reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;D - Wątek Główny

Wrocław, 4:31 :rolleyes2: tęsknię cholernie za moim Antonkiem :-( wczoraj rozmawiałam z nim przez telefon, ale się rozpłakał :-( i ja też :-( odkąd mnie nie ma, szuka kogoś po domku :-( jeszcze tylko 20 godzin i będę u mojego synka :tak: a zaraz ruszam do Krakowa :rolleyes2:
 
reklama
Esiu dobrze ze to nie przepuklina i ze zabieg chirurgiczny was ominie:blink: a Piotrus wie co dobre(masaz jajuszek...hmmmm...tez bym se pomasowala gdybym miala takowe:-p)
Oj to fakt, On wie co dobre :-D
A uściślając, to że zabieg nas ominie jest mało prawdopodobne... Podczas cystografii chirurg oceni, czy wodniak się wchłonął (szanse z każdą chwilą maleją, a wg usg to są w ogóle minimalne) i określi dalsze postępowanie.
A co Cię tak rozłożyło? Bido Ty nasza... :tak:

Gingeros siły i determinacji życzę! I kciuki za Antonka, żeby dzielnie wytrzymał :tak:

Dzisiaj idę do gina, może uściśli wiek Niespodzianki ;-) Ależ mnie muli...
 
Olla zdrówka!

Gingeros powodzenia w Krakowie i wracaj szybko do swojego słodaska

Esia, czekam na wieści po wizycie

elmaluszek, Ty jesteś ze Stargardu Szczecińskiego? Mieszkałam tam jako dziecko dwa lata:tak:, do dzisiaj mieszka tam cał rodzina mojego taty. Fajne miasto:-)
 
Toska czesc kochana !

Esia powodzenia u ginka.Ciekawa jestem jaka duza juz twoja kruszynka:)Ja stawiam na dziewuszke!!!!ale tego sie jeszcze nie dowiemy...

Elmaluszek dzis wspomne o wyjezdzie mezowi i baardzo bym chciala zebysmy sie we trzy u Ciebie spotkaly,ale jak nasze pociechy zaczna rzadzic to nie wiem w jakim sanie opuscimy twoj przybytek szczescia heheh

a ja mam zapalenie ucha...aaalaaa...kurka jak to boli!Nie wiem jak takie maluszki znosza taki bol!Koszmar!!!!Cierpie juz 5 dni i caly czas boli tak samo :(((
 
Najlepsze życzonka dla Laury, Amelki, Sary, Karolinki, Piotrusia i Frania. Naszych kochanych dziesięcio i jedenastomiesięczniaków.
Dziekujemy za zyczenia i równiez je składamy:-).
Anni:) no wiem wiem...w poniedzialek powtorze...ale ona byla taka tyci tyci widoczna (test nie z porannego moczu).
Fantzja i jak powtórzyłaś test, mozna po cichutku gratulować?
Dziękuję za Wasze wsparcie :happy:
Dzisiaj nastrój zdecydowanie lepszy. Pewnie kluczowe znaczenie miało zachowanie Piotrusia (zrelaksowany i wyciągnięty na kozetce, spokojnie obserwował panią jeżdżącą mu po jajeczkach, a potem uśmiechał się do chirurga) oraz to, że trafiliśmy na innego chirurga.
Usg wykazało, że na 99% jest wodniak, natomiast wg chirurga jest to wodniak na 100%. Wciąż są szanse, że się wchłonie, jednak gdyby nie, to podczas cewnikowania do cystografii, chirurg określi dalsze postępowanie.
Przepuklinę pępkową wykluczył - tzn. jest lekka ale zdecydowanie w zaniku i mam się nią zupełnie nie przejmować. Jednak ludzki lekarz to połowa sukcesu ;-)
Tak więc, choć wieści jakieś szałowe nie są, czuję się znacznie lepiej :tak:

szopka Czarek jest debeściak! :-D Wcześnie facet zaczyna - następnym razem buchnie szlafrok i ręczniki :-D
Esiu wpółczuję przeżyć ale trzymam kciuki aby było dobrze. Swoją drogą Piotruś też wcześnie zaczyna:-D. No i daj znac po dzisiejszej wizycie u gina.


Zaczęłam się rozglądać za kredytem mieszkaniowym, ale banków się namnożyło i wybór trudny :szok: Czy mogłybyście się wypowiedzieć na temat banków z którymi miałyście do czynienia??? Które polecacie, a do których wogóle nie warto zaglądać??
Byłabym bardzo wdzięczna...:tak:
Jolka może zapytaj eksperta, zdaje się że Kachasek pracuje w banku (nie obecnie oczywiście) więc może cos podpowie? Moja siostra brała kredyt w Millenium i jest zadowolona.
ależ mieliśmy dzisiaj atrakcje na spacerze :-D wybraliśmy się do lasu (bo ja blisko lasu mieszkam) i nakryliśmy bzykającą się "na łonie natury" parę :szok: :-D oj, biedni ludzie, nawet pobzykać się nie mają gdzie :-D :laugh2: jakieś 20 m mieli od takiego młodego lasku, gdzie byli by niewidoczni :-D pewno ich przypyliło i nie dolecieli do lepszych gąszczy
Haha dobre a co zrobili jak was zobaczyli uciekli czy kontynuowali?:-D Obstawiam to pierwsze choc nigdy nie wiadomo:-D:-D.



tęsknię cholernie za moim Antonkiem :-( wczoraj rozmawiałam z nim przez telefon, ale się rozpłakał :-( i ja też :-( odkąd mnie nie ma, szuka kogoś po domku :-( jeszcze tylko 20 godzin i będę u mojego synka :tak:
Ja się popłakałam jak to przeczytałam:-(, trzymaj się choć wiem że Ci ciężko:tak:.​

Dzagud a Ty gdzie się podziewasz?​


Kotek - napisz co u ciebie!
a moje dziecie przechodzi choroby niesamowicie lekko na szczescie (Choc ja mialam nadzieje na wydluzone drzemki choc ;-)) Wlasnie teraz swiruje mi po domu w moich majtach na glowie *czystych:-D hehehe. Juz ranny przeglad szfy mamy i pokaz mody zaliczony. Boje sie wejsc do sypialni:sorry2:

s​

Anni z Twojej Suri to chyba modelka bedzie, ciągle się przebiera:-D.

Nie piszę co u mnie bo u mnie nic ciekawego, kazdy dzień taki sam, nareszcie przyszła wiosna więc pół dnia spędzam z niunią na dworze. Wiecie trochę mnie przeraża że Laura taka nieśmiała, ostatnio podeszła do nas babka w piaskownicy z 8-o miesiączną córeczką, ta mała wyciągała rączkę do Laury a Laura ją szarpnęła i odepchnęła i odwróciła się twarzą do mnie. Kurcze ona w ogóle nie ma kontaktu z dziećmi, a jak ma możliwośc to nie chce tego kontaktu. Tak ostatnio policzyłam że od jej urodzenia spędziłyśmy bez siebie około 15 -18 godzin, a tak ciągle jesteśmy razem. Mam nadzieję że to się zmieni:zawstydzona/y:.
Olla współczuję bolącego uszka bidulko, szybciutko sie wykuruj :-).​
 
Kotek - no wlasnie miedzy innymi z tego powodu ja daje Suri do zlobka...Poza tym nie przejmuj sie az tak - bo Suri miala to samo - teraz zauwazylam jej przechodzi. Czytalam tez, ze u dzieci w naszym wieku to normalne. Ja mimo wszystko probowala bym by Laurka miala jak najczesciej kontakt z dziecmi. Tu sa wlasnie takie play groups - centra dla dzieci gdzie przychodza mamy i dzieci na takie zajecia i sie "intergruja" - Suri bardzo to pomoglo. :tak:

a co to bycia modelka - hehehe nie strasz!- osobiscie wolala bym by zostala lekarzem czy naukowcem :-D

Elmaluszku - Gratulacje zabkow!!!!

Olla i Elmaluszku - wiec co do spotkania - to ja jestem mocno napalona! I wydaje mi sie, ze moze byc Super Milusio! Wiec, ja jestem za ostatnim tygodniem Maja - no chyba, ze nam pogoda nawali.

Olla - wacaj do zdrowia kochana! Wspolczuje...

U nas szpital tez na calego - eee szkoda gadac. Bo nie dosyc ze Suri nabawila sie zapalenia ucha, ja mam ten problem z kaszlem (wiecie), to jeszcze jakis wirus nas wszystkich w domu dorwal - no bajkowo poprostu. A jaaa, zeby nie bylo nudno jak prasowalam to sie niechcacy tez wypasowalam i skonczylo sie na powaznym zakazeniu - antybiotyku, czyszczeniu rany i dosyc bolacym zastrzyku przeciw tezcowi. Jutro ide na sprawdzenie jak nie bedzie poprawy to rozcinanie rany i czyszczenie znow. No lande kwiatki...:sorry2:

wiec, jak widac to my sie nie nudzimy. :blink:
 
dziewczyny moze mi poradzicie.Jeszcze sie nierozliczylismy(wiem ze zostalo malo czasu)chodzi mi konkretnie o odliczenie na dziecko.słyszałam,za jezeli ktos jest na urlopie wychowawczym i pobierze odliczenie to straci zasilek rodzinny,i wychowawczy,Wiecie cos o tym?
 
dziewczyny moze mi poradzicie.Jeszcze sie nierozliczylismy(wiem ze zostalo malo czasu)chodzi mi konkretnie o odliczenie na dziecko.słyszałam,za jezeli ktos jest na urlopie wychowawczym i pobierze odliczenie to straci zasilek rodzinny,i wychowawczy,Wiecie cos o tym?
:szok::szok::szok::szok:pierwsze słyszę
oby to była tylko plotka
 
reklama
znalazłam to i na innym forum przekopiowany artykuł z gazety wyborczej
oto on (kopia z postu):
"Ulga może pozbawić prawa do zasiłku rodzinnego
Odliczenie ulgi rodzinnej w wysokości 1145,08 zł na każde dziecko może wpływać na wielkość dochodu stanowiącego podstawę przyznania świadczeń na podstawie ustawy o świadczeniach rodzinnych.

Rodzice wychowują dwuletniego i pięcioletniego syna. Rodzina otrzymuje zasiłek rodzinny i dodatek do zasiłku z tytułu opieki nad dzieckiem w okresie korzystania z urlopu wychowawczego. Rodzice mogą skorzystać z ulgi rodzinnej. Pomniejszając należny podatek o kwotę ulgi, muszą jednak mieć świadomość, że może to spowodować utratę prawa do zasiłku rodzinnego. Zgodnie z ustawą z 28 listopada 2003 r. o świadczeniach rodzinnych (t.j. Dz.U. z 2006 r. nr 139, poz. 992 z późn. zm.) warunkiem przyznania zasiłku rodzinnego jest osiągnięcie określonego dochodu. Za dochód należy natomiast uznać przychody podlegające opodatkowaniu według skali podatkowej, pomniejszone m.in. o należny podatek dochodowy od osób fizycznych. Skorzystanie z ulgi rodzinnej w praktyce może powodować, że podatnik w ogóle nie zapłaci podatku dochodowego (urząd zwróci cały zapłacony podatek) lub zapłaci minimalną kwotę. W konsekwencji automatycznie podwyższy się jego dochód ustalany na potrzeby ustawy o świadczeniach rodzinnych, co może uniemożliwić przyznanie świadczenia rodzinnego w następnym okresie zasiłkowym.

Warto wskazać, że przykładowa kwota zasiłku rodzinnego to 48 zł na dziecko w wieku do ukończenia piątego roku życia, ale już np. dodatek do zasiłku rodzinnego z tytułu opieki nad dzieckiem w okresie korzystania z urlopu wychowawczego wynosi 400 zł miesięcznie. Podatnicy otrzymujący zasiłek rodzinny powinni zatem szczegółowo wyliczyć, co będzie dla nich korzystniejsze - skorzystanie z ulgi na dzieci, czy utrzymanie świadczeń rodzinnych. Warto przy tym pamiętać, że aby uzyskać cały zwrot podatku, trzeba zarabiać o wiele więcej niż wynosi próg dochodów dla pomocy państwa dla rodzin (zasiłek rodzinny przysługuje, jeżeli dochód rodziny w przeliczeniu na osobę nie przekracza kwoty 504 zł).

Rodzinom korzystającym z zasiłku rodzinnego nie grozi utrata już przyznanego świadczenia. Odpisując ulgę na dzieci w deklaracji podatkowej za 2007 rok, można stracić możliwość otrzymania zasiłku dopiero w następnym okresie zasiłkowym przypadającym od 1 września 2008 r. do 31 sierpnia 2009 r."

 
Do góry