reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2009

A ja dzisiaj osiagnelam 37 tydzien ciazy:tak:. Teoretycznie moze sie juz zaczynac, ale praktycznie niech sie maly jeszcze wstrzyma do 15go, bo mam wazna sprawe do zalatwienia:tak:

Ja wlasnie zajadam truskawki, moje smakuja wysmienicie:tak:
 
reklama
hejka laseczki.....
.....a mnie dzisiaj chyba wywinie na lewą stronę....tak paskudnie się czuję:sorry2::sorry2::sorry2::sorry2: Całą noc brzuchal mnie bolał, że na 2gi bok przewrócić sie nie mogłam, rano biegiem kibelek (nie na siku) a tearaz straszne wymiotować mi się chce.... bleeee
Nie wiem co sie dzieje.... ale mam nadzieje ze szybko przejdzie a jak nie to niech sie rozwinie bo nie dam rady dłużej....:-:)-:)-:)-(
no mala nie ma co,lepiej zadzwon chociaz do swojego lekarza i powiedz co sie dzieje.
 
Witajcie kochane
Karmiszela a może u ciebie już powoli akcja porodowa się zaczyna;-)

A ja dziś umieram, jestem mega przeziębiona kata kaszel, w nocy spać się nie dało. Nie dość że mały uciska wszędzie i trudno pozycje znaleźć to jeszcze zatkany nos...masakra
 
karmiszela prędzej czy później i tak się akcja zacznie więc spokojnie sobie wypoczywaj aby nabrać sił:-)

Ja jak bym dziś miała rodzić to nie wiem jak bym dała rade jestem mega nie wyspana i ten katar mnie dobija kicham psikam kaszle i katar.... jednym słowem smarkula się zrobiłam
 
Ja jak bym dziś miała rodzić to nie wiem jak bym dała rade jestem mega nie wyspana i ten katar mnie dobija kicham psikam kaszle i katar.... jednym słowem smarkula się zrobiłam

Rozumiem Cie w 100proc. Ja tez nie wiem jakbym dala rade bo opadam z sil i katarek tez mam lekki do tego wszystkie kosci mnie bola.
 
Witajcie kochane
Karmiszela a może u ciebie już powoli akcja porodowa się zaczyna;-)


eeeee nie ma co panikowac.....znajac moje szczescie to falszywy alarm....teraz mnie troszke nastraszy a pozniej bedzie trzymac do samego konca :-D:-D:-D
Jak bedzie sie cos wiecej dzialo to dam Wam znac:-D:-D:tak::tak::tak::tak:
Wiesz co ja też tak myślałam że dopóki mogę usnąć i jeszcze mi wody nie odeszły to jest ok. Ale jak pojechałam do szpitala to tak oberwałam po uszach od mojej gin za to że nie pojechałam do szpitala jak miałam 1 skurcze tylko dopiero teraz że na wszelki wypadek chociaż zadzwoń i zapytaj co masz robić w takiej sytuacji. Wiecie nie chcę was straszyć, ale mnie moja sytuacja tak zaskoczyła.... Pojechałam do szpitala z bólem głowy i myślałam że dostanę jakąś kroplówkę i tyle a wróciłam do domu już z synkiem. :-D
 
A ja nawet torby niemam , a przecież niespakuje sie w reklamówke:-D:-D:-D
Tak więc niech to moje maleństwo siedzi sobie spokojnie i w żaden sposób niepróbuje sie wydostać!

A kama to na podjum sie chce chyba załapać , ale niech uważa bo zieloniutka też ma chrapke na 2 miejsce;-);-):-):-):-):-):-):-)
 
reklama
Hej

Ale dzis pospalam :szok: polozylismy sie z mezem o 23 a wstalysmy z corcia 10.20 :szok: to chyba przez ta pogode :-pleje prawie na okraglo od paru dni bleee

Cypisia trzymam kciuki :tak::-)
A szczerze mowiac to nie wiedzialam,z etak mozna nazwisko zmienic :sorry2:

Kamireszel tak czesto wlasnie porod sie zaczyna :sorry2:
No chyba ze jakas paskudna jelitowka cie dorwala.
W kazdym badz razie ja na Twoim miejscu poszlabym do lekarza.
Trzymaj sie :****
 
Do góry