reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;)

Wszystkiego najlepszego dla Magdusi z okazji ukończenia roczku.

Easy wszystkiego dobrego i oby cały rok szampański humor Tobie dopisywał.

I też składamy zaległe życzonka małym jubilatom, chwilowo czasu na forum brak. Maja z powodu upałów strasznie marudna i muszę szukać chłodnych miejsc, gdzie w dzień łaskawie się prześpi. Bo jak nie śpi ma mega ryczuna i walczy ze snem.

Na chwile oczy mozna zamknac jak samochod rowno jedzie:

Kontrolne spojrzenie czy mama obok z butla siedzi:

Niebieskie oczy mam


 
reklama
MAM WIECI O MAGDULKU!!!!!!
"Dzisiaj o 9.15 rano zoastalismy rodzicami slicznej dziewczynki! Waga 4220 gram, dugosc 57 cm, 10 punktow"



Na Twe pierwsze urodzinki
zróbmy wszyscy dziarskie minki.
I pobawmy sie wesoło,
kręcąc się radosnie w koło.
Potem zjedzmy tort i pączki,
chwyćmy mocno sie za rączki.
I śpiewajmy na Twą cześć
sto lat,sto lat,sto i cześć!!



Magdusiu sto lat!!!

EASY WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!!

Evik - Hania slicznie wyglada, jak ona urosla od naszego spotkania!!
Asioczku - Majka super :)
Agast - łeee :( No ale ciesze sie z Toba :) No ciezki semestr mam i tyle :/
 
Wszystkiego dobrego dla świętujących dziś Magdusi i Easy!! Składam również zaległe życzenia wszystkim, którzy świętowali podczas mojej nieobecności na forum!!

PaulaC- zbliża się Twoja wielka godzina, ale powiedz emocje po roku prawie, że takie same, nie ;) ?
Evik - świetna Hania z cudną grzywką, przy Twojej Hani nasza mała wygląda jak mały poczochrany kostropatek :D
coś czytałam o Waszych problemach, smutno mi bardzo, że tak się Ci wszystko na głowę zwaliło. Ale zobaczysz już niedługo zaświeci nad Wami słoneczko!! Trzymam za to!
Mongea - Przytualm mocno. Po trochu mogę się wczuć w Twoje przeżycia. Misiek zaczął nam wymiotować dzień po tym jak Mirek powiedział mi, że się Mała przewróciła. Ja oczywiście spanikowana połączyłam te wymioty z upadkiem (który sam w sobie był niegroźny - zdarzały nam się gorsze) i koniec końców wylądowałam z Miśkiem na izbie przyjęć chirurgicznej. Teraz wiem, że to był błąd, bo tam tylko Małą wymęczyli, na mnie patrzyli jak na znęcającą się nad dzieckiem matkę, potencjalnego sprawcę przemocy domowej, a jeszcze na koniec mój własny mąż mnie zdrowo za ten wyczyn opinkolił i obrażony jest praktycznie do dzisiaj :( Ostatecznie tak jak od początku podejrzewaliśmy chodziło o sprawy żołądkowo-jelitowe, ale skąd ja to miałam wiedzieć?? Wszędzie pisze, że jak po upadku pojawiają się wymioty, bladość, słabość to trzeba do lekarza :( ech...szkoda gadać. I absolutnie nie masz sobie nic do zarzucenia. Dzieciom zdarzają się różne wypadki pomimo naszego pilnowania. Nie wszystko możemy przewidzieć i nie na wszystko możemy tak szybko zareagować! Duża buźka dla Was, żebyście szybko pozbyły się niedobrych wspomnień!!
Agast - od znajomych studiujących kierunki ekonomiczne nasłuchałam się już nieźle o słynnej ekonometrii, ale na pocieszenie Ci powiem, że wszyscy pozdawali. Trzymam kciuki i za Ciebie, czasami tak jest, że właśnie te najgorsze egzaminy idą nam nadspodziewanie dobrze
Asiu - trzymam kciuki za rozmowę!! Zobaczysz wszystko się poukłada.Na początku jest ciężko się przestawić na rytm praca - dom, ale ja teraz sobie to bardzo chwalę. Pracuję na pół etatu i mam czas żyby odpocząć od domu i czas, żeby odpocząć od pracy ;) (tzn. dziś :):)!!!)
Asioczku - śliczną dziewczynkę podróżniczkę widzę :) o tak, upały dla takich maluszków są wykańczające, dla ich mamuś także...
Lila - powodzenia na studiach!! będzie dobrze, zobaczysz!!
 
No to jeszcze do Mondzi skrobnę ;)

spacerki - średnio myślę, że ok 3-4 godz. na dzień
zupki - ostatnio robię tylko na jeden dzień (parę razy zdarzyło mi się, że zupka pozostawiona w lodówce na drugi dzień skwaśniała)
mycie główki - nasza mała to uwielbia, lejemy jej głowę prysznicem równo i o dziwo nie ma protestów, a za to jest to jedyna chwila kiedy w wannie siedzi zamiast wstawać, ściągać prysznic, kręcić kurkiem zrzucać szampony itp.itd.
złość- oj ostatnio coraz częściej, jak czuję się na siłach, to przeczekuję jej atak złości i potem spokojnie zajmuję czymś innym, jak jestem w gorszej formie, to od razu odwracam uwagę czymś innym
zachowanie w kościele - raczej nie krzyczy, ale spokojnie też nie usiedzi, najczęściej ląduje na rączkach + zabawianie typu gdzie jest ksiądz? gdzie jest lampa? ostatnio raczej msze spędzamy na polu ( bo u nas wychodzi się akurat na pole ;)
szczypanie, gryzienie, bicie - raczej nie występuje, jak wystąpi mówię nie wolno, to boli
książeczki - mamy ok. 15 mała bardzo je lubi, ogląda i z nami i sama ( jak na razie rozwaliła "tylko dwie"z czego jedna była naprawdę lipna ;) dzięki tym książeczkom naprawdę umie już bardzo dużo pokazać ( tak ok. 50 % ich zawartości) łącznie z takimi rzeczami jak świstak i sasanka. w ogóle moje dziecko mnie nieustannie zadziwia swoją inteligencją ;) jak byłyśmy w szpitalu i przeglądałyśmy książeczki, to na pytanie gdzie jest ptaszek? mała pokazywała że : w książeczce, za oknem (bo przylatywał do nas gołąb) i na drzwiach (bo tam był namalowany ptaszek) a na pytanie gdzie jest piesek? pokazuje pieska w książeczce, pokazuje za okno (bo tam zawsze szczeka) i pokazuje na pluszowego pieska, ech mogłabym jeszcze długo wymieniać, jakie moje dziecko jest mądre :D a naszym hiciorem jest jak mała pokazuje : jak dziadek pije kawkę ;) ale to trzeba zobaczyć na żywo ;)
 
Magdalence i Easy najserdeczniejsze i najcieplejsze życzenia urodzinowe !!!

raaraa29xr.jpg

Dziękuję za wszystkie liczne zdjęciowe komplementy, cieszę się, że się podobało!

Mongea - bardzo mi przykro z powodu wypadku Ingusi, cieszę się, że rana goi się dobrze i wcale się nie dziwię, że teraz masz obsesje.
Beatusku - współczuję nieciekawych nocek i nieszczęsnej różyczki. Buziaki dla Twoich smyków.
Aletko - no a Tobie to pozazdrościć! Taka nocka! Ciekawe kiedy ja takiej doczekam :) Dziś niestety wyjątkowo nieciekawą miałyśmy noc (pewno ząbki górne dwójeczki) a szkoda bo mąż skutecznie przywrócony do łóżka może mi się zniechęcić :)
Lila - intensywny przed Tobą weekend i jeszcze środa powiadasz! No musi być dobrze, bo ostatnio tylko zakuwasz!!! Powodzenia!!
Asia - Trzymam kciuki za pomyślne rozmowy i podjęcie pracy. Nie martw się weekendami, idzie się przyzwyczaić - niestety, na pewno nie wszystkie będziesz miała pozajmowane. Dzięki Temu będzie tylko lepiej, czego Ci serdecznie życzę!
melduję nieotrzymanie zdjęć :( proszę o poprawę :)
Agast - o mnie chyba też zapomniałaś :( skrzynkę przygotowałam ogromniastą a zdjęć ulubionych niet. PLIZ foty! Powodzenia z przenosinami Hani!
Asioczku - Twoja Majeczka śliczniasta i słodka ! Najlepsze życzonka dla małej 3 miesięczniczki!
Mondzi - dzięki, bardzo miła jesteś  :-*
Paula - czekam ciekawa Twojej relacji, wiem, że ciężko było... zbieraj siły :)
Colletta - Ha! Widzisz! Skoro i facet zauważył, to faktycznie mamy bliźniaczki :)) Fajowo!
Evik - Hania z grzywką normalnie rewelacja! Chodząca kwintesencja dziewczęcości! Super!
Megan - a ja na to jak na lato! Tak jest spotkajmy się koniecznie! Szczęśliwie mam dwa dni wolne - czw,piątek (Boże Ciało - pracujemy ale kadrowa zrobiła mi prezent i wrzuciła pracę zmienniczce) i stawiam się gdzie zechcesz ! Strasznie się cieszę!

A wczoraj byłam w Krakowie :) Niestety tylko służbowo, więc Paula, Mondzi do następnego razu :) pamiętam o Waszym miłym zaproszeniu.
Uwaga uwaga: MAJA CHODZI !!! Najlepiej włożyć jej w ręce fanta (zapomina o ścianach) to normalnie sobie idzie!!! Jestem TAKA dumna! No to teraz jazda po buty!

 
Dla Magdulka i Easy WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO, SłONECZNYCH WIELU DNI, UśMIECHU PROMIENNEGO... to taka piosenka :) Sto lat...
kwiaty3_m.jpg


, skupić się nie mogę, nie wiem, co się dzieje. Już nawet o ciązy pomyślałam, ale nie. Raczej nie. Miałam iść dzisiaj do przedszkola, zanieść wniosek o przedłużenie wychowawczego, no tak jakoś chciałam załatwić to przed jutrzejszym świętem. No i jak już wszystko było prawie gotowe, to okazało się, że wszystkie Tymkowe czapki dałam do prania. Żadnej sensownej husteczki zastępczej znaleźć nie mogłam, więc położyłam Tymka spać, z założeniem, że pójdziemy jak się wyśpi - będzie bardziej ujmujący :) No i chciałam te czapki szybciutko rozwiesić, patrzę, a wyprana tylko jedna, dwie zostały nie włożone. No i jak się tu nie wkurzyć? Nie dość, że rękach będę musiała prać, to jeszcze jak pomyślę, że mogłam mieć tę wątpliwą przyjemność już za sobą :mad: Zła jestem na swoje roztargnienie :mad: :mad: :mad:

Napiszę Wam jeszcze, że wczorajsze usg przezciemiączkowe, wyszło ok, wszystko jest na swoim miejscu. Strasznie się denerwowałam, takie kiepskie scenariusze kręciłam, że hej. Tymek często sie łapie za główkę, wczoraj w tramwaju jak jechaliśmy na badanie, chyba specjalnie dla mnie, złapał się dwoma rękami. No przerażona byłam. Jeszcze jak połączyłam to z jego podwójnym upadkiem z sofy, to... Na szczęście jest ok. A przy okazji pokazaliśmy Tymkowi krakowskie gołąbki, połaził trochę po plantach, zachwycony światem, a jakże. Zdjęcia są, może coś powklejam.

A dzisiaj rano obudził mnie głos jakiegoś pana w moim własnym telefonie, zdezorientowałam się strasznie (była szósta), okazało się, że Tymek zadzwonił na SOS. Wr... A kiedyś nie wierzyłam jak Michał mówi, że Tymek gdzieś nad ranem zadzwonił i gość wkurzony wołał "halo".

Dobra, narazie uciekam, bo muszę jeszcze parę telefonów wykonać, ciacho chciałam upiec, jeszcze to przedszkole...

Agast, ja tez sypałam kwiatki i jak tylko będę miała córkę, to będzie krakowianką, że aż hej. A za rok Tymcio będzie dzwonił dzwoneczkiem. Ja wokół siebie nie zauważam takiego zlaicyzowania, ale zdaję sobie sprawę z tego, że znaczna część Polaków zobaczy procesję w telewizji. Chociaż u nas, małe miasto, ludzie chodzą, przynajmniej tak mi się wydaje...

Asia, powodzenia!

Mamomisi, fajnie że jesteś. Zapisuj się na forumowe spotkanie.

MagW, czekamy w Krakowie. No i gratuluję chodzącej córy :)

Tyle narazie...

Lila, owocnego wkuwania :)

 
WSZYSTKIEGO NAJPIĘKNIEJSZEGO I NAJCUDOWNIEJSZEGO W ŻYCIU DLA WCZORAJSZEGO JUBILATA ROBERCIKA I DZISIEJSZEJ PANNY MAGDUSI :) ZYCZA CIOTKA SHORTT I SZYMCIO
hmmm
nie wiem od czego zaczac, bo i czasu malo i jakos tak ...przedswiatecznie :)
Chce wszystkim podziekowac za cieple slowa otuchy i rady wzgledem "wychowania" meza  ;) :laugh:W sumie to juz jest lepiej -taki mu oper*&^$$ zafundowalam przy jego wlasnej matce , ktora(o dziwo ::) ) mnie poparla , ze moj maz "zmiekl" i juz zaczyna normalniec  ;) :) Mam nadzieje ze wszystko bedzie juz ok.
easy - wszystkiego naj,naj,naj w dniu urodzin  ;D zyczy zawsze pamietajaca "przyszla tesciowa" :laugh: :laugh: :laugh:- Szymek zacial sie w sobie(jest bardzo grzeczny od kilku dni ;)) i mowi ze da rade przez siteczko twego malzonka przejsc ;)
asioczku - Majunia taka śliczna...
MagW - gratulacje chodzacej Majeczki  :)
Asiu - mam nadzieje ze dostaniesz ta prace i wszystko wreszcie zacznie sie dla was pomyslnie ukladac :)
evik - Hania taka śliczniasta - trzymam kciukasy za wasza rodzinke :)
Aletce , Agasti Mince gratuluje przespanych nocek i "przeprowadzonych" dzieciaczkow :D Ja tez tak chce...ale coz - Szymek to tylko z nami w lozku chce spac...szkoda gadac :(
Mongea - wycaluj od ciotki lepetynke swojej Ingusi  :-*
Lileczko - oderwij swe galy od tych ksiazek i zatop w monitorku kompa - wracaj, tak tu cicho bez ciebie ;D

ehhh
szef wrocil
papa


 
MagW Gratulacje dla chodzącej Maji! Moja teściowa ostatnio mi właśnie mówiła jak to dzieci trzymając jakiś przedmiot w ręku chodzą, po prostu czują sie bezpieczniej, myślą, że sie czegoś trzymają ;D
Asioczku Majeczka przesłodka!

Zobaczcie jak Wiki nie rozstaje się z moja torebką, nauczyła sie nawet zakładać ją na ramię ;D
 
reklama
Mondzi- ciesze się że usg wyszło dobrze! Nie było innego wyjścia ;)

Asioczku- Majuni śliczności i jaka już duuża!!

Minko- Wiki od małego modelka i z torebką chodzi jak prawdziwa dama :laugh:

Biesy- fajnie ze mąż się "poprawił". Czasem trzeba sprowadzić chłopa na ziemię ;)

mamomisi- dzięi za pocieszenie w sprawie ekonometrii, ale niestety nadal czarno to widze ::) Mówiąc bardziej szczegółówo nie mam o tym zielonego pojęcia ;D

MagW- nie wysłałam jeszcze tych zdjęć bo nie miałam czasu ich pomniejszyc. Jak tylko znajdę chwilę to poślę :) NO I WIELKIE BRAWA DLA CHODZACEJ MAII!!!
 
Do góry