Nanya
(Samo)dzielna Mama
- Dołączył(a)
- 18 Styczeń 2008
- Postów
- 1 397
Cześć dziewczyny! Piszcie mniej, bo nie mam jak nadrabiać 
Niezależnie od pozycji. Mogę leżeć, stać, siedzieć, chodzić. Miałam tak samo w poprzedniej ciąży i niestety minęło mi dopiero po porodzie (jak ręką odjął). Na szczęście Aspargin łagodzi trochę ten dyskomfort.
A ja sobie mieszkam w miasteczku średniej wielkości o wdzięcznej nazwie Nowy Targ :-) Jeśli któras z was była kiedykolwiek w Zakopanem, to na 99% przejeżdzała przez moje miasto (do Zakopca mam 18 km). Powiem wam, że nie chciałabym mieszkać w innym miejscu. Miasto nie jest na tyle małe, żeby się w nim nudzić, ani na tyle wielkie, żeby bać się wyjść po zmroku. Lata są upalne, zimy mroźne i długie, ale ja właśnie lubię taki klimat. Mamy najlepsze lody tradycyjne w całej Polsce - potwierdziły to nawet nieznajome osoby spotkane przypadkowo na ulicach Trójmiasta, na Śląsku albo w okolicach wschodniej granicy
Więc serdecznie zapraszam na nowotarskie lody i... jarmark
A na przyszłą zimę można zaopatrzyć się u nas w najlepsze kożuchy w kraju (i inne wyroby ze skóry i futer). Ale jestem chwalipięta 
A jakie są konsekwencje? Ja chyba ani razu nie pokazałam na zamkniętym mojej twarzy, bo jakoś nie wychodzą mi zdjęcia, które robię sobie sama :-) No ale cały czas widać mnie na avatarku - "to sem ja" :-) Może, jak mężulek będzie miał kilka dni wolnego to go przymuszę, żeby strzelił mi parę fotek... to się pochwalę moją twarzyczką, ale to dopiero po wizycie u fryzjera ;-)
Przez 5 lat studiowałam w Krakowie (przez pierwsze 3 lata mieszkałam tam dzień w dzień) i muszę powiedzieć, że przez ten czas Kraków nie stracił dla mnie nic ze swojego uroku, więc chyba to zależy od człowieka. A anonimowość czasem jest wręcz zbawienna :-) Faktem jest, że kobieta w ciąży nie ma tam łatwo (przynajmniej ja nie miałam w 2006 roku) - nie przepuszczanie w kolejkach do kasy (w tych specjalnych kolejkach dla kobiet w ciąży i inwalidów... lol), nie ustepowanie miejsca w tramwaju, czy autobusie (częściej na mój widok podnosiły się staruszki, niż młodzież), itp., itd.
U mnie w rodzinie ze strony ojca panoszy się cukrzyca. Moja babcia (mama mojego taty) ją miała, ma ją też brat mojego taty, mój ojczulek jest zdrowy (odpukać!), w moim pokoleniu na razie jej nie widać. Gin nie zlecała mi żadnego wcześniejszego badania krzywej cukrowej, ani w tej, ani w poprzedniej ciąży. Na szczęście wyniki, jeśli chodzi o cukier, mam dobre.
Ja biorę Aspargin (magnez + potas). Mnie łapią skurczą w: stopach, łydkach, udach, pachwinach i pośladkachTau dziekuje! Powiedz mi jeszcze kochana w czym jest magnez? Widzisz mnie wlasnie lapie ten skurcz jak wyprosuje stope i wygne palce
Niezależnie od pozycji. Mogę leżeć, stać, siedzieć, chodzić. Miałam tak samo w poprzedniej ciąży i niestety minęło mi dopiero po porodzie (jak ręką odjął). Na szczęście Aspargin łagodzi trochę ten dyskomfort.Nic się nie martw - poradzisz sobie na pewno! Ja urodziłam Mikołaja w połowie IV roku i jakoś dobrnęłam do końca V i obroniłam się. Muszę powiedzieć, że miałam duże oparcie w mojej rodzinie (także teściach) i mężu - jak tylko mogli, to zajmowali się małym. Bardzo im za to dziękuję!!!
A ja sobie mieszkam w miasteczku średniej wielkości o wdzięcznej nazwie Nowy Targ :-) Jeśli któras z was była kiedykolwiek w Zakopanem, to na 99% przejeżdzała przez moje miasto (do Zakopca mam 18 km). Powiem wam, że nie chciałabym mieszkać w innym miejscu. Miasto nie jest na tyle małe, żeby się w nim nudzić, ani na tyle wielkie, żeby bać się wyjść po zmroku. Lata są upalne, zimy mroźne i długie, ale ja właśnie lubię taki klimat. Mamy najlepsze lody tradycyjne w całej Polsce - potwierdziły to nawet nieznajome osoby spotkane przypadkowo na ulicach Trójmiasta, na Śląsku albo w okolicach wschodniej granicy
Więc serdecznie zapraszam na nowotarskie lody i... jarmark
A na przyszłą zimę można zaopatrzyć się u nas w najlepsze kożuchy w kraju (i inne wyroby ze skóry i futer). Ale jestem chwalipięta 
