reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;)

Witam!
Trochę Was podczytywałam, ale kompletnie nie miałam czasu żeby coś napisać.
Maciuś ma kolejny wysyp alergii. Nic nowego nie wprowadzałam i prawdopodobnie jest to uczlenie na seler i pietruszkę. Jeżeli się to potwierdzi (wysypka nie będzie ustępowała) to będzie kiepsko bo ja na ogół kupowałam Maciusiowi słoiczki a tam zawsze jest seler i pietruszka. No cóż dojdzie trochę obowiązków ale czego się nie zrobi dla dziecka.

Mignęły mi zdjęcia. Wszystkie dzieciaczki piekne!

A i wielkie gratulacje dla Szkrabika!
Chyba oraz wiecej mamuś się stara o rodzeństwo. Nie powiem ja też bym chciała.

To na razie tyle. Pa
 
reklama
Szkrabiku, a fuj!  Odganiaj złe sny od razu, natychmiast!!! My tu trzymamy kciuki więc będzie dobrze :)

Nenyah, buciki śliczne :) Moje to są takie normalne, na podeszwie itd. Nie są takie słodkie :( Ale ładne. Mniej więcej takie, ale nie dokładnie ten model, nie mogę go znaleźć: http://www.bartek.com.pl/produkt.php?id=217

Lila, ja czytałam, że dziecko powinno mieć własne butki i jakoś mnie to przekonuje. Wiem, że jak ma mieć krzywe plecki i płaskostopie to pewnie samo obuwie tego nie załatwi, ale chcę mieć pewność, że niczego nie zaniedbałam. I dziekuję za odpowiedzi w kwestii stania. To już nie wiem, co mam z nim zrobić. Jak mi siedzi na kolanach, to zsuwa się z kolan na wyprostowanych nogach i staje! Oczywiście musze go podtrzymywać, ale nie da rady go posadzić aż się nie zmęczy i nie ugnie kolan :(

Agast, kupiłam rozmiar 20, bo wydawało mi się, że 19 są za małe (mam wyliczoną stopę Wojtka na palcu) a te większe, to ewentualnie dorośnie. No dobra, śliczne były i musiałam  :-[ I współczuję Hani ząbkowania, tzn tego bólu :( Mam nadzieję, że ząbek szybciutko wyskoczy i będzie po sprawie, a nastepne już może łagodniej będzie przechodziła???

A teraz idę spać, tzn czytać. Znowu mnie czytajstwo opanowało i koniec, nic na to nie poradzę ;) Pa pa.

 
Witam serdecznie! przeczytałam wszystko i nic nie pamiętam, ale jakoś spróbuję nadrobić.

Wszystkiego dobrego dla małej Gosi
Frotko - wszystkiego naj!!!Tak doczytałam właśnie, że masz dzisaj imieniny i tak się zastanawiam, czy nie nosimy tego samego imienia ;D wszak też mam dzisiaj imieniny.Teoretycznie przynajmniej, bo już od pewnego czasu postanowiliśmy, że obchodzimy tylko urodziny, bo normalnie nie wydalamy już z chodzeniem na imprezy lub organizowaniem ich

Szkrabiku - współczuję snu.Życzę żeby tylko same sympatyczne rozkoszne bobaski Cię teraz w snach nawiedzały!!!
Asiu - zazdroszczę samodzielnego zasypiania w łóżeczku. U nas niestety ostatnio z tym krucho :(
Co do teściów to ja już kiedyś wychwalałam moich.I moi rodzice i mojego męża są naprawdę cudowni.W każdej chwili możemy na nich liczyć, a jednocześnie niczego nam nie narzucają. Tak, że zachowanie Twojej teściowej jest dla mnie niepojęte. Współczuję i trzymam za to, żeby się choć odrobinę relacje polepszyły.
Paula a skąd macie taką zabawkę telewizorek?My mamy zabawkowy magnetofon i Misiek też go uwielbia. Fajnie przy takich zabawkach widać jak się dzieciaki rozwijają. Kiedyś Mała uderzała w zabawkę na oślep, a teraz jak mówimy "Włącz nam proszę magnetofon" to naciska na odpowiedni przycisk i jeszcze się rozgląda, coby publiczność brawo biła :D Chętnie byśmy się o taki "telewizorek" wzbogacili, myślę że małej by się spodobało takie przesuwanie obrazków
 
Czarnulko, dzięki! W dodatku z Pomorza jestem, więc do Redy mogę kiedyś pojechać zobaczyć ten wózeczek, ocenić i ew. kupić ;) Natko, dzięki wielkie :D Chciałabyś i nie możesz, czy chciałabyś i możesz? ;)  :p Frotko, chętnie odgonię, bo do przyjemności to nie należy. Aczkolwiek pamiętam, że kiedy byłam w ciąży z Tymusiem też miewałam różne koszmary. I Wy też, pamiętasz? Tak czy siak nikomu nie życzę...

Odmeldowuję się. Dobranoc :)
 
zrobiłam sobie ten test na rozpieszczanie dzieci zrobiłam sobie co do Wanesi i wyszło mi : Twój wynik: 16. Nie masz kłopotów ze stawianiem granic. Twoje dziecko czuje sie przy tobie bezpiecznie. Nie jest obciążane decyzjami ponad jego siły. Wie, że może na ciebie liczyć, że nie odmawiasz mu szacunku. Umiesz postawić na swoim, ale umiesz też ustąpić. Wiesz, że dziecko nie musi być zawsze zadowolone z twoich decyzji i umiesz znieść jego niezadowolenie. Tak trzymać.
Pokazać to tylko mojemu męzowi hahahaha wyśmiałby mnie chyba :laugh:

 
Agast - trzymam, żeby idące ząbki już tak Hani nie dokuczały
Czarnulko - nasza mała 2 miesiące temu ważyła 7800 a teraz domowymi sposobami ważąc wychodzi mi 8100-8300 i też się martwię, że mało przybiera.Wiem, że to pewnie przez jej ogromną ruchliwość, ale pediatry to pewnie nie przekona i znowu będzie kręcić nosem
Natka - współczuję alergii, a co do zupek, to a nuż wciągniesz się w gotowanie jak niejedna z nas już na tym forum się zdołała wciągnąć ;)
Evik - bardzo sympatyczne zdjęcia i mamusi i córeczki :)
Wiolinko- hop hop gdzie jesteś?

wysyłam i lecę dalej, jeszcze parę stron przede mną ;)
 
Beatko - no nieźle się człowiek może zdziwić, że jego maleńki dzidziuś już jest na tyle samodzielny, że sam z fotela zwieje :)
Frotko - bardzo współczuję przeżyć podczas pobierania krwi. Sama pamiętam jak ryczałam, jak zobaczyłam moje dziecko w szpitalu z kroplówką w główce.Szczerze mówiąc teraz też ryczę :( jak sobie to przypomnę.My za to jak mała miała 3 tygodnie przeżyliśmy pobieranie krwi z palca a właściwie z trzech!!!bo młode niedoświadczone laborantki nie miały pojęcia o pobieraniu krwi od takiego małego dziecka :/ Mąż wyszedł, bo nie wytrzymał...

i jeszcze pytanie o buciki. My dostaliśmy jedne od mojej mamy (takie paputki właściwie, ale z normalną podeszwą) jak Emilka zaczęła wstawać.A później od kogoś usłyszałam, że buciki powinno się dziecku zakładać jak najpóźniej, bo teraz dopiero się mała stópka kształtuje i teraz mam zgryza, bo nie wiem, czy zakładać, czy nie. Na razie nie zakładam, bo tak mi się jakoś na "chłopski" rozum wydaje.
 
reklama
Asiu - Dziękuję za życzenia, tym bardziej miłe, że jesteś jedną z dwóch osób, która mi życzenia złożyła :) ale tak jak pisałam, my imienin nie obchodzimy
Mondzi przypinasz Małego na sankach szeleczkam?i. Podoba mu się na sankach? My mamy sanki, ale jakoś nieufnie do nich podchodzę.Jeszcze nie próbowaliśmy a teraz bardzo by nam się przydały, bo nasz wózek w naprawie przez 10 dni :mad: przecież nie będziemy w tym czasie w areszcie domowym
Annka Ale przystojniacha w foteliku! Nasza mała jeszcze jakoś się jeszcze mieści, ale na długość już dosyć sporo wystaje. Trzeba się zacząć rozglądać za jakimś fotelikiem na zmianę
Nenyahmoi teściowie też się tak dzieckiem "przerzucają" ;) ale widują wnuczkę tak rzadko, że nie mam sumienia odbierać im tej przyjemności :D

ojej no i już nic więcej nie pamiętam...
Padam na pyszczek. Dobranoc Forumeczki!
 
Do góry