reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;)

Aletko – gratuluję super wieści! Ciekawe która do Nas dołączy  :laugh:. Zdrówka dla Kornelki

Junonko – ale z Oliwki zdolna dziewczynka. Zdjęcia z zabawy z lalą świetnie.

Agast – w sprawie drugiego dziecka napiszę Ci, że to powinna być Wasza decyzja! Dwa lata odstępu między dziećmi jest najlepsze: masz prawie wszystko po poprzednim dzidziusiu i kontakt pomiędzy maluchami jest najlepszy (wiem z doświadczenia bo mam młodszą o dwa lata siostrę i nie możemy żyć bez siebie  :)).
A w sprawie opieki to zawsze można sobie coś zorganizować (opiekunkę, żłobek a później przedszkole). Moja mama nie żyje, teściowie mieszkają w Łodzi i my liczymy tylko na siebie (i na nianię) i uważam, że super nam to wychodzi. Świetnie, że Twoja mama zajmuje się Hanią, ale nie powinnaś jej w kwestii dzieci słuchać.

Lila - trzymaj się kobieto! Jeszcze trochę męczarni z nauką a potem wielki odpoczynek. Zdasz na 5! Trzymam kciuki

A my dzisiaj wymieniliśmy za małą czaspkę na dobrą i buty rozmiar 22 na inne też rozmiar 22! Też Bartki tylko inny fason. Wszystkie butki w roz. 21 były jakieś małe, choć Maciuś teraz nosi 20.
W sklepie oczywiście nie było czapek na mojego Brzdąca, znalazła się tylko jedna dobra z dużego wyboru. Czy Maciuś ma jakąś nie wymiarową głowę czy co? A jaki wy kupujecie rozmiar czapek. Bo ja kupuje 50 - 52 w zależności od rodzaju i firmy

Jakoś dziwnie mi się chce spać  ;) Dobranoc
 
reklama
heh- pewnie ze to nasza decyzja, ale... to przecież moja mama zajmuje sie Hanką i chciałabym zeby zajmowała sie również drugim dzieckiem. Niania to trochę bezsens bo w Warszawie kosztuje około 1500zł a to prawie cała moja pensja. żłobek nie wchodzi w gre bo przeciez ktoś musi dziecko tam zaprowadzic i odebrać a my z mężem pracujemy w bardzo różnych godzinach. Ja lubie miec wszystko poukładane i nie potrafię myslec "jakoś to bedzie". Chce wiedzieć JAK? Druga dzidzia bedzie, nie ma to tamo, ale chyyba jeszcze nie teraz, a szkoda.. A ze moja mama we mnie nie wierzy, hmm przykre to ale nie wierzyła nawet ze zdam mature ::)

Easy- bardzo fajne te buciki :)

Natko- czapki zazwyczaj kupuję na oko i prawie zawsze są za duze ;)
 
Dobry wieczór :)

MagW, nie ma to tamto, buciki zarąbiste ;D

Aletko, gratki wielkie!!! Ale się nam wątek rozmnaża :D A z tymi terminami to różnie bywa... Tymek miał się pojawić na świecie 10 czerwca, a pojawił się 26 maja :D

Agast, wszystkiego najlepsiejszego i czego tylko byś chciała :D Trudna sprawa z tą nową dzidzią. Widać, że jesteś odpowiedzialną mamusią i rację masz, że nie liczy się tylko macierzyński, ale okres "po", który w Polsce jest dla kobiety wyjątkowo ciężki. Przyznaję, że też się nad tym zastanawiałam, ale u mnie nie ma takiego problemu. Będę miała opiekę dla moich maluszków, a sytuację w pracy mam wyśmienitą, nie muszę siedzieć tych 8 godzin jednego dnia, mogę przesuwać godziny i dostosować do moich bobasków :) Mam nadzieję, że i u Ciebie się coś wyklaruje  ;) No i przyznaję się bez bicia, że własnej mamy od dawna nie słucham, bo gada od rzeczy :p ;D Kiedyś stwierdziła, że mąż mnie na studia nie puści, tylko mi dziecko zrobi i usadzi w domu. Buahahaha a u nas dziecko pojawiło się po 6 latach od ślubu, a ja w międzyczasie walnęłam sobie 2 szkoły policealne i studia licencjackie. Normalnie zna się kobieta na ludziach ;D

Junonko, ale cudny post-chwalipięt! :D Gratki dla zdolnej córuchny i ukochaj Ją od forumowej ciotki ;) Muszę przyznać, że Oli bardzo poważnie wygląda na fotce w podpisie. Prawie dorosła panna! Foty zarąbiste  8)

Junonko, Agast, Wy tak sobie pępkujecie, ale cieszcie się, że się Wasze dziewczynki interesują się własnymi pępkami. Bo mój Tym to niestety własny pępol olał i zajął się... maminym  ::)

Asioczku, oczywiście, że się pochwalę :) Dzisiaj dokupiłam materiał na drugą pościel (wszak coś na zmianę musi Amelka mieć ;)), ale nie mam weny na obszycie kosza. Muszę jeszcze przemyśleć i podpatrzeć w sklepach. Prawdopodobnie jutro będę podpatrywać ;D Jeju, sweterek, powiadasz? Ja potrafię tylko szydełkować, a i tak nie jakoś imponująco, więc podziwiam Twój zapał i umiejętności! Ale fajnie miałyście na basenie :D Śliczne foty :D Ach i co do owłosienia to w sobotę wybieram się do frycka na strzyżenie (ale tyciu tyciu, żeby wyglądać jak człowiek, a nie człowiek_który_troszku_zapuszcza_hery ;D) i malnięcie. Tym razem 1 kolor :)

Lila, ano jęczysz, ale ja też bym jęczała. Wybieram się co prawda na MSU, ale dopiero po urodzeniu wszystkich stworków (czyli jeszcze 1 albo 2 oprócz Tymka i Amelki), więc czasu mam sporo, i Bogu dziękuję, że nie muszę się aktualnie użerać z wykładowcami i zaliczeniami :p

Natko, Tymek nosi mycę 46/48. Rozmiarówka Kapp Ahla jakby co ;)

No i mi się Małe w brzuchu wierci :D Ale super uczucie! Już niedługo i będę za nim tęsknić. Ale za to Amelka będzie się tym razem wierciła przy mojej piersi, więc nie ma tego złego ;) Chciałam dzisiaj położną zagaić, ale akurat Jej nie było. Szkoda. Jutro się tym zajmę.

Dobranoc :)
 
Agast  ::)

Lila, trzymaj sie, dasz radę!

Rita dzięki, mnie na szczeście chyba nie wexmie, PIotrek troche lepiej, ogólnie lekarka powiedziała, że w oskrzelach nic nie ma i gardło lepsze, wiec najwyraźniej rano spanikowałam trochę.

Junonko, jestem pod wrażeniem umiejętności Oli!!!

Szkrabikowski, Piotrek też dłubie głównie w cudzych pępkach... ;)

Zawadko, pamiętaj, że roberto ma jeszcze całe 9 miesięcy na usamodzielnienie sie ;)

A gdzie sie podziewa Paula?

I  ciekawosci zapytam - czy któraś z Was (mysle głównie o Aletce) miała ostatnio kontakt z Asią24?  Wysłałam do niej info na gg, ale nie odpoweidziała i nie wiem, czy po prostu ma wyłączone gg, czy na mnie też się obraziła  ::)

A ja sie dziś kłócę z mężem a zdarza nam sie  to niezmiernie rzadko, wiec wybaczcie, ale nie będe sie chwilowo udzielać więcej, bo nastrój mam podły.

Papa
 
Megan - dzieki!
Szkrabiku - :) ;D
Natko - ho ho, 5 to juz za duzo, ale dzieki :) Rozmiar czapki taki jak Twoj synek :)
Mondzi - wolalabym,zeby to byla owu, choc mnie nigdy raczej tak nie bolalo, chyba... ::) Jak siedze to mi lepiej ::) Ide spac, moze mi przejdzie :) Dzieki!!
Aletko - no wlasnie nie wiem, bo jak Ci pisalam na gg, ostatnio nie zapisywalam nawet kiedy mam okres,ale z Twoich wyliczen to moze byc to ;) ;D :) Czyli dobrze,by bylo, bo wczesniejsze bzykanka bylyby na dziewuszke ;D
Minko i inne dziolchy - fajnie macie z tym, ze Was pobolewa na owulacje, no fajna sprawa,bo wiadomo co i kiedy :)

Teraz juz mnie nie boli np.
Ee ide spac,
dzieki kochane moje,
papa

 
Asioczku Wiedziałam, że cos chciałam jeszcze napisać - pięknie wygladacie z Majeczka na basenie, my 9 wrześnie tez zaczynamy w końcu zajęcia basenowe, aż sie boje czy WIki nie zdezerteruje ;D
Z racji przyzwyczajania do wielkeij wody w końcu kąpiemy ją w dużej wannie :)
Ifa jak czytam o twoich cięcicach, to ciarki mnie przechodza, współczuje przeżyć.
 
hej

Aletko jeszcze Ci nie gratulowałam,GRATULUJĘ Z CAŁEGO SERCA!!!!!
No i też życzę Ci spokojnej ciąży.I dużo wsparcia ze strony Twojego męża i Kornelki. :)

Spóźnione życzenia dla Agast :) .Dużo Dużo Zdrówka,Szczęścia ,Spełnienia Marzeń i Samych Pogodnych Dni!!!! :)
 
ło matko przez 5 godzin żadnego posta!!!! Nie wierze!!!

Minko- Wiki bosska i bardzo zadowolona z kąpieli w duzej wannie :)

Ifa- no to przeszłac już trochę, nie ma to tamto. Mam nadzieje ze więcej "kroic" Cię nie bedą.
 
Hejka

Agast - doskonale Cię rozumiem jesli chodzi o podjecie decyzji o drugim dziecku. Ostatnio ciagle na ulicy widzę ciężarne kobiety (są piekne po prostu), tu na forum co chwile kolejna czerwcówka zachodzi w ciążę i jednym słowem bzika idzie dostać. Chciałabym bardzo ale...No własnie ale. Podobnie jak Ty jestem człowiekiem, który musi mieć z góry coś zaplanowane i wiedzieć jak to będzie. Nie przyjmuję i nigdy nie zakładam, że jakoś to będzie bo jesli nie będzie to co wtedy? W życiu róznie bywa. Uważam również, że jesli miałabym zdecydować sie na drugiego bobasa to muszę mieć odpowiednią sytuację finansową żeby starczyło dla wszystkich i zeby nie trzeba było martwić się, że nie ma sie za co czegoś dziecku kupić. No i ta nieszczęsna opieka. U nas nie ma kto sie Mateuszem zając, musi isć do złobka i cholera wie czy nie będzie tam chorował a jesli tak to by nam drugie dziecko zarażał i jednym słowem szpital w domu :p

Chciałabym też dodać, ze jestem pod wielkim wrażeniem tempa w jakim teraz nasze czerwcówki zachodzą w ciąże. Jak sobie przypomnę ile mi czasu zajęło zafasolkowanie to teraz aż boje się pomyśleć co by było gdybyśmy sobie raz pozwolili na taki mały strzał  ;)????

Junonko,minko - zdjęcia ślicznę.
junonko - jestem pod wielkim wrażeniem gadulstwa córy. Mój to ostatnio bardzo chce cos powiedzieć, patrzy na mnie, skupia się i robi wielkie oczy i...wychodzi mu liloliloli ;) Cokolwiek by to nie znaczyło, fajnie sie to słyszy
ifo - matko!!!Tyle cięć!Współczuję i oby wiecej nie było
Natko - czapki kupuję zawsze na oko tzn kupuję je z Mateuszem więc nie wiem jaki rozmiar nosi
Aletko - zdrowka dla Kornelki i teraz wirusom mówimy zdecydowanie nie!!!


 
reklama
Witajcie...dziewczynki....tak po sąsiedzku...heheh

wszystkie macie śliczne dzieciaczki....aż się miło ogląda.... ;D

Wpadłam do Was....bo chciałam...koleżance...która Nas "opuściła" heheh serdecznie pogratulować.....Aletko....najserdeczniejsze gratulacje i spokojnych 9 miesięcy...... :-*

oczywiście gratuluje równieź innym zafasolkowanym....a Tym planującym życzę aby długo nie musiały czekać.... ;)
 
Do góry