Megan - wiesz w jakim szpitalu Evik z synkiem lezy ? Jest z Wrocka (ja tez) - mam nadzieje ze trafila do tego wlasciwego - sporo o wroclawskich szpitalach sie naczytalam podejmujac decyzje gdzie bede rodzic - no i wybylam poza Wroclaw
kiedy skoncza sie te problemy - naprawde juz za duzo jak na jedna osobe ...
Evik trzymaj sie, wiem ze trudno nam sobie wyobrazic co przechodzisz - ale w koncu i dla was zaswieci sloneczko
co do szczepien (akurat mielismy wyklad na temat m.in. pneumokokow w szpitalu po porodzie) wiec napisze co wiem:
- jest kilka szczepionek: najpopularniejsze to Prevenar i Pneumo 23 (lub Pneumovax 23), roznica miedzy nimi poza kolosalna w cenie (Prevenar ok 300 zl, Pneumo 23 ok 50 zl) jest taka ze Prevenar: jest szczepionka skoniugowana i male dzieci juz okolo 2 miesieczne moga po jej podaniu wytworzyc sobie odpornosc, do pelnej odpornosci potrzeba 3 dawek jesli zaczyna sie u tak malego dziecka, uodparnia na 7 (o ile dobrze pamietam) omian bakterii, Pneumo 23 jest szczepionka polisacharydowa i mozna ja stosowac dopiero powyzej 2 roku zycia, wystarczy jedna dawka, uodparnia na 23 najczestsze szczepy bakterii ... (i zapewne nie na te same co Prevenar)
jesli nie podjeto szczepien przeciwko pneumokokom do 2 roku zycia (tak jak np. u nas) to zalecane jest podanie 1 dawki Prevenaru a po okolo 4-5 mc Pneumo 23 - daje to mozliwie najwieksza odpornosc ... - jest tez roziazaniem drogim
problem jest natomiast taki (i o to pytalam profesora od immunologii) - ze szczepionki nie chronia przed nosicielstwem i jezeli zaszczepimy starsze dziecko i ono pojdzie do przedszkola to moze niejako przeniesc do domu bakterie i byc potencjalnym zagrozeniem dla mlodszego rodzenstwa - wiec jesli ktos ma dwojke dzieci to zalecenie jest takie by to mlodsze zaszczepic od razu Prevenarem - i zachowac cykl szczepien czyli podac 3 dawki - strasznie drogie niestety
a tak w ogole wkleje wam moja korespondencje na temat szczepien (my bedziemy szczepic jeszcze przeciwko Rota, bo Inga 2 razy z tego powodu wyladowala w szpitalu):
Witam
Z uwagi na fakt, ze nasza starsza 2-letnia coreczka miala parokrotnie problemy z Rota wirusem wymagajace hospitalizacji podjelismy z mezem decyzje by zaszczepic naszego mlodszego szkraba szczepionka chroniaca przed tymi wirusami.
Poniewaz nadal pozostajemy pod wrazeniem wykladu jaki przeprowadzil Pan jeszcze w szpitalu w Trzebnicy chcielibysmy skonsultowac nasze watpliwosci u fachowca.
Polozna srodowiskowa zaproponowala nam 1-sze szczepienie po ukonczeniu przez dziecko 6-tygodni szczepionka skojarzona Infanrix hexa i jednoczesne podanie doustne 1-szej dawki szczepionki Rotarix. Kolejna druga (i zarazem) ostatnia dawka szczepionki Rotarix mialaby byc podana po kolejnych 6-ciu tygodniach).
1. czy jednoczesne (w tym samym dniu) podanie obu tych szczepionek jest dobrym rozwiazaniem ?
2. jezeli dziecko po jedzeniu "ulewa" to w jaki sposob zapewnic by doustne podanie szczepionki bylo skuteczne ?
3. z ulotki informacyjnej Rotarix-u wynika, ze okolo tygodnia po szczepieniu dochodzi do wydalania zywego wirusa szczepionkowego w kale szczepionych dzieci - jakie jest wiec ryzyko mimo zachowania ostroznosci i wlasciwej higieny, ze starsza coreczka zarazi sie wirusem od mlodszej ?
Kolejne nasze watpliwosci dotycza zaburzonego cyklu szczepien u naszej starszej coreczki. Mimo, ze na dniach ukonczy juz 26 mc zycia nadal nie otrzymala szczepionki: odra, swinka, rozyczka oraz kolejnej blonnica, tezec, krztusiec. W planowym terminie byla niestety w szpitalu (Rota), a pozniej okazalo sie ze jestem w ciazy i z uwagi na potencjalne zagrozenie dla rozwijajacego sie malenstwa w brzuszku szczepienia zostaly odlozone na pozniej.
1. czy dopiero teraz podjete zalegle szczepienia nie wplyna na obnizenie ich skutecznosci ?
2. czy zaszczepienie teraz starszej coreczki (odra, swinka, rozyczka) i np. wysypka poszczepienna nie sa niebezpieczne dla tej malutkiej ?
I juz ostatnia kwestia: pneumokoki.
Starsza coreczka za pol roku pojdzie do przedszkola. Chcemy wykupic jej jedna dawke szczepionki przeciw pneumokokom i ja zaszczepic. Te dodatkowe szczepienia sa sporym wyzwaniem finansowym i w przypadku 2-ki dzieci mozemy je realizowac w niepelnym zakresie. Tym bardziej nie chcielibysmy podejmowac dzialan, ktore juz z zalozenia sa nielogiczne. Zakladam, ze jedna dawka ochroni starsza coreczke ktora w przedszkolu bedzie miala kontakt z wieloma dziecmi. Czy jednak nie jest tak, ze ona sama nie chorujac moze tylko niejako przeniesc bakterie do domu, co byloby niebezpieczne dla mlodszej coreczki ? Jesli tak, to co w tej sytuacji by bylo najlepszym rozwiazaniem ?
Bardzo dziekujemy za wszelkie rady
no i odpowiedz:
Witam i dziękuję za zaufanie.
ad 1 podanie szczepionek w tym samym dniu to lepsze rozwiązanie.
ad 2 wystarczy nie karmić godzinę przed i godzinę po szczepieniu - szczepionka wchłania się bardzo szybko.
ad 3 nie ma takiego ryzyka - ten wirus nie powoduje infekcji u innych dzieci.
ad 4 u starszego dziecka nie było żadnego przeciwwskazania do szczepienia dziecka podczas Pani ciąży, oczywiście można szczepić teraz i trzeba to zrobić jak najszybciej, nie ma niebezpieczeństwa dla młodszego dziecka.
ad 5 niestety ma Pani rację, szczepienie dziecka starszego nie chroni go przed nosicielstwem, ale oczywiście chroni jego samego, to jeszcze czas w którym warto szczepić p/pneumokokom. Żeby natomiast uchronić małe dziecko, powinno być ono zaszczepione 3 x co 6 tygodni razem z Infanrixem i rotawirusami.