A
agik25
Gość
Nie wiem jak to się stało. Napisałam posta na głównym, za chwilę patrzę, a go nie ma
No a pisałam o tym, że mi Wojtek spadł z łóżka, pojęcia nie mam jak to się stało, chwila nieuwagi i guz na czole. I guza to chyba ja będę miała;-) bo jak M wychodził do pracy to mówił, żebym uważała, żeby mi nie spadł. I wykrakał W ogóle to ciągle się o coś obija i paluszki przygniata szafką albo drzwiami. I taki bidoczek jest i to w swoje IMIENINY.
No a pisałam o tym, że mi Wojtek spadł z łóżka, pojęcia nie mam jak to się stało, chwila nieuwagi i guz na czole. I guza to chyba ja będę miała;-) bo jak M wychodził do pracy to mówił, żebym uważała, żeby mi nie spadł. I wykrakał W ogóle to ciągle się o coś obija i paluszki przygniata szafką albo drzwiami. I taki bidoczek jest i to w swoje IMIENINY.