reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2009

witam was po krotkiej przerwie.

w srode poszlam z tymi kluciami do lekarza i skierowala mnie do szpitala.polezalam sobie do wczoraj pokluli mnie troche ale juz jestem spokojna bo mam badania porobione.skraca mi sie szyjka wiec czeka mnie lezenie.ale z malenstwem ok i to najwazniejsze.serducho bije i wazy 200 g (chyba dobrze bo lekarz powiedzial ze nie jest zle) ale nie mogl mi zdjatka zrobic i powiedziec co tam sie kryje bo tak sie wiecilo jak oszalale.teraz tylko lezec i lykac tabletki brbr .
 
reklama
Melduje że ja już po wizycie , kamień spadł mi z serca bo moja kruszynka ma sie dobrze , serduszko bije idealnie ,a szyjka przestała sie skracać , powoli mam odstawiac prochy i odpoczywać ile sie da.
Taka jestem dzis szczęśliwa :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D.
Cieszę się, że u Ciebie wszystko dobrze. Ja mam wizytę w poniedziałek i strasznie się denerwuję, bo nie widziałam mojego maleństwa już miesiąc. Jak narazie od kilku nocy nie mogę spać, śnią mi się koszmary i boli brzuch. Też mam tak zawsze przed wizytą. A moje obawy również stąd, że biorę tabletki i zastrzyki. Mam nadzieję, że jakoś będzie.
Pozdrawiam wszystkie czerwcowe mamy.
 
kasiab witam was po krotkiej przerwie.
w srode poszlam z tymi kluciami do lekarza i skierowala mnie do szpitala.polezalam sobie do wczoraj pokluli mnie troche ale juz jestem spokojna bo mam badania porobione.skraca mi sie szyjka wiec czeka mnie lezenie.ale z malenstwem ok i to najwazniejsze.serducho bije i wazy 200 g (chyba dobrze bo lekarz powiedzial ze nie jest zle) ale nie mogl mi zdjatka zrobic i powiedziec co tam sie kryje bo tak sie wiecilo jak oszalale.teraz tylko lezec i lykac tabletki brbr .

Kasia - współczuję Tobie i innym dziewczynom, które muszą leżeć. To masakra jakaś, ale co zrobić, trzeba się poświęcić i wytrzymać.o i mieć nadzieję, że będzie dobrze. Najważniejsze, że z dzidzią wszystko ok. No to marsz do łóżka:-)


Kluseczka - widzę, że masz podobny termin jak ja i obie mamy mieć dziewczynki ( które ponoć przychodzą wcześniej na świat:sorry2: ) Więc nasze spotkanie na porodówce jest jak najbardziej prawdopodobne:-) Kasia.irlandka - a Ty kiedy masz termin? Dopiero na pierwsze badania idziesz do szpitala? ???No to naprawdę taką opiekę to tylko w teleexpesie opisać! A ja się zastanawiałam, czy nie powinnam sobie zrobić badań jeszcze raz. Obawiam się trochę o poziom żelaza, bo cały czas czuję się zmęczona i nic mi się nie chce. Tak od początku ciąży.


Cieszę się, że u Ciebie wszystko dobrze. Ja mam wizytę w poniedziałek i strasznie się denerwuję, bo nie widziałam mojego maleństwa już miesiąc. Jak narazie od kilku nocy nie mogę spać, śnią mi się koszmary i boli brzuch. Też mam tak zawsze przed wizytą. A moje obawy również stąd, że biorę tabletki i zastrzyki. Mam nadzieję, że jakoś będzie.
Pozdrawiam wszystkie czerwcowe mamy.


Edika - to chyba normalne objawy. Ja żyję właściwie od wizyty do wizyty i dopiero jak zobaczę moje maleństwo na usg, to się uspokajam. Na wizyty chodzę mniej więcej to miesiąc, a już po 2 tygodniach od ostatniej zaczynam się zastanawiam czy wszystko ok. Gorzej śpię ( jeśli można jeszcze gorzej;-) )i myślę cały czas. Ale chyba musimy się do tego przyzwyczaić, bo od teraz to już przez całe życie się będziemy zamartwiać o nasze dzieci :-)

 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Dzien dobry,

ja dzisiaj jestem zupelnie niewyspana, mowie Wam jak nie urok to sraczka:wściekła/y:. Od tygodnia kuruje grype w domu, a wczoraj jak na zlosc zaczal mnie jeszcze nie wiadomo dlaczego bolec zab. Sek w tym, ze wszystkie zeby mam wyleczone i zdrowe, wiec sie zastanawiam, co to za cholera:wściekła/y:. Nie moglam zasnac prawie cala noc, moze spalam 4 godziny. Dzisiaj na razie spokoj.

Na nerki rzeczywiscie trzeba uwazac i to nie tylko w ciazy. Ja mialam czeste nawrcajace zapalenie pecherza moczowego, na szczescie ostatni raz jakies 7 lat temu i od tego czasu cisza, mam nadzieje, ze m i sie nie odnowi w ciazy:no:

Ja miałam też jazdę z zębem i poleciałam do swojego dentysty - on mnie obejrzał, opukał, po czym się w głowę popukał :tak: A tak poważniej, to też mam zęby wyleczone, nawet mi zmienił na wszelki wypadek jedną plombę! (Chociaż nie było konieczności ;-))
Denstysta za to zdiagnozował drobny stan zapalny dziąsła, które się rozpulchnia w ciąży, przez co trudniej jest wyczyścić dokładnie przestrzenie między ząbkami, co z kolei może skutkować stanem zapalnym. Gdyby sytuacja się powtórzyła, mam przepisany płyn przeciwzapalny :-D
 
Kalinko, moze u mnie rowniez stalo sie to samo:confused: Jak sie sytuacja powtorzy, to pojde do mojej dentystki, z tym, ze ona nie za bardzo chce leczyc zeby kobietom w ciazy:no: Wiec miejmy nadzieje, ze sie nie powtorzy, a jezeli juz to bardzo prosze po porodzie;-)
 
:-) Kasia.irlandka - a Ty kiedy masz termin? Dopiero na pierwsze badania idziesz do szpitala? ???No to naprawdę taką opiekę to tylko w teleexpesie opisać! A ja się zastanawiałam, czy nie powinnam sobie zrobić badań jeszcze raz. Obawiam się trochę o poziom żelaza, bo cały czas czuję się zmęczona i nic mi się nie chce. Tak od początku ciąży.
Annya ja mam termin na 3.06, a to ze tak pozna ide na pierwsza wizyte to moja wina. Takze nie dzwon do teleexpresu...
030.gif
Pozno poszlam do ginki, i potem nie spieszylam sie z zaniesieniem listu do Rotundy. I tak wielka ich zasluga ze mnie wcisneli tak predko... Ale ja to jestem stara wyga :) Stasiu tez sie rodzil w Rotundzie takze ...loooos.
A wiesz ze mi sie tez nic nie chce....ale to chyba nie od ciazy, bo przed tez mi sie nie chcialo :D
 
Kasia- dla mnie nastepna sobota po poludniu jak najvardziej ok :) A co na to reszta Dublininanek Annya i Kamireszel??? Moze Dilajla tez moglaby dojechac.
A kiedy Ty idziesz na badania do Rotundy czy to nie w ten poniedzialek? Bo jak tak to moze sie juz wtedy spotkamy bo ja mam szkole rodzenia o 10.00:tak::tak:
 
Hey dziewczynki :happy: bardzo wam dziękuje za odpowiedzi

Blumetko jeśli chodzi o to oszczędzanie się to lekarka powiedziała że mam zakaz na wszystko. Mam tylko i wyłącznie leżeć a wstawać mogę tylko i wyłącznie do WC albo na 5 min. prysznica. Ogólnie to pęknięcie mam na 3mm. znaczy miałam 19 stycznia jak byłam na ostatniej wizycie. Mam nadzieję że się nie pwiiększyło.

Co do moich dolegliwości to wczoraj mnie znowu troche krzyż bolał z prawej strony ale już jakoś tak nie panikuje.

Teraz mam inny problem :-( Z moim prawym okiem. Miałam kiedyś dość poważny wypadek w którym mocno ucierpiała moja twarz no i jedną z wad jakiej nie dało się zoperowac to, to że mam zapadnięte lekko prawe oko i trochę wyżej osadzone a do tego mam niedrożne kanaliki łzowe. Ogólnie pisząć to co powinno mi spływać do nosa zbiera mi się pod skórą w końciku oka koło nosa więc to wyciskam. Niestety od poniedziałku się męcze jak cholera bo mi się zapchał kanalik, zebrała mi się ropa, gulek rośnie i boli jak cholera. Aż chce mi się płakać. Robie se okłady i takie tam ale nie pomaga. jednym słowem bez pukcji oka i antybiotyków chyba się nie obejdzie

Normalnie jak nie urok to sraczka :baffled:

Kluseczka a jak się mma twoja dziewczynka ???? U mnie będzie chłopaczek :-)

Co do tego szybszego przychodzenia dziewczynek na świat to ja nie wiem czy to tak poważnie trzeba brać. Moja koleżanka urodziła córeczke. Miała termin na 13 listopada a urodziła 25.
 
W poniedzialek na 8.00 mam sie stawic zwarta i gotowa. To moze i sie nam uda zobaczyc.:)
A wiesz ze szkola rodzenia to sa wyklady tylko. Suuucha teoria :D
A z zaleznosci terminu porodu od plci dziecka to wg mnie za bardzo nie ma. Tzn ja urodzilam chlopca tydzien przed terminem a moja siostra tydzien po...
 
Ostatnia edycja:
reklama
Kasiu ja mam na 10.00 ale moze uda nam sie spotkac :)

Wikucha- trzymaj sie kochana no i gratuje chlopca:tak::tak::tak:!!!!!!Moja mala dokazuje w brzuszku i bedzie chyba chlopczyca jak jej mama. W kazdym badz razie jak bedzie kopala pilke tak jak brzuch to uda sie w mamusie.
 
Do góry