Jasne, napiszę coś o sobie tak na początek
podjęliśmy decyzję o rozpoczęciu starań o maluszka. Co prawda to dopiero pierwszy "kontrolowany" cykl, ale psychicznie nie do zniesienia dla mnie. @ powinna przyjść w najbliższy wtorek, zawsze przed nią bolało mnie mocno podbrzusze jednak tak dopiero dzień przed, tym razem boli mnie już od czwartku, oczywiście z przerwami. W piatek ( albo też jeszcze w czwartek już nie pamiętam dokładnie) zauważyłam dwie jakby kropelki ciemne krwi na wkładce, dziś natomiast obudziłam się rano i miałam małą plamkę koloru białego po nocy. Różne fora przewertowalam i te początki są mega różne, a same wiecie że jak się chce to we wszystkim się widzi objawy wskazujące, jednak nie chce się na nic nastawiać (i tak to robię podświadomie). Chciałam jutro zrobić test ale to chyba za wcześnie... Jak myslicie? Zakupione za wcześnie czekają w łazience i kuszą, teraz wiem że mogłam sobie jeszcze odpuścić ten szoping w aptece
podjęliśmy decyzję o rozpoczęciu starań o maluszka. Co prawda to dopiero pierwszy "kontrolowany" cykl, ale psychicznie nie do zniesienia dla mnie. @ powinna przyjść w najbliższy wtorek, zawsze przed nią bolało mnie mocno podbrzusze jednak tak dopiero dzień przed, tym razem boli mnie już od czwartku, oczywiście z przerwami. W piatek ( albo też jeszcze w czwartek już nie pamiętam dokładnie) zauważyłam dwie jakby kropelki ciemne krwi na wkładce, dziś natomiast obudziłam się rano i miałam małą plamkę koloru białego po nocy. Różne fora przewertowalam i te początki są mega różne, a same wiecie że jak się chce to we wszystkim się widzi objawy wskazujące, jednak nie chce się na nic nastawiać (i tak to robię podświadomie). Chciałam jutro zrobić test ale to chyba za wcześnie... Jak myslicie? Zakupione za wcześnie czekają w łazience i kuszą, teraz wiem że mogłam sobie jeszcze odpuścić ten szoping w aptece