szarcia
06.2009/01.2011
- Dołączył(a)
- 25 Listopad 2008
- Postów
- 6 238
Kami a przepraszam, że sie zapytam z czym masz kłopoty?
Oli.B bardzo fajnie, że Piterek się zaklimatyzował. Ja swojego Pitusia nie muszę posyłać do żłobka, bo przychodzi do nas moja ciocia zajmować się małym, ale chciałabym, żeby mały mial styczność z dziećmi, bo napewno lepiej by się rozwijał i uczył różnych rzeczy.
U nas tez ładnie się zrobiło, więc Piter zalicza spacerki. Jestem na etapie kupowania mu nowego wózia, bo mam czołg, w sumie to na te śniegi był idealny, ale nie mieści mi się do bagażnika.
Oli.B bardzo fajnie, że Piterek się zaklimatyzował. Ja swojego Pitusia nie muszę posyłać do żłobka, bo przychodzi do nas moja ciocia zajmować się małym, ale chciałabym, żeby mały mial styczność z dziećmi, bo napewno lepiej by się rozwijał i uczył różnych rzeczy.
U nas tez ładnie się zrobiło, więc Piter zalicza spacerki. Jestem na etapie kupowania mu nowego wózia, bo mam czołg, w sumie to na te śniegi był idealny, ale nie mieści mi się do bagażnika.