reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2009

reklama
ja moze i tez nie wstawalabym specjalnie tak wczesnie na serial,tymbardziej ze po nocnym maratonie na siku dobrze sie rano przysypia;-) ,ale moj mezus wstaje do pracy,wiec i ja sie podnosze:-) przed chwila wrocilam z zakupow i tak mnie laski wczoraj wkrecily na truskawki ze sama sie skusilam,ale troszke zaluje,bo daleko im jeszcze do prawdziwego smaku truskawek:-p
 
hejka laseczki.....
.....a mnie dzisiaj chyba wywinie na lewą stronę....tak paskudnie się czuję:sorry2::sorry2::sorry2::sorry2: Całą noc brzuchal mnie bolał, że na 2gi bok przewrócić sie nie mogłam, rano biegiem kibelek (nie na siku) a tearaz straszne wymiotować mi się chce.... bleeee
Nie wiem co sie dzieje.... ale mam nadzieje ze szybko przejdzie a jak nie to niech sie rozwinie bo nie dam rady dłużej....:-:)-:)-:)-(
 
OJ kama monika_m pisała że tak właśnie zaczął sie u niej poród!:shocked2:
Ale ja cie tu straszyć niechce , pewnie zjadłaś coś okropnego , weż nospe albo miętki sie napij


Zapomniałabym miałam jeszcze spytać sie o Carmi , bo coś jej ostatnio niewidać czyżby kolejny alarm był już tym właściwym?
 
Ostatnia edycja:
OJ kama monika_m pisała że tak właśnie zaczął sie u niej poród!:shocked2:
Ale ja cie tu straszyć niechce , pewnie zjadłaś coś okropnego , weż nospe albo miętki sie napij

Wczoraj wieczorkiem poszłam sobie na krótki spacerek z mężem i kilka razy coś mnie brało- az mnie w pół zginało co jakiś czas, ale wróciłam jakoś do domu, położyłam się i przeszło. A dziś..... zobaczymy co się z tego rozwinie....
Może to fałszywy alarm....może faktycznie coś na żołądku....
 
:-D
hejka laseczki.....
.....a mnie dzisiaj chyba wywinie na lewą stronę....tak paskudnie się czuję:sorry2::sorry2::sorry2::sorry2: Całą noc brzuchal mnie bolał, że na 2gi bok przewrócić sie nie mogłam, rano biegiem kibelek (nie na siku) a tearaz straszne wymiotować mi się chce.... bleeee
Nie wiem co sie dzieje.... ale mam nadzieje ze szybko przejdzie a jak nie to niech sie rozwinie bo nie dam rady dłużej....:-:)-:)-:)-(
Słuchaj ja na wszelki wypadek poszłbym z tym do lekarza bo takie są właśnie perwsze objawy porodu. Jak ci nie przejdzie to ja bym to sprawdziła :-D
Dziewuszki na zamkniętym wkleiłam zdjęcia mojego synusia :D Zapraszam
 
reklama
witajcie,

u mnie dzisiaj porządków ciag dalszy, tak mnie jakos wiadomość o porodzie Moni pogoniła, :tak: bo mi się wydaje ze mam jeszcze trochę czasu, ale w sumie teraz to juz kazda z nas moze byc , ze tak powiem na wylocie. Na wszelki wypadek spakuje sobie torbe do szpitala

nie moge sie doczekac az Monia przemowi na forum, co i jak..








 
Do góry