reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2009

A ja dzisiaj osiagnelam 37 tydzien ciazy:tak:. Teoretycznie moze sie juz zaczynac, ale praktycznie niech sie maly jeszcze wstrzyma do 15go, bo mam wazna sprawe do zalatwienia:tak:

Ja wlasnie zajadam truskawki, moje smakuja wysmienicie:tak:
 
reklama
hejka laseczki.....
.....a mnie dzisiaj chyba wywinie na lewą stronę....tak paskudnie się czuję:sorry2::sorry2::sorry2::sorry2: Całą noc brzuchal mnie bolał, że na 2gi bok przewrócić sie nie mogłam, rano biegiem kibelek (nie na siku) a tearaz straszne wymiotować mi się chce.... bleeee
Nie wiem co sie dzieje.... ale mam nadzieje ze szybko przejdzie a jak nie to niech sie rozwinie bo nie dam rady dłużej....:-:)-:)-:)-(
no mala nie ma co,lepiej zadzwon chociaz do swojego lekarza i powiedz co sie dzieje.
 
Witajcie kochane
Karmiszela a może u ciebie już powoli akcja porodowa się zaczyna;-)

A ja dziś umieram, jestem mega przeziębiona kata kaszel, w nocy spać się nie dało. Nie dość że mały uciska wszędzie i trudno pozycje znaleźć to jeszcze zatkany nos...masakra
 
karmiszela prędzej czy później i tak się akcja zacznie więc spokojnie sobie wypoczywaj aby nabrać sił:-)

Ja jak bym dziś miała rodzić to nie wiem jak bym dała rade jestem mega nie wyspana i ten katar mnie dobija kicham psikam kaszle i katar.... jednym słowem smarkula się zrobiłam
 
Ja jak bym dziś miała rodzić to nie wiem jak bym dała rade jestem mega nie wyspana i ten katar mnie dobija kicham psikam kaszle i katar.... jednym słowem smarkula się zrobiłam

Rozumiem Cie w 100proc. Ja tez nie wiem jakbym dala rade bo opadam z sil i katarek tez mam lekki do tego wszystkie kosci mnie bola.
 
Witajcie kochane
Karmiszela a może u ciebie już powoli akcja porodowa się zaczyna;-)


eeeee nie ma co panikowac.....znajac moje szczescie to falszywy alarm....teraz mnie troszke nastraszy a pozniej bedzie trzymac do samego konca :-D:-D:-D
Jak bedzie sie cos wiecej dzialo to dam Wam znac:-D:-D:tak::tak::tak::tak:
Wiesz co ja też tak myślałam że dopóki mogę usnąć i jeszcze mi wody nie odeszły to jest ok. Ale jak pojechałam do szpitala to tak oberwałam po uszach od mojej gin za to że nie pojechałam do szpitala jak miałam 1 skurcze tylko dopiero teraz że na wszelki wypadek chociaż zadzwoń i zapytaj co masz robić w takiej sytuacji. Wiecie nie chcę was straszyć, ale mnie moja sytuacja tak zaskoczyła.... Pojechałam do szpitala z bólem głowy i myślałam że dostanę jakąś kroplówkę i tyle a wróciłam do domu już z synkiem. :-D
 
A ja nawet torby niemam , a przecież niespakuje sie w reklamówke:-D:-D:-D
Tak więc niech to moje maleństwo siedzi sobie spokojnie i w żaden sposób niepróbuje sie wydostać!

A kama to na podjum sie chce chyba załapać , ale niech uważa bo zieloniutka też ma chrapke na 2 miejsce;-);-):-):-):-):-):-):-)
 
reklama
Hej

Ale dzis pospalam :szok: polozylismy sie z mezem o 23 a wstalysmy z corcia 10.20 :szok: to chyba przez ta pogode :-pleje prawie na okraglo od paru dni bleee

Cypisia trzymam kciuki :tak::-)
A szczerze mowiac to nie wiedzialam,z etak mozna nazwisko zmienic :sorry2:

Kamireszel tak czesto wlasnie porod sie zaczyna :sorry2:
No chyba ze jakas paskudna jelitowka cie dorwala.
W kazdym badz razie ja na Twoim miejscu poszlabym do lekarza.
Trzymaj sie :****
 
Do góry