reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;D - Wątek Główny

Ma Antonek charakterek :tak::-D ale to rodzinne, ja np. właśnie dziś musiałam szybko wyskakiwać z wanny, bo mój śpiący królewicz się przebudził i zaczął płakać, a jak dobiegłam do sypialni to on już słodko spał dalej :baffled:


A w kredytbanku to już jestem stałym klientem...mam tam konto już z dziesięć lat ...i kredyt studencki :sorry2: ale ile z tym kredytem było zachodu :szok: więc nie wiem czy chcę powtórkę z rozrywki :dry:
 
reklama
Dziękujemy za imieninowe życzenia:tak::tak::tak:
Słuchajcie, mąż się nawet nie kapnął, że Wojtek miał dzisiaj wypadek:zawstydzona/y: Tak przy nim operowałam, żeby za bardzo się tatusiowi nie pokazywał, a może po prostu ten siniak taki mało widoczny jest...ja tam widzę ranę na pół głowy :szok:
No a dzisiaj mięliśmy wizytę u p. dermatolog ( o tym na dolegliwościach, chociaż chyba na alergiach powinnam napisać bo to ponoć skaza białkowa jednak!:wściekła/y:) to pani od razu wypaliła "ooo jaki guz nabity". Oczywiście przy M. A ja głupa zaczęłam walić, że "ah faktycznie dzisiaj sobie nabił" i żadnych szczegółów- M nie wnikał. Czyli mi się upiekło, ale już teraz na pewno nie wezmę Wojtka do łóżka naszego, niech siedzi bezpiecznie zamknięty w swoim "więzieniu" - łóżeczku.


Miki dzisiaj bawil sie na brzuszku i cos mu pikło do głowy zeby sprawdzic jaka jest twarda podłogo za 3 razem jak walnał to to sie zdziwił sam,az zadudniło naszczescie nos cały.
:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D sorki GUSIA, ale jak sobie to wyobraziłam to nie mogłam się powstrzymac ;-):-D
 
Dla Czarusia i Wojtusia i Mikołaja buziaczki w obolałe miejsca.
Ale coś w tym siedzi bo moja Zuzka zaliczyła dziś ze 4gleby...:szok:

Koniecznie muszę sie pochwalić że już trzy nocki przespała bez żadnych jęków i stęków. Jak zasypia o 20 tak dopiero o 6 lub 7 mleczko pije i nadal drzema do 7, 8. Co za rozkosz. Tyle godzin snu. Mam nadzieję że jej sie nie odwidzi po moich przechwałkach.​
 
a ja polecam... albo doradztwo kredytowe albo pobiegać po bankach (ewentualnie na stronach banków umówić się z doradcami);-) my mamy hipoteczny w santander consumer bank, póki co mamy go 2 lata, więc nie wiem jak wyjdziemy na koniec (jeszcze 23) i jak to obecnie wygląda, ale to jeden chyba z niewielu banków, który pozwala hipotekę spłacić przed czasem bez dodatkowych kosztów (tzn aneks do umowy chyba 100zł) i skracają czas spłaty a nie zmniejszają raty (taka opcja też możliwa, ale mnie interesowała ta pierwsza)

a ja jak sobie zaraz nie haftnę to będzie dobrze:baffled: zeżarłam pikantne orzeszki, prawie całą tabliczkę czekolady i chleb ze śledziem w sosie paprykowym i czuję, że mi coś jeździ po wnętrznościach:baffled: Esiu to za wasze zdrowie;-)

pożarłam się z mężem i mam doła (chociaż chyba nie powinnam mieć, ale mniejsza o szczegóły), a raczej miałam, bo teraz po dołku mam już chyba tylko mdłości:dry:
 
Koniecznie muszę sie pochwalić że już trzy nocki przespała bez żadnych jęków i stęków. Jak zasypia o 20 tak dopiero o 6 lub 7 mleczko pije i nadal drzema do 7, 8. Co za rozkosz. Tyle godzin snu. Mam nadzieję że jej sie nie odwidzi po moich przechwałkach.​
to ja też się pochwalę:tak: w Niemczech już Michaś przesypiał nocki, ale po powrocie mu się odwidziało. jednak po jakichś 3 nockach jest spokój i śpi do rana (6-7), biorę go do siebie, z godzinkę - półtorej podrzemie i czasem potrafi bez jedzonka wytrzymać spokojnie do 9:sorry2: a ja przestawiam swój organizm na przespane nocki:tak:
 
Ehhh Kachasku, ja to już nawet nie mam siły się z mężem znowu żreć. Jutro znowu wyjeżdża do niedzieli na turniej. Tym razem to już finał, i nie daj Boże jeszcze się do II ligi dostaną:szok::szok::szok: I on sobie uważa, że to ok, i w ogóle o co mi chodzi - o g....:wściekła/y:
Czy Wy wiecie (aż mi wstyd to pisać), że my jeszcze nigdy razem z Wojciem na spacerze nie byliśmy:-:)-:)-:)zawstydzona/y::-( Zazwyczaj on w pracy, a jak przychodzi piękna pogoda w weekend to pan na wyjeździe. Tak mi przykro z tego powodu a on nie rozumie :-:)-:)-(
 
agik głowa do góry... (łatwo się mówi:sorry2:) ten typ chyba tak ma:dry: jak nie hukniesz to nie zrozumie, a jak hukniesz to nie zaskoczy za chiny za co to było i o co ci chodzi i tak w kółko...
 
reklama
No wiec tescik nie powtorzony, bo jakies 6 dni przed terminem nawiedzila mnie @. Ale w mojej obecnej sytuacji to bardzo dobra wiadomosc. Najpierw zloze wreszcie ten cholerny doktorat:angry:, potem marsz do pracy (mam nadzieje, ze cos w zawodzie znajde), no a wtedy...czas nadejdzie na rodzenstwo dla Misi.:-)

A swoja droga to nie myslalam, ze przez stres tak sie moze @ rozregulowac...przedostatni cykl trwal u mnie 14 dni a ten 21:szok:, a zawsze mam 28 jak w zegarku. Chyba czas na jakas wizyte u gina:baffled: (jakos tak po koncowce ciazy mam do takowych wizyt uraz).
 
Do góry