reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;)

Naya super, że Nadia urosła!!!!! Na prawdę to rewelacyjna wiadomość!
Czyli dobrze pamiętałam co i jak z Waszymi badaniami. Powiedz mi jeszcze co w wypadku gdy nie daj Boże stwierdzono by zespół złego wchłaniania? Jak to się leczy?
Kurcze oby ta alergia była na jak najmniej rzeczy!
Dziękujemy za troskę, ząbek już prawie się przebił, może jutro się w końcu pojawi.

Szkrabiku masz rację, kiedyś nam się uda spełnić marzenia. Trzeba w to wierzyć!
Nie zazdroszczę przygody z otwartymi oknami na deszczu.
Ja też mam jak to ładnie ujełaś niewyparzoną gembunię i moi teściowie i rodzice doskonale o tym wiedzą.  8)

Agast ja też czekam na fotki po wizycie u fryzjera.

Easy zdjęcia całkowicie i absolutnie boskie!!!
Modelka po prostu śliczna!

Junonko możliwe, że o to chodzi. Pamiętam, że od początku dbałam o to by Szymek spał raz na lewym, raz na prawym boczku.

No i śpi maruda, a mamuśka musi się zabrać za ćwiczenia. Nie chce mi się przeokropnie, ale skoro już wytrzymałam 2 tygodnie(najgorsze) to pociągnę dalej. Taka już uparta jestem.
Nic, idę bo skoro widać efekty to znaczy, że trzeba brnąć dalej.
 
reklama
Witam z wieczora :)

Paula, no i wykluło się - Wojtek miał dzisiaj katar, oczywiście już po szczepieniu więc teraz się martwię, czy to szczepienie było bezpieczne? Teraz śpi, zobaczymy jak długo, położyłam mu książki pod nóżki łózka. Masz super fotkę Szymka w pontonie :)

Evik, śliczna Hania! No i Wojtek też czasem podnosi alarm, kiedy obudzi się w tej pozycji.

Mondzi, Tymek niesamowity przy jedzeniu. Pomidorek chyba jest niezły, co? ;)

Agast, Wojtek oczywiście chętnie spróbowałby kariery modela gdyby nie fakt, że już ma 13 miesięcy i mega katar :( Ale i tak jest piękny ;) Czekamy na fotki po fryzjerze.

Co do kształtu główki, to ja słyszę bez przerwy od cioci-lekarza zachwyty nad tym, jaki Wojtek jest proporcjonalny. Zadziwiający komplement ale miły :)

Easy, super foty a najlepszy fryz ;)

Mongea, trzymam kciuki, coby bocian się spisał. Jesteś pewna, że nie chcesz mojego? U nas bezrobotny.

Jeśli chodzi o zdrobnienia, to u nas jest Wojtuś albo Wojtek (to jak broi) ale najczęściej Totulek lub Totul. Występuje regularnie Pan Malutki ewentualnie Mały Pan. Ale Totulek wygrywa bezapelacyjnie, nawet z Wojtusiem ;)

A my byliśmy dzisiaj na szczepieniu, nie wiem, czy mądrze, ale to insza inszość. W każdym razie Totulek był wazony i mierzony, i okazało sie, że to biedne anemiczne dziecko mierzy sobie 78 cm i waży 10600 ::) Bidulek zagłodzony na nogach się słania ;D Gdyby nie to, że te wszystkie poziomy, wskaźniki i nie wiadomo co miał określane już w czterech badaniach (bo nawet lekarka nie mogła uwierzyć, że on ma niedobór żelaza), to chyba bym pirzgnęła tym Ferrum o ścianę. I tak zresztą od tygodnia nie bierze, bo te kupki... Ale ale, jeszcze jedno - moje dziecko wypiło dzisiaj pół kubka barszczu czerwonego! Jakoś ta walka z anemią w jaśniejszych barwach mi się rysuje ;)

Oki, rozpisałam się jak nie wiem, spadam nynki. DObranoc.

 
Wreszcie siadłam dzisiaj sobie...

Evik Hanna sliczna cud malina ;D i Robert tez czesto zasypia w atkiej pozycji a jak sie obudzi to tylko słyszę "ee" to znaczy "mama pomóż" ;)

Agast pewnie że się nie poddaję ;D szukam dalej,wreszcie musze cos zanalezc ;) No i fotki nowej fryzurki prosimy 8)

Mondzi pewnie po samodzielnym jedzonku nie obyło się bez kapieli ;)

Co do kształtu główki to tylko nas łuchałam się przy Wanesi...ale to dlatego ze miała vacuum

Ach wkurza mnie juz ta pogoda mam jej dosyc ciągle gorąco.Jeszcze jestem kilka dni przed @ takze męcze sie szybko i poce jak mops wrrr.Okna tez w nocy jak pootwieram to latam ze scierką za komarami i ćmami bo lecą do telewizora ::) lato koncz juz się..
Robert dzisiaj się przewrócił i przegryzł sobie ustka bidus tak płakał :( ma cały czas spuchniete mimo moich chłodnych okładów ::)

Własnie sie obudził z "pytankiem" brym,brym tzn..idziemy juz na spacer ? ;D

A teraz mykam uzupełnic swój blog cobym mogła sie pochwalic ;D



 
Witajcie!

Przepraszam, że nie odniosę się do Waszych postów ale nic nie przeczytałam. Siedzę jeszcze nad "pracą domową" i jestem jeszcze w lesie.
Napiszę tylko, że Maciejce wychodzą zęby 4-ki  - i to cztery naraz! Jeszcze tydzień temu ich nie było a teraz są już całkiem spore. A zatem to będzie już 12 ząbków. Ale rośnie mi mały kąsacz.
 
Junonko, Szkrabiku- no to cieszę sie ze WAm termin spotkania pasuje. Szczegóły pewnie usalimy telefonicznie, ale chyba jeszcze Beatusek się pisał??

natka- no, no, no 12 zabków to nie byle co! Jeszcze tylko 8 ;D

Co do fryzurki- to i owszem, wybrałam sie do fryzjera, ale tak na prawde to nawet mój mąż zmiany nie widzi, bo podcięłam tylko i wyrównałam, no i odrosty pofarbowałam, więc wklejanie fotki chyba nie ma sensu ;)

Frotko- no to Totulek jest fanem barszczu czerwonego! hihi No i waga całkiem pokaźna. Grauluję!

Easy- Mary po prosu boska! I jakie włoski ma juz długie :laugh: "Njpierw łyknę, potem siknę" - hihihi
 
Dzień dobry :)

Junonko, dzięki za przypomnienie! Faktycznie, trzeba się będzie na jarmark wybrać. Może będzie coś fajnego dla Tymusia :D

Easy, wiesz, że Mary boska, tssoooo? No to się przecież nie będę powtarzać :p

PauloC, czasami takie niewyparzone pyszczki się przydają, nie sądzisz? Ja to nazywam asertywnością. Bardzo ułatwia życie ;D Dasz mi nieco ze swojej energii? Też powinnam zacząć ćwiczyć, co prawda nieco inny rodzaj ćwiczeń mnie interesuje, poród zbliża się wielkimi krokami... poprzednio ćwiczyłam, ale się nie przydało (tylko oddychanie wprawiłam w czyn). Teraz jest duża szansa na to, że w końcu się ćwiczonka przydadzą...

Natko, ale Twój Maciuś ma już zęboli! Mam nadzieję, że nie cierpi z tego powodu. Czwóreczki są bardzo bolesne. Tymkowi jedna wyszła i miauczał na kilka dni wcześniej, bida. Oby Twój Maciuś dzielnie zniósł cztery naraz!

Agast, jak znam życie to z Beatuskiem przyjedziemy razem jednym wozem :D więc się nie martw, wyślę Jej sms-ka ;)

Zmykam, bo mam dzisiaj z rana wizytę z Amelką! :D
 
Nie nadrobię, ale zdjęcia wszystkie bez wyjątku chwalę :)

No i sie obudziła, to nic juz nie napisze, może później...
 
Aletko- a nie mozesz przyjechać bez męża?? Ekspres do Sopotu jedzie 4 godziny a Kornelia zaprawiona w boju. No i były by to wtedy tylko koszty biletu PKP.
I tak np jest pociąg o 7:50 i o 12:14 jesteś juz w Sopocie :)
 
reklama
Widze ze spotkanko się Wam szykuje tylko pozazdroscic... ;)

A ja życze dzisiaj naszym ANIOM duzo zdróweczka,duzo miłosci,pociechy z dzieci i męza i duzo duzo radości! buziaczki dla Was

Zapraszam na mój blog ;)

www.kochane.smyki.pl
 
Do góry