Easy- fajny temat poruszyłaś z tymi prezentami. U nas jest tak, ze planujemy co komu kupimy, robimy listę z pomysłami i wybieramy drogą eliminacji te najlepsze pomysły. I na tej liście jestesmy tez i my. Kiedys były niespodzianki, tzn. teraz nadal sa niespodzianki dla rodziców, ale my między sobą ustalamy co chcemy, własnie po to żeby nie było nietrafionych prezentów. Kilka lat temu było tak, ze ja zawsze mówiłam co chcę a Filip to kupował, natomiast ja dla niego miałam niespodziankę. Teraz juz koniec z tym i jest lista. Choc nie powiem marzy mi się jakas niespodzianka. I żeby sam poszedł do sklepu, wybrał i kupił, ba nawet sam zapakował. To by sie nazywało prezent od serca...
Dentystkę mam fajną ( Centrum Stomatologii Kopernik, przy Jawornickiej- dr Nosowicz). Może własnie o niej piszesz?
Dentystkę mam fajną ( Centrum Stomatologii Kopernik, przy Jawornickiej- dr Nosowicz). Może własnie o niej piszesz?