sie bawimy, spacerujemy z lala i nowym woziem ;-)jemy lody, ogladamy bajki i super sie bawimy :-) Bidulka moja :blink:dobrze,ze na dziecku tak szybko wszytsko sie goi.
 
To oprócz życzeń imieninowych, ucałuj ją od nas Martusiu!!! oby się wszystko ładnie zrosło :-D trzymamy kciuki
 
Dziekuje Ewuniu za zupek mniam mniam ja bede miala po jutrze pomidorowke heheh zlozylam zamowienie u mamy :-) :-D
Martusiu- niech mala wraca do zdrowka :-) bardzo fajnie sie bawicie z tego co piszesz :-) tez bym zjadla lody ale sie boje ze sie rozchoruje
 
Hej dziewczynki!
ejj chorowitki- zdrowiec!!!!

ohhh mnie przez caly weekend nie bylo i jest co nadrabiac!!!
a dzis moj pierwszy dzien na macierzynskim tak szybko zlecial ze nawet nie zauwazylam...
Kumpelka mnie odwiedzila, z ktora od ok 2 miesiace sie nie widzialam i tak sie zagadalysmy ze nawet nie zorientowalysmy sie jak czas szybko minal.
Pozniej dostalam zle wiesci od mojej mamy ze jakis list z zadluzeniem od multibanku przyszedl prawdopodobnie dotyczacy konta ktore otworzylam jakies 6 lat temu i byly problemy z zamknieciem,ale to dluga historia i teraz balwany wymyslili sobie ze zalegam im 500zl i z tego co mi sie wydaje to z tytulu prowadzenia konta ktore mialo byc zamkniete...ehhh nie odpuszcze, ma nadzieje ze mi sie uda!
ahhh i na dzisiejszy obiadek mialam swoj debiut- zupka grochowa! nawet, nawet mi wyszka ciekawe czy mezusiowi bedzie smakowac hmmm...
Ewcia- ohhh ty to masz akrobatke! jak przyjdzie czas to sama bedzie wiedziala ktoredy wyjscie! a ta twoja drakula...ehh wyglada na starego, apodyktycznego mohera :-D
a brzusio fajny... i rzeczywiscie jakby nizej,no ale ja nie zbyt doswiadczona jestem wiec moge sie mylic.
Moj poki co to sterczy i to od wysokosci zeber... a glowka wciaz wzuwalna u gory, ale jutro mam wizyte u poloznej wiec dowiemy sie co i jak...:-)mam nadzieje ze same dobre wiesci beda :-)
gdzies tam dziewczynki wspominalyscie o staraniu sie o dzdziusia, u nas to bylo tak ze przez okolo 3-mce bardzo skupialismy sie na dzidziusiu i nic ...a jak wyluzowalismy troszke to od razu sie poszczescilo....wiec chyba nie ma co sie stresowac i skupiac na staraniu bo efekt jest nieco odmienny.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hej Dwupaki :-D
My po wizycie u lekarza. Zaraz napiszę na odpowiednim wątku.

No i stało się coś! :-) Pamiętacie, jak prosiłam o trzymanie kciuków? Jak zwykle mnie nie zawiodłyście :-)
Od dzisiaj noszę takie samo nazwisko jak mój Konkubent (kocham to słowo!:-D).
Dzwonili do mnie z USC, że jest decyzja i jutro mam przyjść podpisać oświadczenie.
No i się zacznie wymiana dokumentów :baffled:
Ależ jestem szczęśliwa!
 
Do góry