reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;)

Colletta - zdrokwa Wam zycze!!
Beatko - i bardzo dobrze zrobilas!
Rito - buziak w czulko Tuska! Nie dajemy Vigantolu.
 
reklama
Hej joł :D

Tak, tak uparte ze mnie babsko jest.Jak już sobie coś postanowie to koniec!
Muszę Wam jeszcze coś dopisać bo w poprzednim, rannym poście zapomniałam, że po zdaniu prawka (6 lat temu) nie jeździłam autem wcale tzn. raz na ruski rok jak P.miał fazę po imprezie ::). Dlatego też cieszę się jak taki głupek, że dałam sobie radę sama i moim skromnym zdaniem poszło mi bosko a frajdę miałam nieziemską ;) I o to chodzi ;)
Easy - uważam, ze zdjęć jest stanowczo za mało ;) ale i tak są zarąbiste. Słodka jest ta Wasza Marry. A jak Ty masz pierdolca to matko!!!Co ja muszę mieć???Wolę się nie zastanawiać :p Co do wburwienia to masz rację juz dawno się tak przez Trolla nie wkurzyłam.
Rito - ja Vigantolu nie podaję ale za to Mateusz dostaje multivitamol. Jest to zestaw witamin, który również zawiera wit.D3.

 
Heja :) Przeczytałam wszystko, ale napiszę w wielkim skrócie. Czeka mnie jeszcze składanie prania (bo mi się zasnęło  :-[).

Easy, no boską masz córę i nie ma to tamto ;D Foty zarąbiste!

Rita, wit. D3 nie podaję Tymkowi przez lato, a główkę też miewa spoconą, ale wiem, że to od krzesełka. Kiedy dostaje butlę z mlekiem siedzi w swoim jakby nie było ceratowym krzesełku, i wtedy główka się grzeje.

Agast, ale Hania dorośle wygląda na fotach!!! No prześliczna jest 8)

Więcej nie pamiętam, miłego wieczoru Wam życzę. Do napisania :)
 
Czarnulko - GRATULACJE !!!

Megan - mam nadzieję, że Piotrusiowa choroba dała za wygraną, Ciebie nie weźmie i wszystko będzie ok! Nowy termin spotkania w Piwnicznej odpowiada nam również :) Jak napisałaś, że Piotruś podobne narcystyczne skłonności przejawia przypomniało mi się, że Teściowa oglądając nasze zdjęcia ostatnio stwierdziła, że nasze pociechy wyglądają jak rodzeństwo :)

Minko - podoba mi się bardzo Twój nowy podpis! Nie mogę się doczekać tego drugiego dzieciaczka w rodzinie. Płeć jest nieznana ale wszyscy przeczuwają chłopczyka :)

Agast - po prostu PIĘKNE zdjęcia!

Tilli - witaj! Miło Cię wreszcie widzieć i czytać, że dobrze się u Was dzieje!!

Mondzi - świetne to zdjęcie na kogucie choć buty średnio obrazuje :)

Beatko - wykazałaś się odwagą, która u mnie nie byłaby do pomyślenia :) Tchórzem żem podszyta równo :( Początkowe jazdy były pod warunkiem, że w głowie mam każdą ulicę, którą pojadę i każda niewiadoma powodowała przeniesienie się w autobus/autonogi :) A jak w stanie wburwienia na męża wsiadłam, to jeszcze na parkingu przedblokowym wycofałam w garaż i dogięłam hak holowniczy w fantazyjny łuk, którym równo darłam nawierzchnię przy jakimkolwiek podskoku :) A wynik Twojej wyprawy zakupowy również na plus, prawda ? :)

Coletto  - zdrówka dla całej Waszej rodzinki! A włosy właśnie, że obetnę!  :p ;D choć miło słyszeć, że komuś się podobają :)

Easy - piękne choć mocno oryginalne wyznanie miłości!  ;D Zdjęcia i nowa fryzura super!

Lila - to dobrze, że Miki wraca do zdrówka!

Rito - nieprzerwanie podajemy Devikap i to 3 kropelki. Pocenie się tyłu główki u Mai zawsze było mniejsze lub większe i zazwyczaj występowało przy dojeniu butli lub podczas spania. Mogłoby być oznaką niedoboru ale wątpię, u nas na pewno nie ma takiej możliwości a główka się poci. Nie martw się!

Obawiam się że dla mnie chwila próby nadeszła :( Wczoraj alkoholizowałam się z mężem do 1 w nocy a już o 2 Maj wstał i nie spał do 5.15. Podobnej nocy nie przeżyłam :( Spać chciała ale zaraz wybudzała się z głośnym płaczem. Po 2h dałam czopka, ale zanim pomógł jeszcze to trwało...bidulka straszna była. Zęby wyrzynające się zostały jej dziś udowodnione - nie wiem czy to możliwe, żeby były to 5 (mimo braku 4) ??? Wydaje mi się że przerwa, która byłaby na brakujące 3 jest o niebo za duża - nawet dla jej rozstawu hipopotama :(
A spanie 4 h dla mnie to horror. Ech z nostalgią wspominam czasy boskiego barłożenia po 10 h  ::
ciekawym majowych nowych butów wychodzę naprzeciw :)
pict1293kb5.jpg
 
Agast z okazji podwójnej rocznicy wszystkiego naj! :)
Mag Butki sliczne, jak porównałam nasze, to wypadły jeszcze gorzej, choć sama nie wiem czy to możliwe ;)
Hehehe, u mojej siostry tez prorokuja synka, jedynie mój tato przekonany jest o płci żeńskiej, nie dopuszcza mysli, że może być inaczej ;D Jak się ma 3 córki i 1 wnuczkę, to tak bywa ;D
 
AGAST, WSZYSTKIEGO DOBREGO, SPELNIENIA MARZEń, WIELU POWODOW DO RADOSCI!


Paula, no spacer w trójkę w Waszej sytuacji to rzeczywiście święto, cieszę się, że się udało :)

Agast, Easy, super zdjęcia! Ja chcę córeczkę!

Rita, już dziewczyny sporo napisały, wić nie będę się powtarzać - Vigantolu nie podajemy, główka poci się jak jest gorąco.

Easy piękny opis matczynej miłości :)

Beatko, gratuluję odwagi! I zakupów!

MagW, nocki wspólczuję, a buciki fajniutkie. Co to za firma?

No i jak kiedyś pisałam, że Tymek marudny, to nie wiedziałam jeszcze jak wygląda mój marudzący syn. Wczoraj przez cały dzień tak dawał w kość, że na zmianę z Michałem wymiękaliśmy, a TYmek przechodził z rąk do rąk, jęcząc, skucząc, męcząc siebie i nas. Nawet jedzenie kończył zanim ono się skończyło, co raczej nam się nie zdarza. Michał wypatrzył przebijającego się zęba, więc mam nadzieję, że nie potrwa to długo.

A teraz butki sfotografuję, bo nadal jestem z nich dumna :)



 
Kurka, widziałyście co się na noworodku znowu dzieje. Wkurza mnie to. Michał nawet sugerował mi wczoraj zamknięcie tam swojego konta, ale szkoda mi tej historii. Strasznie dużo tam afer, jakichś troli i innych głupoli :( :( :(
 
reklama
Aletko czy ja dobrze widzę? :D :D :D
jeśli tak, to wielkie gratulacje!!!!!
Przyznaj sie, że to zmyłka z tym straconym cyklem, co bysmy sie nie dopytywały za bardzo? ;)
 
Do góry